-
21. Data: 2010-10-03 17:45:06
Temat: Re: widocznosc pasow a odpowiedzialnosc
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-10-03 19:15, T...@s...in.the.world pisze:
> Ale gdzie tu widzisz spam?
No nachalna reklama usług okulistycznych. I to podana cichaczem.
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
22. Data: 2010-10-03 17:45:57
Temat: Re: widocznosc pasow a odpowiedzialnosc
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-10-03 19:21, T...@s...in.the.world pisze:
> Witam,
> Niestety, wychodzi na to (co wynika z glosow madrali ktorzy zabierali tu
> glos), ze wiekszosc kierowcow jezdzi nie znajac przepisow.
No i owszem, bardzo niewielu kierowców zna przepisy.
> Bo w to ze sa cyborgami majacymi w oczach noktowizory to nie nie uwierze.
> A pytanie rozpoczynajace ten watek jest wciaz otwarte.
Przecież ci na nie odpowiedziałem.
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
23. Data: 2010-10-03 20:56:08
Temat: Re: widocznosc pasow a odpowiedzialnosc
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 03 Oct 2010 19:45:57 +0200, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>W dniu 2010-10-03 19:21, T...@s...in.the.world pisze:
>> Niestety, wychodzi na to (co wynika z glosow madrali ktorzy zabierali tu
>> glos), ze wiekszosc kierowcow jezdzi nie znajac przepisow.
>
>No i owszem, bardzo niewielu kierowców zna przepisy.
Jakie przepisy taka znajomosc :-P
A przepisy sa skomplikowane, i nie ma takiego ktory by je znal na
pamiec.
J.
-
24. Data: 2010-10-04 06:44:13
Temat: Re: widocznosc pasow a odpowiedzialnosc
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-10-03 22:56, J.F. pisze:
> On Sun, 03 Oct 2010 19:45:57 +0200, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>> W dniu 2010-10-03 19:21, T...@s...in.the.world pisze:
>>> Niestety, wychodzi na to (co wynika z glosow madrali ktorzy zabierali tu
>>> glos), ze wiekszosc kierowcow jezdzi nie znajac przepisow.
>>
>> No i owszem, bardzo niewielu kierowców zna przepisy.
>
> Jakie przepisy taka znajomosc :-P
>
> A przepisy sa skomplikowane, i nie ma takiego ktory by je znal na
> pamiec.
Tak se tu tłumacz. Owszem, momentami są chore. Ale kierowcom nie
przeszkadza to nie znać podstaw. Choćby w zakresie używania
kierunkowskazów oraz zajmowania pozycji na drodze. Przepisy do bólu
logiczne i bardzo proste.
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
25. Data: 2010-10-05 13:21:25
Temat: Re: widocznosc pasow a odpowiedzialnosc
Od: T...@s...in.the.world
In article <i8afgm$kct$2@news.onet.pl>,
Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> wrote:
> W dniu 2010-10-03 19:21, T...@s...in.the.world pisze:
> > Witam,
> > Niestety, wychodzi na to (co wynika z glosow madrali ktorzy zabierali tu
> > glos), ze wiekszosc kierowcow jezdzi nie znajac przepisow.
>
> No i owszem, bardzo niewielu kierowców zna przepisy.
>
> > Bo w to ze sa cyborgami majacymi w oczach noktowizory to nie nie uwierze.
> > A pytanie rozpoczynajace ten watek jest wciaz otwarte.
>
> Przecież ci na nie odpowiedziałem.
Mhm.
A moglbys to jakos rozwinac?
TA
-
26. Data: 2010-10-06 06:25:48
Temat: Re: widocznosc pasow a odpowiedzialnosc
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-10-05 15:21, T...@s...in.the.world pisze:
> Mhm.
> A moglbys to jakos rozwinac?
Ale co konkretnie? Skoro znaki są niewidoczne, to ich nie ma. A skoro
ich nie ma, to masz do czynienia z niewyznaczonymi pasami ruchu i
poruszasz się tak, jak w sytuacjach, gdy niewyznaczone pasy ruchu
spotykasz na drodze z powodu ich niewyznaczenia, a nie z powodu
zasypania śniegiem.
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
27. Data: 2010-10-06 16:05:43
Temat: Re: widocznosc pasow a odpowiedzialnosc
Od: T...@s...in.the.world
In article <i8h4pf$nk4$1@news.onet.pl>,
Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> wrote:
> W dniu 2010-10-05 15:21, T...@s...in.the.world pisze:
> > Mhm.
> > A moglbys to jakos rozwinac?
>
> Ale co konkretnie? Skoro znaki są niewidoczne, to ich nie ma. A skoro
> ich nie ma, to masz do czynienia z niewyznaczonymi pasami ruchu i
> poruszasz się tak, jak w sytuacjach, gdy niewyznaczone pasy ruchu
> spotykasz na drodze z powodu ich niewyznaczenia, a nie z powodu
> zasypania śniegiem.
OK, a jak poruszac sie na wielopasmowej drodze z 'niewyznaczonymi'
pasami ruchu?
TA
-
28. Data: 2010-10-06 16:22:44
Temat: Re: widocznosc pasow a odpowiedzialnosc
Od: SQLwiel <n...@o...pl>
T...@s...in.the.world pisze:
> In article <i8h4pf$nk4$1@news.onet.pl>,
> Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> wrote:
>
>> W dniu 2010-10-05 15:21, T...@s...in.the.world pisze:
>>> Mhm.
>>> A moglbys to jakos rozwinac?
>> Ale co konkretnie? Skoro znaki są niewidoczne, to ich nie ma. A skoro
>> ich nie ma, to masz do czynienia z niewyznaczonymi pasami ruchu i
>> poruszasz się tak, jak w sytuacjach, gdy niewyznaczone pasy ruchu
>> spotykasz na drodze z powodu ich niewyznaczenia, a nie z powodu
>> zasypania śniegiem.
>
> OK, a jak poruszac sie na wielopasmowej drodze z 'niewyznaczonymi'
> pasami ruchu?
Mniej-więcej tak, jak poruszasz się po dwupasmowej drodze bez
wyznaczonych pasów ruchu i udaje Ci się uniknąć "czołówki".
--
Dziękuję.
Pozdrawiam.
SQL-wiel.
-
29. Data: 2010-10-06 19:00:13
Temat: Re: widocznosc pasow a odpowiedzialnosc
Od: "Tomy M." <t...@a...com>
W dniu 2010-09-27 11:51, zly pisze:
> Dnia Sun, 26 Sep 2010 23:43:27 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
>
>> Przy żadnej prędkości?
>
> A to jest jakaś zależność?
fizyka się kłania ... efekt Dopplera, dylatacja czasu itd. :-)
Tomy M.
-
30. Data: 2010-10-06 19:22:21
Temat: Re: widocznosc pasow a odpowiedzialnosc
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-10-06 21:00, Tomy M. pisze:
> W dniu 2010-09-27 11:51, zly pisze:
>> Dnia Sun, 26 Sep 2010 23:43:27 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
>>
>>> Przy żadnej prędkości?
>>
>> A to jest jakaś zależność?
>
> fizyka się kłania ... efekt Dopplera, dylatacja czasu itd. :-)
Żadna dylatacja czasu. Ze wzrostem prędkości spada liczba szczegółów,
które mózg jest w stanie zauważyć i przetworzyć. Jeżeli stoisz i się
wpatrujesz zauważysz jakby więcej niż jadąc 500km/h. Oczywiście istnieją
również stany pośrednie, stąd moje pytanie.
--
Przemysław Adam Śmiejek