Witam!

Jestem członkiem zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej, borykamy się z jakże
częstym problemem zaległości w opłatach za mieszkanie u niektórych
mieszkańców. Mam dwa pytania:

Pierwsze, bardzo ogólne pytanie (w szczególności do osób które mają do
czynienia ze wspólnotami/spółdzielniami/zgm-ami):

Jakie są narzędzia (zgodne z prawem oczywiście) do walki z takimi
dłużnikami, jakich Państwo metod używacie?

--

Drugie pytanie:

Na ostatnim zebraniu właścicieli podjęto uchwałę dającą Zarządowi
narzędzie do walki z dłużnikami, co więcej zobowiązano go do odcięcia
dostaw centralnego ogrzewania do mieszkań dłużników - jesli do dnia
16.01.2006 nie zostaną uregulowane zaległości wobec Wspólnoty (aby uciąć
dyskusję odnośnie aspektów moralnych tego rozwiązania pragnę powiedzieć,
że owi dłużnicy są bardzo dobrze sytuowani i stać ich na zapłacenie
zaległości - nie płacą ponieważ się na Wspólnotę obrazili).

A teraz pytanie: czy taki krok odcięcia dostawy CO jest zgodny z prawem?
Czy Wspólnota jest dostawcą energii i jeśli tak to czy obowiązują ją
takie same przepisy jak np. ciepłownię, elektrownię ?

pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi!
Marcin Jasiński

do góry

In article <dp2qce$b3j$1@nemesis.news.tpi.pl>, mj wrote:
> Witam!
>
> Jestem członkiem zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej, borykamy się z jakże
> częstym problemem zaległości w opłatach za mieszkanie u niektórych
> mieszkańców. Mam dwa pytania:
>
> Pierwsze, bardzo ogólne pytanie (w szczególności do osób które mają do
> czynienia ze wspólnotami/spółdzielniami/zgm-ami):
>
> Jakie są narzędzia (zgodne z prawem oczywiście) do walki z takimi
> dłużnikami, jakich Państwo metod używacie?

U nas sprawa została skierowana do sądu (dług 6tys.), efektów nie
znam, bo o sprawie zapomniałam i się nie interesowałam. Przy okazji
zapytam.

> narzędzie do walki z dłużnikami, co więcej zobowiązano go do odcięcia
> dostaw centralnego ogrzewania do mieszkań dłużników - jesli do dnia

A jak to jest fizycznie możliwe?

Renata

do góry

Renata Gołębiowska napisał(a):

> U nas sprawa została skierowana do sądu (dług 6tys.), efektów nie
> znam, bo o sprawie zapomniałam i się nie interesowałam. Przy okazji
> zapytam.

no właśnie, z sądem tak jest, że sie kieruje do niego potem sie czeka,
czeka, czeka i zapomina a dłużnicy śmieją się z tego...

>>narzędzie do walki z dłużnikami, co więcej zobowiązano go do odcięcia
>>dostaw centralnego ogrzewania do mieszkań dłużników - jesli do dnia
>
>
> A jak to jest fizycznie możliwe?

Jest, mamy na klatkach skrzynki na klucz, a w nich zawory kulowe na CO
każdego mieszkania osobno (robimy jeden ruch i w mieszkaniu zima).

pozdr
mj

do góry

> Jakie są narzędzia (zgodne z prawem oczywiście) do walki z takimi
> dłużnikami, jakich Państwo metod używacie?

Po pierwsze możecie klienta wyrzucić ze wspólnoty. Spółdzielnie mają gorzej, bo
nie ma obowiązku bycia członkiem Spółdzielni a we wspólnocie jest inaczej.
Pozew uproszczony to jakieś 2-3 tygodnie, potem nakaz i komornik. Jeśli goście
złożą sprzeciw, wtedy sprawa trafi do sądu i wtedy może być różnie - w nas od
pozwu poprzez nakaz do wyroku trwało to 6 miesięcy (Warszawa). W normalnych
miejscowościach będzie pewnie szybciej.

> co więcej zobowiązano go do odcięcia
> dostaw centralnego ogrzewania do mieszkań dłużników

Obawiam się, że niestety nie możecie tego zrobić (gdzieś czytałem, niestety nie
pamiętam gdzie).

