Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:p99cl4-v2l.ln1@ncc1701.lechistan.com...

> Wiesz, jak dla mnie normą jest, żeby odsyłać korespondencję do byłego
> lokatora z adnotacją "adresat nieznany" lub "adresat wyprowadził się".
> Więc w takim przypadku sprawa jest dla mnie oczywista :)

z wlasnego doswiadczenia wiem, ze to niczego nie zmienia, czesto koperta z
taka adnotacja ze zwrotow ladowala spowrotem w mojej skrzynce :)
do nadawcy tez to nie trafia bo korespondencja przychodzi caly czas
nieustajaco :)

> Możesz. Co nie zwalnia od konieczności owego wymeldowania się ;)

a powiedz mi co ma fakt wymeldowania sie, z faktem posiadania przez
sad/bank/itp akurat tego adresu?

do góry

Andrzej Lawa napisał(a):

> Zgłoszenie wyjazdu w odpowiednim miejscu.
Co to jest "odpowiednie miejsce"
Nawet jeżeli korespondencja nie będzie odbierana (mówimy tu o
poleconych) - to w końcu zostanie uznana za doręczoną prawidłowo.
Próba zgłoszenia wyjazdu na poczcie nic tu nie zmienia. (i tak jest mało
skuteczna)

A jeżeli chodzi o wymeldowanie, to nie wiem, czy w przypadku np rocznego
wyjazdu należy się wymeldowywać z pobytu stałego.

MAc

do góry

szerszen wrote:

> z wlasnego doswiadczenia wiem, ze to niczego nie zmienia, czesto koperta
> z taka adnotacja ze zwrotow ladowala spowrotem w mojej skrzynce :)
> do nadawcy tez to nie trafia bo korespondencja przychodzi caly czas
> nieustajaco :)

To znaczy co - twierdzisz, że pocztowcy robią recykling?

U mnie się to nie zdarzało...

>> Możesz. Co nie zwalnia od konieczności owego wymeldowania się ;)
>
> a powiedz mi co ma fakt wymeldowania sie, z faktem posiadania przez
> sad/bank/itp akurat tego adresu?

Na pewno nie utrudni ewentualnego wniosku o przywrócenie terminu :)

do góry

MAc wrote:
> Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> Zgłoszenie wyjazdu w odpowiednim miejscu.
> Co to jest "odpowiednie miejsce"

Ewidencja ludności w urzędzie gminy.

> Nawet jeżeli korespondencja nie będzie odbierana (mówimy tu o
> poleconych) - to w końcu zostanie uznana za doręczoną prawidłowo.

Nieodbierana - owszem. Ale nie zwracana z adnotacją "adresat nieznany".
Pamiętaj, że wtedy zostaje też ślad takiej adnotacji na poczcie.

> Próba zgłoszenia wyjazdu na poczcie nic tu nie zmienia. (i tak jest mało
> skuteczna)

Nie na poczcie, tylko w urzędzie gminy.

> A jeżeli chodzi o wymeldowanie, to nie wiem, czy w przypadku np rocznego
> wyjazdu należy się wymeldowywać z pobytu stałego.

Polecam lekturę ustawy o ewidencji ludności :)

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:lj1dl4-p3m.ln1@ncc1701.lechistan.com...

> To znaczy co - twierdzisz, że pocztowcy robią recykling?

nie wiem czy robia recykling, czy sa glupi, czy czytac nie umieja?
ale mialem takie przypadki

> Na pewno nie utrudni ewentualnego wniosku o przywrócenie terminu :)

ale i niczego nie zmieni w kwesti np zapadniecia wyroku

do góry

szerszen wrote:

>> Na pewno nie utrudni ewentualnego wniosku o przywrócenie terminu :)
>
> ale i niczego nie zmieni w kwesti np zapadniecia wyroku

Może tak, może nie - np. w IV cywilnym dla Warszawy twierdzą, że kierują
się adresami z ewidencji ludności...

Poza tym wyrok wyrokiem - ale ważne, żeby dało się odwołać. A jak
będziesz zameldowany, to sąd uzna, że tam mieszkałeś i tylko się "migałeś".

do góry