eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowarunkowo umorzyli
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 147

  • 41. Data: 2020-07-12 12:37:16
    Temat: Re: warunkowo umorzyli
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.07.2020 o 11:55, J.F. pisze:

    >>> Wysoki Sąd "wskazał na brak sygnałów dźwiękowych kolumny BOR", przeto
    >>> kolumna wyprzedzała bez żadnego trybu, zatem nie wiadomo na czym polegała
    >>> wina Seby.
    >>> Pani sędzia wydała wyrok, z którym w głębi ducha chyba sama się nie zgadza.
    >> Nie znamy materiału dowodowego. Jeśli kierowca zeznał, że widział
    >> wyprzedzający go samochód, ale uznał, że to "ogon" dla jadącego na
    >> kogutach i bawiąc się w drogowego szeryfa celowo mu zajechał drogę, to
    >> to ponosi winę za spowodowanie wypadku. Możliwości może być masa.
    > a) "wypadku" ? hm
    > b) a kto mial pierwszenstwo?
    > Bo moze to ten drugi celowo nie hamowal, za szybko jechal itp :-)

    Posiadane pierwszeństwa nie wyklucza winy za spowodowanie wypadku. Mamy
    jeszcze tzw. ograniczone zaufanie. Jeśli widział nadjeżdżający samochód,
    choćby i bezprawnie go wyprzedzający, to powinien zrobić wszystko, by
    uniknąć wypadku. Na tym bazuje wielu oszołomów celowo łamiących przepisy
    zresztą.

    --
    Robert Tomasik


  • 42. Data: 2020-07-12 20:18:46
    Temat: Re: warunkowo umorzyli
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 12.07.2020 o 10:22, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 12.07.2020 o 09:59, Budzik pisze:
    >
    >>>>> Sprawa kluczowa - to było formalnie skrzyżowanie?
    >>>> Tak, z linią ciągłą (zakaz wyprzedzenia).
    >>> To i tak jest sliskie... jesli stal, to nie wyprzedzanie, a
    >>> omijanie. Jak cos stoi przy linii ciaglej to nalezy sie za nim
    >>> zatrzymac i czekac kilka godzin, az odjedzie? Zadzwonic na 112 i
    >>> czekac az odholuja? ;) W praktyce kazdy omija najezdzajac na ta
    >>> linie ciagla...
    >> Masz PJ? ;-P
    >>
    > Spora część mających prawo ruchu drogowego zna dość intuicyjnie. Zresztą
    > to przeważnie wystarcza. Ciekawe, czy Ty wiesz, jaka jest podstawa
    > prawna przejechania w takim wypadku tej linii :-)

    Art 16 kW

    --
    Shrek


  • 43. Data: 2020-07-12 21:59:58
    Temat: Re: warunkowo umorzyli
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...

    > W dniu 12.07.2020 o 09:59, Budzik pisze:
    >
    >>>> Wysoki Sąd "wskazał na brak sygnałów dźwiękowych kolumny BOR",
    >>>> przeto kolumna wyprzedzała bez żadnego trybu, zatem nie wiadomo
    >>>> na czym polegała wina Seby.
    >>>> Pani sędzia wydała wyrok, z którym w głębi ducha chyba sama się
    >>>> nie zgadza.
    >>> Nie znamy materiału dowodowego. Jeśli kierowca zeznał, że
    >>> widział wyprzedzający go samochód, ale uznał, że to "ogon" dla
    >>> jadącego na kogutach i bawiąc się w drogowego szeryfa celowo mu
    >>> zajechał drogę, to to ponosi winę za spowodowanie wypadku.
    >>> Możliwości może być masa.
    >> Chyba tylko ty mozesz wymyslic, ze ktos celowo pcha sie pod
    >> zapierdalajace auto skrecajac w lewo i nastawaiajac sie lewymi
    >> drzwiami (czyli tam gdzie 3cm dalej jest ciało kierowcy) a
    >> wszystko to robi w cinquecento... Dramat...
    >>
    > Wpisz sobie w wyszukiwarkę YouTube "szeryf drogowy", a zobaczysz,
    > ilu takich cwaniaków jest na drogach. Przy czym ja nie twierdzę,
    > ze tu tak było, a jedynie wzmiankuję jedną z możliwości.
    >
    Szeryfi drogowi blokuja a nie wpierdalaja sie autem wazacym tone pod
    auto wazace 3 tony bo jedyne co moga udowodnic to ze zasada zachowania
    predu moze miec dla nich bolesne konsekwencje...

