-
41. Data: 2010-12-25 09:40:26
Temat: Re: wątpliwy dług i śmierć
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2010-12-25 10:34, witek pisze:
> da sie przekierować korespondencję na inny adres.
> poczta ma taką usługę. sami mi proponowali.
Tylko przez krótki czas, nie dotyczy sądówek.
> dwa razy zrobiłem op..
> raz za notoryczne wkładanie awiza, mimo, ze zawsze ktoś w domu był,
> a drugie za wkładanie awiza, mimo, ze duzymi litearmi mają na piśmie ze
> polecone mają wrzucać do skrzynki.
Ale nikt w interesie osoby trzeciej nie będzie niczego odkręcał.
Rozporządzenie jest do niczego i tyle.
--
Liwiusz
-
42. Data: 2010-12-25 10:48:38
Temat: Re: wątpliwy dług i śmierć
Od: Goomich <k...@i...eu>
You have one message from: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
> Ma wpisać przyczynę niedoręczenia. A tą przyczyną jest fakt, że
> adresat sie wyprowadził.
Nie, osoba, którą tam zastał twierdzi, że się wyprowadził.
--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
k...@i...eu UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.
-
43. Data: 2010-12-25 16:55:56
Temat: Re: wątpliwy dług i śmierć
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 12/25/2010 4:48 AM, Goomich wrote:
> You have one message from: "Robert Tomasik"<r...@g...pl>
>
>> Ma wpisać przyczynę niedoręczenia. A tą przyczyną jest fakt, że
>> adresat sie wyprowadził.
>
> Nie, osoba, którą tam zastał twierdzi, że się wyprowadził.
>
I niech tak wpisze.
-
44. Data: 2010-12-25 20:18:36
Temat: Re: wątpliwy dług i śmierć
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2010-12-25 17:55, witek pisze:
> On 12/25/2010 4:48 AM, Goomich wrote:
>> You have one message from: "Robert Tomasik"<r...@g...pl>
>>
>>> Ma wpisać przyczynę niedoręczenia. A tą przyczyną jest fakt, że
>>> adresat sie wyprowadził.
>>
>> Nie, osoba, którą tam zastał twierdzi, że się wyprowadził.
>>
>
> I niech tak wpisze.
Rozporządzenie nie przewiduje możliwości wpisywania uwag domowników.
--
Liwiusz
-
45. Data: 2010-12-25 20:42:30
Temat: Re: wątpliwy dług i śmierć
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 12/25/2010 2:18 PM, Liwiusz wrote:
> W dniu 2010-12-25 17:55, witek pisze:
>> On 12/25/2010 4:48 AM, Goomich wrote:
>>> You have one message from: "Robert Tomasik"<r...@g...pl>
>>>
>>>> Ma wpisać przyczynę niedoręczenia. A tą przyczyną jest fakt, że
>>>> adresat sie wyprowadził.
>>>
>>> Nie, osoba, którą tam zastał twierdzi, że się wyprowadził.
>>>
>>
>> I niech tak wpisze.
>
> Rozporządzenie nie przewiduje możliwości wpisywania uwag domowników.
>
punkt rozporządzenia dotyczy listow awizowanych, a nie tych, które
listonosz próbuje właśnie doręczyć.
odmowa przyjęcia przesyłki bo adresat tu nie mieszka to nie jest
awizowana przesłka, która leży dwa tygodnie na poczcie.
-
46. Data: 2010-12-25 20:47:06
Temat: Re: wątpliwy dług i śmierć
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2010-12-25 21:42, witek pisze:
> On 12/25/2010 2:18 PM, Liwiusz wrote:
>> W dniu 2010-12-25 17:55, witek pisze:
>>> On 12/25/2010 4:48 AM, Goomich wrote:
>>>> You have one message from: "Robert Tomasik"<r...@g...pl>
>>>>
>>>>> Ma wpisać przyczynę niedoręczenia. A tą przyczyną jest fakt, że
>>>>> adresat sie wyprowadził.
>>>>
>>>> Nie, osoba, którą tam zastał twierdzi, że się wyprowadził.
>>>>
>>>
>>> I niech tak wpisze.
>>
>> Rozporządzenie nie przewiduje możliwości wpisywania uwag domowników.