Pozdrawiam

Czapla

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Czapla napisał(a):

>
> Po pierwsze możecie klienta wyrzucić ze wspólnoty. Spółdzielnie mają gorzej, bo
> nie ma obowiązku bycia członkiem Spółdzielni a we wspólnocie jest inaczej.
> Pozew uproszczony to jakieś 2-3 tygodnie, potem nakaz i komornik. Jeśli goście
> złożą sprzeciw, wtedy sprawa trafi do sądu i wtedy może być różnie - w nas od
> pozwu poprzez nakaz do wyroku trwało to 6 miesięcy (Warszawa). W normalnych
> miejscowościach będzie pewnie szybciej.
>

No tak, ale wtedy my poprzez komornika sprzedajemy całe jego mieszkanie?
(dług max 6 tys.) Przecież wykluczenie ze wspólnoty nic nie zmieni jego
mieszkanie jest nadal w budynku, dostarczane są media itp itd. Dług
będzie na nowo się pojawiał...

>
>>co więcej zobowiązano go do odcięcia
>>dostaw centralnego ogrzewania do mieszkań dłużników
>
>
> Obawiam się, że niestety nie możecie tego zrobić (gdzieś czytałem, niestety nie
> pamiętam gdzie).

ile ja bym dał, aby o tym gdzieś poczytać, albo najlepiej znaleźć osobę,
która takie próby ( z odcięciem CO ) czyniła...

pozdrawiam
mj

do góry

In article <dp2u6u$llv$1@atlantis.news.tpi.pl>, mj wrote:

> ile ja bym dał, aby o tym gdzieś poczytać, albo najlepiej znaleźć osobę,
> która takie próby ( z odcięciem CO ) czyniła...

A pytałeś (szukałeś) już na forach (i stronach) wspólnotowych, np. w
GW?

Renata

do góry

Renata Gołębiowska napisał(a):

>
> A pytałeś (szukałeś) już na forach (i stronach) wspólnotowych, np. w
> GW?
>
> Renata

byłem już na www.wm.info.pl oraz http://www.miwspolnota.waw.pl/ posłałem
też kilka maili... co do stron samych wspólnot to i owszem
przejrzałem, ale niestety brak tam mowy o podstawach prawnych (bardziej
traktują o codziennym zyciu wspólnoty) - przyznaję, że stron jest tak
wiele, że ich przeglądanie mi jeszcze trochę czasu zajmie i pewnie coś
na nich jednak dla siebie znajdę.

dzięki za namiar na GW - przepatrzę i tam (już widzę kilka ciekawych
artykułów)

pozdrawiam
mj

do góry

In article <dp30tn$2t0$1@nemesis.news.tpi.pl>, mj wrote:
>
> dzięki za namiar na GW - przepatrzę i tam (już widzę kilka ciekawych
> artykułów)

Tam są dwa podobne: Wspólnoty mieszkaniowe i Wspólnota i spółdzielnia.
Polecam to pierwsze. Ot, choćby taki wynik:
http://tinyurl.com/cuqwv

Renata

do góry

> No tak, ale wtedy my poprzez komornika sprzedajemy całe jego mieszkanie?
> (dług max 6 tys.)

Po co zaraz mieszkanie? Jak wparuje komornik to zawsze coś w chałupie znajdzie,
zwłaszcza, że jak pisałeś goście do najbiedniejszych nie należą. Dług można też
sprzedać, wtedy fachowcy wypłuczą klienta szybko i skutecznie.

Pozdrawiam

Czapla

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Czapla napisał(a):
>>No tak, ale wtedy my poprzez komornika sprzedajemy całe jego mieszkanie?
>>(dług max 6 tys.)
>
>
> Po co zaraz mieszkanie? Jak wparuje komornik to zawsze coś w chałupie znajdzie,
> zwłaszcza, że jak pisałeś goście do najbiedniejszych nie należą. Dług można też
> sprzedać, wtedy fachowcy wypłuczą klienta szybko i skutecznie.

w sumie po to, aby się delikwenta pozbyć permanentnie ze Wspólnoty, bo
wykluczenie go oraz wyczesanie zaległości to na jakiś czas... on i jego
mieszkanie pozostaną nadal w naszym budynku i znowu nie będzie płacił...
ale cóż, z drugiej strony bez takich ludzi w otoczeniu życie byłoby za
proste...

a swoją drogą to ciekawe jak to wygląda gdy się jakiś lokal wykluczy...
wtedy zapewne właściciel traci określone prawa, ale jak wygląda styk
wspólnoty z "wykluczonym" (naliczanie opłat, remonty itd.)?

pozdrawiam
mj

do góry