    > W każdym razie istnieje pierdylion powodów, z których pomimo
    > naruszenia prawa drogowego przez pokrzywdzonego, to ten prawidłowo
    > pierwotnie jadący kierujący może zostać uznany za winnego samego
    > spowodowania wypadku / kolizji. Od oceny tego jest w pierwszej
    > linii policjant RD, a w dalszej biegły i sąd. Tu niestety
    > wmieszali się dziennikarze i politycy, co po prostu zaciemnia
    > obraz.
    >
    IMO jest dokładnie odwrotnie.
    Gdyby nie dziennikarze to winny byłby kolega z cinkusia chociaz juz
    dzis wiemy ze wyprzedzała go kolumna pojazdów uposledzenie
    uprzywilejowanych.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Pieniądze są jak szósty zmysł, bez którego nie sposób wykorzystać
    w pełni pozostałych pięciu." - William Somerset Maughan


  • 44. Data: 2020-07-12 21:59:59
    Temat: Re: warunkowo umorzyli
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...

    >>>>> Sprawa kluczowa - to było formalnie skrzyżowanie?
    >>>> Tak, z linią ciągłą (zakaz wyprzedzenia).
    >>> To i tak jest sliskie... jesli stal, to nie wyprzedzanie, a
    >>> omijanie. Jak cos stoi przy linii ciaglej to nalezy sie za nim
    >>> zatrzymac i czekac kilka godzin, az odjedzie? Zadzwonic na 112 i
    >>> czekac az odholuja? ;) W praktyce kazdy omija najezdzajac na ta
    >>> linie ciagla...
    >> Masz PJ? ;-P
    >>
    > Spora część mających prawo ruchu drogowego zna dość intuicyjnie.
    > Zresztą to przeważnie wystarcza. Ciekawe, czy Ty wiesz, jaka jest
    > podstawa prawna przejechania w takim wypadku tej linii :-)
    >
    Jezeli auto stoi na skrzyzowaniu chcac skrecic to nie ma zadnego
    omijania, bo ono jest nadal w ruchu. To normalne wyprzedzanie.
    Do tego sie odnosiłem.

    Gdyby na to spojrzec w druga strone - czyli cos rzeczywiście stoi na
    skrzyzowaniu bo np zepsuło sie auto, to własnie intuicyjnie uznałbym ze
    to nie jest wyprzedzanie bo tenze pojazd nie uczestniczy w ruchu.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Pieniądze są jak szósty zmysł, bez którego nie sposób wykorzystać
    w pełni pozostałych pięciu." - William Somerset Maughan


  • 45. Data: 2020-07-12 22:08:29
    Temat: Re: warunkowo umorzyli
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 2020-07-12 o 21:59, Budzik pisze:
    > Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...
    >
    >>>>>> Sprawa kluczowa - to było formalnie skrzyżowanie?
    >>>>> Tak, z linią ciągłą (zakaz wyprzedzenia).
    >>>> To i tak jest sliskie... jesli stal, to nie wyprzedzanie, a
    >>>> omijanie. Jak cos stoi przy linii ciaglej to nalezy sie za nim
    >>>> zatrzymac i czekac kilka godzin, az odjedzie? Zadzwonic na 112 i
    >>>> czekac az odholuja? ;) W praktyce kazdy omija najezdzajac na ta
    >>>> linie ciagla...
    >>> Masz PJ? ;-P
    >>>
    >> Spora część mających prawo ruchu drogowego zna dość intuicyjnie.
    >> Zresztą to przeważnie wystarcza. Ciekawe, czy Ty wiesz, jaka jest
    >> podstawa prawna przejechania w takim wypadku tej linii :-)
    >>
    > Jezeli auto stoi na skrzyzowaniu chcac skrecic to nie ma zadnego
    > omijania, bo ono jest nadal w ruchu. To normalne wyprzedzanie.
    > Do tego sie odnosiłem.
    >
    > Gdyby na to spojrzec w druga strone - czyli cos rzeczywiście stoi na
    > skrzyzowaniu bo np zepsuło sie auto, to własnie intuicyjnie uznałbym ze
    > to nie jest wyprzedzanie bo tenze pojazd nie uczestniczy w ruchu.
    >
    Tyle czasu minęło i nie pomiatam czy jest jakieś nagranie z wozu z
    kolumny? A jeżeli jest to Seicento maiło włączony kierunkowskaz?

    Robert


  • 46. Data: 2020-07-12 22:39:10
    Temat: Re: warunkowo umorzyli
    Od: m...@g...com

    Sędzia najsza czy Wajsza?
    ---
    aj-waj-sza ;P


  • 47. Data: 2020-07-12 23:19:40
    Temat: Re: warunkowo umorzyli
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Sunday, July 12, 2020 at 10:00:00 PM UTC+2, Budzik wrote:

    > Jezeli auto stoi na skrzyzowaniu chcac skrecic to nie ma zadnego
    > omijania, bo ono jest nadal w ruchu. To normalne wyprzedzanie.
    > Do tego sie odnosiłem.

