-
21. Data: 2023-11-25 13:28:47
Temat: Re: wyciek danych osobowych
Od: Monika Głowacka <m...@g...pl>
W dniu 2023-11-23 o 14:47, Robert Wańkowski pisze:
>>> A to było za pobraniem?
>>>
>>
>> Nie.
>> Tylko podpisałam listonoszowi na tablecie.
>>
>
> Ale te obrazki to pocztówki, czy tani wydruk laserowy. Jaki koszt musiał
> ponieść nadawca, aby te prezenty przygotować?
> Jakiś tekst poza obrazkami?
>
Tanie wydruki.
Żadnego tekstu.
-
22. Data: 2023-11-25 20:47:24
Temat: Re: wyciek danych osobowych
Od: Krzysztof 'kw1618' <k...@g...pl>
W dniu 2023-11-22 o 16:33, J.F pisze:
>
> No ale kto listy wysyłał?
Ktoś tam wysyłał, ten co zrobił ten drzwi potrzebował zapewne lipnego
adresu.
>
> "Spółdzielnia" po blokach nie chodzi.
> Chodzi sprzątaczka, czasem jakas ekipa remontowa ... z bardzo rzadka
> jakis pracownik ze spółdzielni.
> I nawet jak pójdzie, to moze na te drzwi nie zwrócic uwagi.
>
> Tylko jak znam bloki ... gdzie te drzwi zamontowano?
> Raczej nie bardzo jest miejsce..
>
W bezsensownym miejscu, w ścianie za którą nic nie ma lub w ścianie za
którą jest jakiś szyb czy cokolwiek innego. Na pierwszy rzut oka wygląda
to OK, ale po chwili zastanowienia od razu widać, że drzwi są bez sensu.
-
23. Data: 2023-11-26 23:18:13
Temat: Re: wyciek danych osobowych
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sat, 25 Nov 2023 20:47:24 +0100, Krzysztof 'kw1618' wrote:
> W dniu 2023-11-22 o 16:33, J.F pisze:
>> No ale kto listy wysyłał?
>
> Ktoś tam wysyłał, ten co zrobił ten drzwi potrzebował zapewne lipnego
> adresu.
Moze i tak. Zachodu to jednak wymagało.
>> "Spółdzielnia" po blokach nie chodzi.
>> Chodzi sprzątaczka, czasem jakas ekipa remontowa ... z bardzo rzadka
>> jakis pracownik ze spółdzielni.
>> I nawet jak pójdzie, to moze na te drzwi nie zwrócic uwagi.
>>
>> Tylko jak znam bloki ... gdzie te drzwi zamontowano?
>> Raczej nie bardzo jest miejsce..
>>
> W bezsensownym miejscu, w ścianie za którą nic nie ma lub w ścianie za
> którą jest jakiś szyb czy cokolwiek innego. Na pierwszy rzut oka wygląda
> to OK, ale po chwili zastanowienia od razu widać, że drzwi są bez sensu.
Tylko wiele bloków z wielkiej plyty ma mieszkania po obu stronach
klatki schodowej, ale tam sciany sa krótkie, a ciekawosc lokatora
bedzie duza.
Bywaja trzecie czy czwarte mieszkania miedzy tymi w/w, i tam sciana
dluga, ale wlasnie - pomiedzy. I numerek tez powinien byc z pomiedzy.
Jeszcze bywaja jakies strychy zagospodarowane, czy stare suszarnie ...
i na to moze nikt nie zwrocic uwagi.
J.
-
24. Data: 2023-11-28 22:56:25
Temat: Re: wyciek danych osobowych
Od: PiotRek <n...@a...bbb>
W dniu 22.11.2023 o 23:52, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 22.11.2023 o 21:34, Monika Głowacka pisze:
>> Listonosz przyniósł list polecony, prawidłowo zaadresowany. Nadawca
>> fikcyjny, nie ma takiego adresu na żadnej internetowej mapie, nie ma
>> takiej firmy w rejestrze firm.
> Jeśli nic nie dołożyłaś, to jest to bardzo niepokojące. Ktoś ma urzędowe
> potwierdzenie lipnych materiałów i może nim się gdzieś posłużyć.
Ale na tym żółtym potwierdzeniu jest (powinien być) _lipny_ adres
_lipnego_ nadawcy.
Po co komu takie coś?
No chyba że na zwrotce są inne dane nadawcy niż na kopercie. W zasadzie
poczta nie powinna przyjąć przesyłki, na której są inne dane niż na
zwrotce, ale różnie mogło być... No i kwitując odbiór (na żółtej
zwrotce) warto zerknąć, czy nadawca się zgadza z tym na kopercie.
--
P.
