właśnie przeczytałam wszystkie odpowiedzi... nie myślałam, że
spowoduje taką dyskusję, bardzo dziękuje wszystkim za zabranie
głosu :) , ale szczerze mówiąc, wciąż nie wiem jaka jest odpowiedź :)
jedno prawo a tyle interpretacji... czy to musi być takie pokręcone? :)
jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi.

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

> szczerze mówiąc, wciąż nie wiem jaka jest odpowiedź :)
> jedno prawo a tyle interpretacji... czy to musi być takie pokręcone? :)
>

Podsumuję:
Bez żadnych dodatkowych zabiegów Twój mąż nie będzie odpowiadał
za Twoje długi sprzed zawarcia małżeństwa swym majątkiem
odrębnym. Nie będziecie też za nie odpowiadać Waszym majątkiem
dorobkowym (wspólnoscią ustawową małżeńską). Długi te wierzyciel
będzie mógł egzekwować tylko z Twojego osobistego majątku
odrębnego.

Wspólnoscią (dorobkiem małżeńskim) możecie wyjątkowo odpowiadać
tylko wówczas jesli tzw. intercyzą rozszerzycie wspólnosć majątkową
małżeńską na Twój majątek odrębny (czyli z grubsza rzecz biorąc to co
posiadałas przed małżeństwem)




--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

muszę powiedzieć, że jest to, w mojej sytuacji, bardzo dobra
wiadomość... dzieki za pomoc :)

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry