-
11. Data: 2009-09-02 16:18:17
Temat: Re: wspólnota, czyszczenie przewodu kominowego przez rozkucie ściany i stan pierwotnt
Od: "Stefan.Burczymucha" <s...@...O.S.P.A.M.themasterofdisaster.org>
Użytkownik "ąćęłńóśźż" <u...@w...eu> napisał w wiadomości
news:h7lqcp$6uo$1@news.wp.pl...
>Zażądaj od wspólnoty:
>Wpłaty kaucji w wysokości X na poczet ewentualnych kosztów doprowadzenia
>lokalu do stanu pierwotnego.
>Przedstawienia zatwierdzonej dokumentacji robót.
>Wskazania osób odpowiedzialnych z odpowiednimi uprawnieniami (kierownika
>robót oraz inspektora).
>Tak czy inaczej starałbym się nie zgodzić na rozkuwanie przewodu dymowego
>czy spalinowego a nawet wentylacyjnego u siebie w mieszkaniu - bo nigdy nie
>naprawią jak powinni >i wczesniej czy później ryzykujesz przedostawaniem
>się spalin do twojego lokalu, a z czadem nie ma żartów.
>Niech robią to bezinwazyjnie, od strony czapy komina, kulą, wiertnicą itp.
dzieki za odpowiedz. proba rozbicia z gory byla, ale szczerze mowiac
kominiarze wygladali tak, ze lepiej nie pisac, nie wiem kogo wspolnota
zatrudnila. ale wiertnica, co to?
-
12. Data: 2009-09-02 16:30:12
Temat: Re: wspólnota, czyszczenie przewodu kominowego przez rozkucie ściany i stan pierwotnt
Od: ąćęłńóśźż <u...@w...eu>
Niech się bujają, zawiadom odpowiednią komórkę zdaje się strazy pożarnej (?), niech
sąsiadowi wspólnota wstawi rurę kominową z nierdzewki, po co ma Twoją rodzinę truć,
nie wierzysz chyba w szczelność tego komina.
JaC
-----
> proba rozbicia z gory byla, ale szczerze mowiac kominiarze wygladali tak, ze lepiej
nie pisac, nie wiem kogo wspolnota zatrudnila.