eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowyciag bankowy dowodem zakupu?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2003-07-14 20:54:35
    Temat: wyciag bankowy dowodem zakupu?
    Od: Wozik <w...@s...pl>

    Hej,

    czy mogę wykorzystać wyciąg bankowy jako dowód zakupu? Chcę coś
    zareklamować w sklepie, a że z reguły nie trzymam paragonów za
    odzież, tym razem też wywaliłem.

    Niestety koszula mi wyblakła. Kosztowała parę zł i nie chciałbym tego
    ot tak przepuścić.

    --
    ___//] ____ w...@s...pl
    |o_ '---' _ | tHe sTaGe diVInG cLUb
    `(_)-------(_)'' ICQ: 21415190 Gadu-Gadu: 4766


  • 2. Data: 2003-07-15 00:36:53
    Temat: Re: wyciag bankowy dowodem zakupu?
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <X...@6...233.128.18>, Wozik wrote:
    > czy mogę wykorzystać wyciąg bankowy jako dowód zakupu? Chcę coś
    > zareklamować w sklepie, a że z reguły nie trzymam paragonów za
    > odzież, tym razem też wywaliłem.

    Wszystko może być dowodem (nawet świadkowie) o ile pozawala na
    stwierdzenie, że dokonano konkretnego zakupu. Jeśli na wyciagu bankowym
    stoi, że jest to przelew z tytułu zakupu koszuli takiej a takiej, to jak
    najbardziej.

    --
    Marcin


  • 3. Data: 2003-07-15 07:04:57
    Temat: Re: wyciag bankowy dowodem zakupu?
    Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>

    > stoi, że jest to przelew z tytułu zakupu koszuli takiej a takiej, to jak
    > najbardziej.

    Nie spotkalem jeszcze nikogo kto placil przelewem za koszule w sklepie.

    Na wyciagu jest tylko kwota transakcji. Nie ma na nim koszuli ;) Tak
    wiec raczej nie moze on byc dowodem.
    --
    Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi


  • 4. Data: 2003-07-15 07:18:59
    Temat: Re: wyciag bankowy dowodem zakupu?
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <M...@n...tpi.pl>, KrzysiekPP wrote:
    >> stoi, że jest to przelew z tytułu zakupu koszuli takiej a takiej, to jak
    >> najbardziej.
    > Nie spotkalem jeszcze nikogo kto placil przelewem za koszule w sklepie.

    No jest to owszem nieczęste, ale różni desperaci się zdarzają :)

    > Na wyciagu jest tylko kwota transakcji. Nie ma na nim koszuli ;) Tak
    > wiec raczej nie moze on byc dowodem.

    Ale juz na bankowym potwierdzeniu tranzakcji kartą kredytową bywa że
    stoi za co.

    --
    Marcin


  • 5. Data: 2003-07-15 07:28:19
    Temat: Re: wyciag bankowy dowodem zakupu?
    Od: Wozik <w...@s...pl>

    Marcin Debowski <a...@n...net> napisał(a):

    > Ale juz na bankowym potwierdzeniu tranzakcji kartą kredytową
    > bywa że stoi za co.

    No niestety, na wyciągu jest tylko data, miejsce (sklep) oraz kwota,
    nie ma przedmiotu zakupu. Czyli rozumiem, że jestem zdany na łaskę
    sprzedawcy.

    A gdybym np. zażądał duplikatu paragonu? Albo faktury? Na jakiej
    podstawie mogę to zrobić?

    --
    ___//] ____ wozik[at]stone kropka pl
    |o_ '---' _ | tHe sTaGe diVInG cLUb
    `(_)-------(_)'' ICQ: 21415190 Gadu-Gadu: 4766


  • 6. Data: 2003-07-15 07:47:45
    Temat: Re: wyciag bankowy dowodem zakupu?
    Od: Wozik <w...@s...pl>

    Piotr Zet <a...@...sygnaturce> napisał(a):

    > Ja nie spodziewalbym sie problemow z udowodnieniem zakupu, w
    > koncu masz dowod ze kupowales w tym sklepie, kiedy i za ile. Wg
    > mnie to wystarczy "rozsadnemu" sprzedawcy, a w razie czego mozna
    > dojsc po ich papierach.