-
25. Data: 2023-11-29 00:17:11
Temat: Re: wyciek danych osobowych
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 28.11.2023 o 22:56, PiotRek pisze:
>>> Listonosz przyniósł list polecony, prawidłowo zaadresowany. Nadawca
>>> fikcyjny, nie ma takiego adresu na żadnej internetowej mapie, nie ma
>>> takiej firmy w rejestrze firm.
>> Jeśli nic nie dołożyłaś, to jest to bardzo niepokojące. Ktoś ma
>> urzędowe potwierdzenie lipnych materiałów i może nim się gdzieś posłużyć.
> Ale na tym żółtym potwierdzeniu jest (powinien być) _lipny_ adres
> _lipnego_ nadawcy.
> Po co komu takie coś?
> No chyba że na zwrotce są inne dane nadawcy niż na kopercie. W zasadzie
> poczta nie powinna przyjąć przesyłki, na której są inne dane niż na
> zwrotce, ale różnie mogło być... No i kwitując odbiór (na żółtej
> zwrotce) warto zerknąć, czy nadawca się zgadza z tym na kopercie.
Poczytaj dokładnie, co kolega pisze. On nie twierdzi, ze nie ma takiego
adresu, tylko, ze nie ma takiego adresu na żadnej internetowej mapie.
Przyczyn zaistniałego zdarzenia może być masa. Jeśli adres jest lipny,
to poczta nie bedzie w stanie odesłać potwierdzenia doręczenia.
W praktyce wszystko rozbija się o szczegóły. Bo może być tak, że to jest
przykładowo adres jakiegoś biura i nie da się tego w Internecie
wyszukać, bo siedziba firmy jest gdzie indziej, ale listonosz wie gdzie
jest biuro i to odniesie. Ja na poprzednim adresie zamieszkania, gdzie
nie mieszkać ćwierć wieku mam przekierowanie i kilkanaście lat po
przeprowadzce dostałem od mojego kolegi pocztówkę - tak więc to działa i
poczta przekierowuje. Tamtego adresu już może nie być. No i nie wiem, na
nile poczta sprawdza, czy adres, dla którego robisz przekierowanie
istnieje.
--
(~) Robert Tomasik
-
26. Data: 2023-11-29 01:05:47
Temat: Re: wyciek danych osobowych
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-11-28, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 28.11.2023 o 22:56, PiotRek pisze:
>>>> Listonosz przyniósł list polecony, prawidłowo zaadresowany. Nadawca
>>>> fikcyjny, nie ma takiego adresu na żadnej internetowej mapie, nie ma
>>>> takiej firmy w rejestrze firm.
>>> Jeśli nic nie dołożyłaś, to jest to bardzo niepokojące. Ktoś ma
>>> urzędowe potwierdzenie lipnych materiałów i może nim się gdzieś posłużyć.
>> Ale na tym żółtym potwierdzeniu jest (powinien być) _lipny_ adres
>> _lipnego_ nadawcy.
>> Po co komu takie coś?
>> No chyba że na zwrotce są inne dane nadawcy niż na kopercie. W zasadzie
>> poczta nie powinna przyjąć przesyłki, na której są inne dane niż na
>> zwrotce, ale różnie mogło być... No i kwitując odbiór (na żółtej
>> zwrotce) warto zerknąć, czy nadawca się zgadza z tym na kopercie.
>
> Poczytaj dokładnie, co kolega pisze. On nie twierdzi, ze nie ma takiego
> adresu, tylko, ze nie ma takiego adresu na żadnej internetowej mapie.
> Przyczyn zaistniałego zdarzenia może być masa. Jeśli adres jest lipny,
> to poczta nie bedzie w stanie odesłać potwierdzenia doręczenia.
>
> W praktyce wszystko rozbija się o szczegóły. Bo może być tak, że to jest
> przykładowo adres jakiegoś biura i nie da się tego w Internecie
> wyszukać, bo siedziba firmy jest gdzie indziej, ale listonosz wie gdzie
> jest biuro i to odniesie. Ja na poprzednim adresie zamieszkania, gdzie
> nie mieszkać ćwierć wieku mam przekierowanie i kilkanaście lat po
> przeprowadzce dostałem od mojego kolegi pocztówkę - tak więc to działa i
> poczta przekierowuje. Tamtego adresu już może nie być. No i nie wiem, na
> nile poczta sprawdza, czy adres, dla którego robisz przekierowanie
> istnieje.
A w czym upatrujesz niebezpieczeństwo tej całej sytuacji? Jaki interes
mógłby mieć tu nadawca?
Wysłanie jakiś gównianych, niezamówionych materiałów a potem domaganie
się za nie zapłaty, przy wszystkich sztuczkach jakie są tu stosowane
jest tylko skuteczne (ekonomicznie) jak ktos im zapłaci (jak już zaczną
grozić) i dalej nic z tym nie zrobi. Takie coś nie zobowiązuje prawnie
odbiorcy do niczego.
Pozostałe sytuacje to odbiorca musiałby być w jakimś związku prawnym z
nadawcą, w sensie być już klientem, być w sporze sądowym etc. A i wtedy
nie ma przeciez domniemania, że to co ktoś posłał jest tym, co twierdzi,
że posłał.
--
Marcin
-
27. Data: 2023-11-29 01:15:19
Temat: Re: wyciek danych osobowych
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 29.11.2023 o 01:05, Marcin Debowski pisze:
> A w czym upatrujesz niebezpieczeństwo tej całej sytuacji? Jaki interes
> mógłby mieć tu nadawca?
Jest szereg sytuacji prawnych, gdzie jakieś zobowiązania wynikają z
faktu dostarczenia jakiegoś dokumentu, albo od chwili doręczenia liczą
się terminy. Nie ma sensu, bym je tu wyliczał.
--
(~) Robert Tomasik
-
28. Data: 2023-11-29 01:21:09
Temat: Re: wyciek danych osobowych
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-11-29, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 29.11.2023 o 01:05, Marcin Debowski pisze:
>> A w czym upatrujesz niebezpieczeństwo tej całej sytuacji? Jaki interes
>> mógłby mieć tu nadawca?
>
> Jest szereg sytuacji prawnych, gdzie jakieś zobowiązania wynikają z
> faktu dostarczenia jakiegoś dokumentu, albo od chwili doręczenia liczą
> się terminy. Nie ma sensu, bym je tu wyliczał.
Jest sens. Podaj przynajmniej przykład. No chyba, że uważasz, że lepiej
takich "pomysłów" nie podawać publicznie.
Zresztą to jest o czym pisałem w trzecim akapicie. Ale to oznacza, że
nadawce z odbiorca już coś zwykle łączy. No i ponownie, nadawca
twierdzi, że posłał to i to. Odbiorca, że dostał gówniane pocztówki. Sąd
przyjmnie twierdzenie nadawcy tak na krzywy ryj przy zaprzeczeniu ze
strony odbiorcy?
--
Marcin
-
29. Data: 2023-11-29 01:50:33
Temat: Re: wyciek danych osobowych
Od: PiotRek <n...@a...bbb>
W dniu 29.11.2023 o 01:15, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 29.11.2023 o 01:05, Marcin Debowski pisze:
>> A w czym upatrujesz niebezpieczeństwo tej całej sytuacji? Jaki interes
>> mógłby mieć tu nadawca?
>
> Jest szereg sytuacji prawnych, gdzie jakieś zobowiązania wynikają z
> faktu dostarczenia jakiegoś dokumentu, albo od chwili doręczenia liczą
> się terminy. Nie ma sensu, bym je tu wyliczał.
Równie dobrze nadawca mógłby wysłać życzenia świąteczne ZPO, a później,
w sądzie twierdzić, że wysłał ważne pismo i że na dowód odebrania tegoż
ma żółtą zwrotkę.
W omawianym, poruszonym przez Monikę przypadku (wiadomość z 22.11 z
godziny 21:34) chodzi o coś innego. Nie było potwierdzenia odbioru,
tylko ktoś wysłał listem poleconym zdjęcia. Przedziwne.
PzO (panienka z okienka) powinna sprawdzić, czy dane nadawcy na druku PP
nr 11 są zgodne z tymi na kopercie.
--
P.
-
30. Data: 2023-11-29 11:43:40
Temat: Re: wyciek danych osobowych
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 23 Nov 2023 14:01:25 +0100, Monika Głowacka wrote:
> W dniu 22.11.2023 o 23:52, Robert Tomasik pisze:
>> W dniu 22.11.2023 o 21:34, Monika Głowacka pisze:
>>> Listonosz przyniósł list polecony, prawidłowo zaadresowany. Nadawca
>>> fikcyjny, nie ma takiego adresu na żadnej internetowej mapie, nie ma
>>> takiej firmy w rejestrze firm.
>> Jeśli nic nie dołożyłaś, to jest to bardzo niepokojące. Ktoś ma urzędowe
>> potwierdzenie lipnych materiałów i może nim się gdzieś posłużyć.
>
> Ale w tym przypadku nie pozostaje mi nic innego, jak czekać na dalszy
> rozwój wypadków, bo nie wiem nic, oprócz wydruków nie było nic.
> Trzymam tę kopertę, zaadresowana komputerowo. Nawet znaczka nie ma ten list.
A ma jakis stempelek czy cos?
Bo są dwie wersje:
-jak sie wysyłało na poczcie, to czasami pięniądze brali, znaczków nie
naklejali i był stempelek typu "opłatę pobrano".
-duza firma ma umowe z Pocztą, wysyła hurtem bez znaczków, jest jakiś
napis "umowa z dnia .." ... ale to mówi, ze jest to duza firma i
konkretna. Windykacja jakaś?
Firma do odszukania po tej umowie, o ile napis czytelny.
J.