-
21. Data: 2006-08-25 08:19:33
Temat: Re: wezwanie na policje
Od: Przemyslaw Frasunek <v...@f...lublin.pl>
Dnia 24.08.2006 tomek <a...@m...kota.pl> napisał/a:
> Mam takie pytanko. Pare dni temu zatrzymala mnie policja, odmowilem
[...]
A ja mam nieco podobne pytanie - na poczatku czerwca zlapala mnie policja
za brak pasow. Poniewaz stalo sie to na skrzyzowaniu, gdzie rozpialem
sie tylko na chwile, zeby sie przeciagnac, a panowie z policji byli
bardzo nieuprzejmi, emocje wziely gore nad rozsadkiem i madnatu
oczywiscie nie przyjalem.
Panowie policjanci, stwierdzili, ze w takim wypadku, pomarnuja mi troche
czasu i zabrali mnie na komisariat, celem przesluchania (?!),
ale na miejscu okazalo sie "ze nie ma mnie kto przesluchac". Stwierdzili,
ze dostane wezwanie w innym terminie, a sprawa zostanie standardowo
skierowana do sadu grodzkiego.
Za kilka dni mijaja juz 3 miesiace od tego zdarzenia. Zadnego wezwania
nie dostalem, ani nic nie wskazuje na to, zeby sprawa sie ktos zajmowal.
Zapomnieli? Czy dalej mnie moze cos spotkac?
--
* Fido: 2:480/124 ** WWW: http://www.frasunek.com/ ** NICHDL: PMF9-RIPE *
* JID: v...@j...atman.pl ** PGP ID: 2578FCAD ** HAM-RADIO: SQ8JIV *
-
22. Data: 2006-08-25 09:21:13
Temat: Re: wezwanie na policje
Od: tomek <a...@m...kota.pl>
> Dokładnie. Zamiast mandatu za przekroczenie prędkosci możesz wynegocjonować
> ten za "niemanie gaśnicy" :)
No wiec własnie. Mam organiczny uraz na wchodzenie w jakies mętne
porozumienia z tymi małymi podłymi niebieskimi ludzikami.
A przy okazji, facio oskarza mnie o wykrocznie z art. 97 KW. Czy w tym
artykule faktycznie miesci sie wykroczenie polegające na wyprzedzaniu na
skrzyzowaniu? Mały niebieski gnojek dość długo myślał za co mi dać
mandat i w koncu doszedł do wniosku ze wyprzedzałem Tira na
skrzyzowaniu, zaznaczam ze dozwolonej predkosci nie przekroczylem (TIRa
tez w koncu nie wyprzedziłem bo wczesniej zobaczylem lizak :-( ). Manewr
wyprzedzania byc może zacząłem na skrzzowaniu ale sytuacja na drodze nie
stwarzała żadnego zagrożenia (znakomita widoczność, droga prosta jak
drut na conajmniej 2 kilometry, a to skrzyzowanie bylo z dróżką
podrzędną dochodzącą do mojej z prawej strony). Formlanie wiec
przekroczyłem linię ciągłą (pojedynczą) ale rozsądek (który chyba też
trzeba brać pod uwagę) podpowiadał aby wykorzystać dobre warunki na
drodze do wyprzedzenia TIRa ktore jak wszyscy wiedzą są dużym
zagoreżeniem na drogach. Nie wiem czy w takiej sytuacji mam szansę się
wybronic przed sądem...
-
23. Data: 2006-08-25 09:35:08
Temat: Re: wezwanie na policje
Od: "Zbyszek ZiPi" <zipast(Wytnij)@gazeta.pl>
Użytkownik "tomek" <a...@m...kota.pl> napisał w wiadomości
news:ecl0rf$385$1@news.lublin.pl...
> Nie! Wiem o tym od dawna. Ale wyobraź sobie, że błaganie na ulicy ^&^%^%&
> policmajstra o zmniejszenie mandatu jest dla bardziej upokarzające niż
> samoukaranie się duzo wyższą kwotą pieniędzy.
A kto Ci kazał błagać o zmniejszenie mandatu. Może policjanta kazał Ci
klękać na ulicy ?? To teraz nie będziesz prosił Wysokiego Sądu o jak
najniższy wymiar kary ?
ZiPi
-
24. Data: 2006-08-25 10:06:28
Temat: Re: wezwanie na policje
Od: tomek <a...@m...kota.pl>
> A kto Ci kazał błagać o zmniejszenie mandatu. Może policjanta kazał Ci
> klękać na ulicy ?? To teraz nie będziesz prosił Wysokiego Sądu o jak
> najniższy wymiar kary ?
> ZiPi
Nikt mi nie kazał. I nie błagałem. Powiedziałem ze mandatu nie przyjmuje
i już. A wysokiemu sądowi przedstawie sytuacje z mojego punktu widzenia
i poddam sie wyrokowi bez błagania.
-
25. Data: 2006-08-25 10:10:11
Temat: Re: wezwanie na policje
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "tomek" <a...@m...kota.pl> napisał w wiadomości
news:ecmfe6$lj3$1@news.lublin.pl...
> A przy okazji, facio oskarza mnie o wykrocznie z art. 97 KW. Czy w tym
> artykule faktycznie miesci sie wykroczenie polegające na wyprzedzaniu na
> skrzyzowaniu?
Tak. Zresztą sam sobie rzuć okiem do taryfikatora:
http://artgola.webpark.pl/kodeks/
> Mały niebieski gnojek dość długo myślał za co mi dać mandat i w koncu doszedł
> do wniosku ze wyprzedzałem Tira na skrzyzowaniu, zaznaczam ze dozwolonej
> predkosci nie przekroczylem (TIRa tez w koncu nie wyprzedziłem bo wczesniej
> zobaczylem lizak :-( ). Manewr wyprzedzania byc może zacząłem na skrzzowaniu
> ale sytuacja na drodze nie stwarzała żadnego zagrożenia (znakomita widoczność,
> droga prosta jak drut na conajmniej 2 kilometry, a to skrzyzowanie bylo z
> dróżką podrzędną dochodzącą do mojej z prawej strony). Formlanie wiec
> przekroczyłem linię ciągłą (pojedynczą) ale rozsądek (który chyba też trzeba
> brać pod uwagę) podpowiadał aby wykorzystać dobre warunki na drodze do
> wyprzedzenia TIRa ktore jak wszyscy wiedzą są dużym zagoreżeniem na drogach.
> Nie wiem czy w takiej sytuacji mam szansę się wybronic przed sądem...
No to ten "gnojek" pewnie myślał, czy czasem nie dać Ci mandatu za dwa
wykroczenia. Bo jednocześnie przekroczyłeś również ciągłą linię, a to osobne
wykroczenie z wyprzedzaniem nie mające nic wspólnego. Razem mógł Ci zaproponować
1.000 zł i 1 + 5 = pkt. Ale nie chciał kopać leżącego, a Ty tak publicznie o nim
piszesz.
-
26. Data: 2006-08-25 10:41:37
Temat: Re: wezwanie na policje
Od: tomek <a...@m...kota.pl>
> No to ten "gnojek" pewnie myślał, czy czasem nie dać Ci mandatu za dwa
> wykroczenia. Bo jednocześnie przekroczyłeś również ciągłą linię, a to
> osobne wykroczenie z wyprzedzaniem nie mające nic wspólnego. Razem mógł
> Ci zaproponować 1.000 zł i 1 + 5 = pkt. Ale nie chciał kopać leżącego, a
> Ty tak publicznie o nim piszesz.
Zaraz zaraz, a gdzie zdrowy rozsadek- jak można wyprzedzac na
skrzyzowaniu nie przecinając jednoczesnie linii ciaglej ktora jest tuz
za nim? Ja twierdze, ze na skrzyzoaniu nie wyprzedzalem lecz rozpoczalem
wyprzedzanie tuz za skrzyzowaniem, gdy byla jeszcze pojedyncza linia
ciagla. Lizak ujrzalem gdy mijalem tyl TIRa i byla juz wowczas linia
przerywana.
-
27. Data: 2006-08-25 11:58:35
Temat: Re: wezwanie na policje
Od: tomek <a...@m...kota.pl>
> No to ten "gnojek" pewnie myślał, czy czasem nie dać Ci mandatu za dwa
Przepraszam za moje zachowanie, nie chcialem nikogo obrazic...