    Budzisz we mnie nadzieje ;-) Tak właśnie planowałem to zrobić, w
    końcu mają jakieś swoje bazy danych.

    > Wiekszy moze byc problem z wyegzekwowaniem reklamacji, obawiam
    > sie, ze wyblaknięcie koszuli można łatwo zwalić na nieprawidłowe
    > pranie, suszenie itp.

    O to jakby mniej się martwię, moja w tym głowa, żeby jakoś to
    załatwić ;-)

    --
    ___//] ____ wozik[at]stone kropka pl
    |o_ '---' _ | tHe sTaGe diVInG cLUb
    `(_)-------(_)'' ICQ: 21415190 Gadu-Gadu: 4766


  • 7. Data: 2003-07-15 07:58:49
    Temat: Re: wyciag bankowy dowodem zakupu?
    Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>

    > Ale juz na bankowym potwierdzeniu tranzakcji kartą kredytową bywa że
    > stoi za co.

    Raczej nie. Nikt nie wpisuje za co placisz karta.

    --
    Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi


  • 8. Data: 2003-07-15 08:05:27
    Temat: Re: wyciag bankowy dowodem zakupu?
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <M...@n...tpi.pl>, KrzysiekPP wrote:
    >> Ale juz na bankowym potwierdzeniu tranzakcji kartą kredytową bywa że
    >> stoi za co.
    > Raczej nie. Nikt nie wpisuje za co placisz karta.

    Założysz się? :)

    --
    Marcin


  • 9. Data: 2003-07-15 08:05:44
    Temat: Re: wyciag bankowy dowodem zakupu?
    Od: Piotr Zet <a...@...sygnaturce>

    Recently Wozik wrote:
    > czy mogę wykorzystać wyciąg bankowy jako dowód zakupu? Chcę coś
    > zareklamować w sklepie, a że z reguły nie trzymam paragonów za
    > odzież, tym razem też wywaliłem.
    > Niestety koszula mi wyblakła. Kosztowała parę zł i nie chciałbym tego

    Ja nie spodziewalbym sie problemow z udowodnieniem zakupu, w koncu masz
    dowod ze kupowales w tym sklepie, kiedy i za ile. Wg mnie to wystarczy
    "rozsadnemu" sprzedawcy, a w razie czego mozna dojsc po ich papierach.

    Wiekszy moze byc problem z wyegzekwowaniem reklamacji, obawiam sie, ze
    wyblaknięcie koszuli można łatwo zwalić na nieprawidłowe pranie, suszenie
    itp.
    --
    Piotrek, priv: ctx13atwupe.peel
    "It's better to keep your mouth shut and be thought a fool
    than to open it and remove all doubt."


  • 10. Data: 2003-07-15 08:09:15
    Temat: Re: wyciag bankowy dowodem zakupu?
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <X...@1...25.192.108>, Wozik wrote:
    > Marcin Debowski <a...@n...net> napisał(a):
    >> Ale juz na bankowym potwierdzeniu tranzakcji kartą kredytową
    >> bywa że stoi za co.
    >
    > No niestety, na wyciągu jest tylko data, miejsce (sklep) oraz kwota,
    > nie ma przedmiotu zakupu. Czyli rozumiem, że jestem zdany na łaskę
    > sprzedawcy.
    >
    > A gdybym np. zażądał duplikatu paragonu? Albo faktury? Na jakiej
    > podstawie mogę to zrobić?

    Faktury. Mógłbyś spróbować o ile nie minęło za dużo czasu - spotkałem się
    z 14 dni lub 3 miesiące, ale nigdy nie zainteresowałem się ile naprawdę.
    Może ktoś podpowie?

    --
    Marcin

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1