>>
>
> punkt rozporządzenia dotyczy listow awizowanych, a nie tych, które
> listonosz próbuje właśnie doręczyć.
>
> odmowa przyjęcia przesyłki bo adresat tu nie mieszka to nie jest
> awizowana przesłka, która leży dwa tygodnie na poczcie.
Tak, ale ostateczna decyzja co do faktu, czy adresat nie mieszka, czy
może domownik kłamie, należy w praktyce do listonosza.
--
Liwiusz
-
47. Data: 2010-12-25 20:57:36
Temat: Re: wątpliwy dług i śmierć
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 12/25/2010 2:47 PM, Liwiusz wrote:
> Tak, ale ostateczna decyzja co do faktu, czy adresat nie mieszka, czy
> może domownik kłamie, należy w praktyce do listonosza.
zgadza się,
dlatego jak przedstawiłem naczelnikowi poczty jakie będą konsekwencje
umieszczenia nieprawdziwej informacji na zwrotce, to listonosz jeszcze
tego samego wieczoru zwrotki szukał.
-
48. Data: 2010-12-25 20:59:41
Temat: Re: wątpliwy dług i śmierć
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2010-12-25 21:57, witek pisze:
> On 12/25/2010 2:47 PM, Liwiusz wrote:
>> Tak, ale ostateczna decyzja co do faktu, czy adresat nie mieszka, czy
>> może domownik kłamie, należy w praktyce do listonosza.
>
> zgadza się,
>
> dlatego jak przedstawiłem naczelnikowi poczty jakie będą konsekwencje
> umieszczenia nieprawdziwej informacji na zwrotce, to listonosz jeszcze
> tego samego wieczoru zwrotki szukał.
To się naczelnik przejął, wzruszające i wyjątkowe.
Normalnie nikt nie będzie z pocztą walczył w nie swojej sprawie, dlatego
naprawę systemu trzeba rozpocząć od naprawy rozporządzenia.
--
Liwiusz
-
49. Data: 2010-12-25 21:05:37
Temat: Re: wątpliwy dług i śmierć
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 12/25/2010 2:59 PM, Liwiusz wrote:
> W dniu 2010-12-25 21:57, witek pisze:
>> On 12/25/2010 2:47 PM, Liwiusz wrote:
>>> Tak, ale ostateczna decyzja co do faktu, czy adresat nie mieszka, czy
>>> może domownik kłamie, należy w praktyce do listonosza.
>>
>> zgadza się,
>>
>> dlatego jak przedstawiłem naczelnikowi poczty jakie będą konsekwencje
>> umieszczenia nieprawdziwej informacji na zwrotce, to listonosz jeszcze
>> tego samego wieczoru zwrotki szukał.
>
>
> To się naczelnik przejął, wzruszające i wyjątkowe.
>
> Normalnie nikt nie będzie z pocztą walczył w nie swojej sprawie, dlatego
> naprawę systemu trzeba rozpocząć od naprawy rozporządzenia.
>
nie nie.
w swojej sprawie
list byl do mnie, ale na zły adres.
-
50. Data: 2010-12-25 21:07:30
Temat: Re: wątpliwy dług i śmierć
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2010-12-25 22:05, witek pisze:
> On 12/25/2010 2:59 PM, Liwiusz wrote:
>> W dniu 2010-12-25 21:57, witek pisze:
>>> On 12/25/2010 2:47 PM, Liwiusz wrote:
>>>> Tak, ale ostateczna decyzja co do faktu, czy adresat nie mieszka, czy
>>>> może domownik kłamie, należy w praktyce do listonosza.
>>>
>>> zgadza się,
>>>
>>> dlatego jak przedstawiłem naczelnikowi poczty jakie będą konsekwencje
>>> umieszczenia nieprawdziwej informacji na zwrotce, to listonosz jeszcze
>>> tego samego wieczoru zwrotki szukał.
>>
>>
>> To się naczelnik przejął, wzruszające i wyjątkowe.
>>
>> Normalnie nikt nie będzie z pocztą walczył w nie swojej sprawie, dlatego
>> naprawę systemu trzeba rozpocząć od naprawy rozporządzenia.
>>
>
> nie nie.
> w swojej sprawie
> list byl do mnie, ale na zły adres.
To nie mogłeś go odebrać?
--
Liwiusz