-
1. Data: 2005-03-15 08:37:58
Temat: wygralem sprawe cywilna - co dalej?
Od: Wojciech Jakóbczyk <j...@U...gazeta.pl>
witam,
przegladnalem archiwum grupy i mam pewien oglad ale chce sie upewnic...
wczoraj wygralem sprawe cywilna (o zaplate). sedzia zasadzila zaplate
zadanej kwoty, odsetek i kosztow procesowych.
moje pytania:
1. kwestia kosztow - pokrywaja one koszty ktore ponioslem skladajac
pozew + wynagrodzenie rzeczoznawcy. nie uwzgledniaja moich kosztow
dojazdow oraz utraconych zarobkow (nie mialem pelnomocnika). czy mam
mozliwosc jeszcze sie o nie upomniec? z tego co sie zorientowalem to juz
za pozno, ale wole sie upewnic... chodzi zwlaszcza o to drugie, bo
dojazdy prawdopodobnie wyjda i tak podejrzewam ze niewielkie (rozprawy
kilkadziesiad km od mojego miejsca zamieszkania)
2. skladanie wniosku o pisemne uzasadnienie w mojej sytuacji chyba nie
ma sensu? czy jednak?
3. co dalej? czekac 3 tygodnie i zlozyc wniosek o doręczenie wyroku z
klauzulą wykonalności? potem po prostu czekac (ile czasu?) az zaplaca
czy od razu do komornika?
z gory dzieki za pomoc,
wojtek
-
2. Data: 2005-03-15 18:46:07
Temat: Re: wygralem sprawe cywilna - co dalej?
Od: "Liwiusz" <l...@p...onet.pl>
> 1. kwestia kosztow - pokrywaja one koszty ktore ponioslem skladajac
> pozew + wynagrodzenie rzeczoznawcy. nie uwzgledniaja moich kosztow
> dojazdow oraz utraconych zarobkow (nie mialem pelnomocnika). czy mam
> mozliwosc jeszcze sie o nie upomniec? z tego co sie zorientowalem to juz
> za pozno, ale wole sie upewnic... chodzi zwlaszcza o to drugie, bo
> dojazdy prawdopodobnie wyjda i tak podejrzewam ze niewielkie (rozprawy
> kilkadziesiad km od mojego miejsca zamieszkania)
Teraz już jest za późno:
art. 109 kpc: Roszczenie o zwrot kosztów wygasa, jeśli strona najpóźniej
przed zamknięciem rozprawy bezpośrednio poprzedzającej wydanie orzeczenia
nie złoży sądowi spisu kosztów albo nie zgłosi wniosku o przyznanie kosztów
według norm przepisanych. Jednakże o kosztach należnych stronie działającej
bez adwokata lub radcy prawnego sąd orzeka z urzędu.
Czyli sąd poprawnie orzekł o kosztach o których wiedział, natomiast
pominął te, o których nie miał pojęcia.
>
> 2. skladanie wniosku o pisemne uzasadnienie w mojej sytuacji chyba nie
> ma sensu? czy jednak?
Jesli nie chce Pan apelować, to nie jest to konieczne.
>
> 3. co dalej? czekac 3 tygodnie i zlozyc wniosek o doręczenie wyroku z
> klauzulą wykonalności? potem po prostu czekac (ile czasu?) az zaplaca
> czy od razu do komornika?
Poczekać aż się uprawomocni. Jeśli dłużnik nie będzie chciał zapłacić
dobrowolnie, to trzeba będzie postarać się o klauzulę wykonalności i udać
się do komornika.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Lech
www.liwiusz.republika.pl
>
> z gory dzieki za pomoc,
> wojtek