    Jak stoi to jest omijanie, ono nie jest w ruchu, bo stoi ;)
    Jest "uczestnikem ruchu", w sensie, ze ruszajac ponownie nie wlacza sie do ruchu.

    Ale jesli zatrzymuje sie bez powodu, to juz ruszajac "wlacza sie do ruchu", czyli
    musi ustapic pierwszenstwa wszystkim...

    Dla ulatwienia zrozumienia, ze jest to omijanie kilka cyataow z PoRD:

    Art 23.2
    2) przy omijaniu zachować bezpieczny odstęp od omijanego pojazdu, uczestnika ruchu
    lub przeszkody, a w razie potrzeby zmniejszyć prędkość; omijanie pojazdu
    sygnalizującego zamiar skręcenia w lewo może odbywać się tylko z jego prawej strony;

    Art. 26.3. Kierującemu pojazdem zabrania się:
    2) omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu
    ustąpienia pierwszeństwa pieszemu

    4) omijania pojazdu oczekującego na otwarcie ruchu przez przejazd, jeżeli wymagałoby
    to wjechania na część jezdni przeznaczoną dla przeciwnego kierunku ruchu.


  • 48. Data: 2020-07-13 00:48:02
    Temat: Re: warunkowo umorzyli
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 12 Jul 2020 12:37:16 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
    > W dniu 12.07.2020 o 11:55, J.F. pisze:
    [...]
    >>> Nie znamy materiału dowodowego. Jeśli kierowca zeznał, że widział
    >>> wyprzedzający go samochód, ale uznał, że to "ogon" dla jadącego na
    >>> kogutach i bawiąc się w drogowego szeryfa celowo mu zajechał drogę, to
    >>> to ponosi winę za spowodowanie wypadku. Możliwości może być masa.
    >> a) "wypadku" ? hm
    >> b) a kto mial pierwszenstwo?
    >> Bo moze to ten drugi celowo nie hamowal, za szybko jechal itp :-)
    >
    > Posiadane pierwszeństwa nie wyklucza winy za spowodowanie wypadku. Mamy
    > jeszcze tzw. ograniczone zaufanie. Jeśli widział nadjeżdżający samochód,
    > choćby i bezprawnie go wyprzedzający, to powinien zrobić wszystko, by
    > uniknąć wypadku. Na tym bazuje wielu oszołomów celowo łamiących przepisy
    > zresztą.

    Nalezy zeznac, ze bylo sie pewnym iz on sie zatrzyma, zgodnie z
    przepisem, miejsce mial :-)
    Gorzej, gdy okolicznosci temu przeczą :-)

    J.


  • 49. Data: 2020-07-13 00:56:17
    Temat: Re: warunkowo umorzyli
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.07.2020 o 21:59, Budzik pisze:

    >>>>>> Sprawa kluczowa - to było formalnie skrzyżowanie?
    >>>>> Tak, z linią ciągłą (zakaz wyprzedzenia).
    >>>> To i tak jest sliskie... jesli stal, to nie wyprzedzanie, a
    >>>> omijanie. Jak cos stoi przy linii ciaglej to nalezy sie za nim
    >>>> zatrzymac i czekac kilka godzin, az odjedzie? Zadzwonic na 112 i
    >>>> czekac az odholuja? ;) W praktyce kazdy omija najezdzajac na ta
    >>>> linie ciagla...
    >>> Masz PJ? ;-P
    >> Spora część mających prawo ruchu drogowego zna dość intuicyjnie.
    >> Zresztą to przeważnie wystarcza. Ciekawe, czy Ty wiesz, jaka jest
    >> podstawa prawna przejechania w takim wypadku tej linii :-)
    > Jezeli auto stoi na skrzyzowaniu chcac skrecic to nie ma zadnego
    > omijania, bo ono jest nadal w ruchu. To normalne wyprzedzanie.
    > Do tego sie odnosiłem.
    > Gdyby na to spojrzec w druga strone - czyli cos rzeczywiście stoi na
    > skrzyzowaniu bo np zepsuło sie auto, to własnie intuicyjnie uznałbym ze
    > to nie jest wyprzedzanie bo tenze pojazd nie uczestniczy w ruchu.
    Odpowiadasz na inne pytanie, niż zadałem. Ja nie pytałem o skręcającej w
    lewo CQ, tylko stojący samochód i podstawę przejechania linii.

    --
    Robert Tomasik


  • 50. Data: 2020-07-13 06:17:57
    Temat: Re: warunkowo umorzyli
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 12.07.2020 o 22:08, Robert Wańkowski pisze:

    > Tyle czasu minęło i nie pomiatam czy jest jakieś nagranie z wozu z
    > kolumny? A jeżeli jest to Seicento maiło włączony kierunkowskaz?

    "nie udało się odzyskać". Coś jak monitoring na kulsonariacie.

    --
    Shrek

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1