eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowartość przedmiotu - prawo pracy nadgodziny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 1. Data: 2008-02-14 07:20:30
    Temat: wartość przedmiotu - prawo pracy nadgodziny
    Od: "ds" <l...@v...pl>

    Witam serdecznie.

    Mam pytanie do Was. Dziś bowiem otrzymałem wezwanie do usunięcia braków
    formalnych pozwu, jaki złożyłem, poprzez:

    - wskazania wartości przedmiotu sporu
    - złożenie na formularzu jeśli nie przekracza wps 10 tys

    Jest to pozew o wypłatę wynagrodzenia za zaległe nadgodziny. W pozwie wnioskuję
    o powołanie biegłego, jako osobę, która ustali wysokość wynagrodzenia należnego
    do zapłaty z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych.

    Nie jestem w stanie obliczyć wartości przedmiotu sporu w rozumieniu kwoty, jaką
    pracodawca zobligowany jest wypłacić na moją rzecz. Co powinienem zrobić ?
    Czy mogę w piśmie wskazać, iż na tę właśnie okoliczność powołuję biegłego, aby
    określił on wysokość wynagrodzenia i tę wysokość traktować jako wps ? czy też
    mam podać szacunkową wps, ale netto czy brutto ? No i czy mam przerobić txt
    pozwu koniecznie na formularz jeśli wps wskażę jakąś do 10 tys.

    DZIĘKUJĘ ZA POMOC TO DLA MNIE BARDZO WAZNE
    +48 791 290 525


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2008-02-14 07:52:05
    Temat: Re: wartość przedmiotu - prawo pracy nadgodziny
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Thu, 14 Feb 2008 08:20:30 +0100, ds napisał(a):

    > - wskazania wartości przedmiotu sporu - złożenie na formularzu jeśli nie
    > przekracza wps 10 tys

    Kolejny sąd, który nie potrafi czytać kpc. Formularz w postępowaniu z
    zakresu prawa pracy...
    Niedawno słyszałem o jeszcze ciekawszej rzeczy - sąd kazał powództwo o
    ustalenie stosunku pracy złożyć na formularzu.

    > Jest to pozew o wypłatę wynagrodzenia za zaległe nadgodziny. W pozwie
    > wnioskuję o powołanie biegłego, jako osobę, która ustali wysokość
    > wynagrodzenia należnego do zapłaty z tytułu pracy w godzinach
    > nadliczbowych.

    Biegły może dookreślać w toku procesu.

    > Nie jestem w stanie obliczyć wartości przedmiotu sporu w rozumieniu
    > kwoty, jaką pracodawca zobligowany jest wypłacić na moją rzecz.

    Co do zasady wysokość żądania powinien określić powód, nie może być tak,
    że się później - w toku procesu - okaże, że jest tego 100 zł albo 100
    tys. zł.

    > Czy mogę w piśmie wskazać, iż na tę właśnie
    > okoliczność powołuję biegłego, aby określił on wysokość wynagrodzenia i
    > tę wysokość traktować jako wps ?

    Nie, nie możesz. Żądanie musisz wskazać już w pozwie.
    Po co Ci w ogóle biegły?

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    czytaj Lege Artis, najlepsze czasopismo w internecie
    =====> http://olgierd.bblog.pl/ <=====


  • 3. Data: 2008-02-14 08:14:22
    Temat: Re: wartość przedmiotu - prawo pracy nadgodziny
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Olgierd pisze:
    > Dnia Thu, 14 Feb 2008 08:20:30 +0100, ds napisał(a):
    >
    >> - wskazania wartości przedmiotu sporu - złożenie na formularzu jeśli nie
    >> przekracza wps 10 tys
    >
    > Kolejny sąd, który nie potrafi czytać kpc. Formularz w postępowaniu z
    > zakresu prawa pracy...

    Mnie też kiedyś sąd wezwał do zastosowania formularza urzędowego.
    Potem już sam z niego korzystałem w sądach pracy i nigdy kłopotu nie
    było. Z tym że imho nie jest w tym nic dziwnego, wszak postępowanie
    uproszczone stosuje się do roszczeń wynikających z umów, a czym innym
    jest umowa o pracę?

    Znasz jakieś szczegółowe przepisy wyłączające spory z umowy o pracę z
    postępowania uproszczonego?




    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl


  • 4. Data: 2008-02-14 08:23:43
    Temat: Re: wartość przedmiotu - prawo pracynadgodziny
    Od: l...@v...pl

    > Dnia Thu, 14 Feb 2008 08:20:30 +0100, ds napisał(a):
    >
    > > - wskazania wartości przedmiotu sporu - złożenie na formularzu jeśli nie
    > > przekracza wps 10 tys
    >
    > Kolejny sąd, który nie potrafi czytać kpc. Formularz w postępowaniu z
    > zakresu prawa pracy...
    > Niedawno słyszałem o jeszcze ciekawszej rzeczy - sąd kazał powództwo o
    > ustalenie stosunku pracy złożyć na formularzu.
    >
    Czyli nie muszę na formularzy, nawet jeśli wps nie przekroczy 10 tys ? Mogę
    prosić Cię o podstawę prawną :(

    > > Jest to pozew o wypłatę wynagrodzenia za zaległe nadgodziny. W pozwie
    > > wnioskuję o powołanie biegłego, jako osobę, która ustali wysokość
    > > wynagrodzenia należnego do zapłaty z tytułu pracy w godzinach
    > > nadliczbowych.
    >
    > Biegły może dookreślać w toku procesu.
    Na mój wniosek, czy Są z urzędu orzeknie poza zakresem zaskarżenia ?
    >
    > > Nie jestem w stanie obliczyć wartości przedmiotu sporu w rozumieniu
    > > kwoty, jaką pracodawca zobligowany jest wypłacić na moją rzecz.
    >
    > Co do zasady wysokość żądania powinien określić powód, nie może być tak,
    > że się później - w toku procesu - okaże, że jest tego 100 zł albo 100
    > tys. zł.
    Czyli jak rozumiem mam wpisać szacunkową wartość ?

    >
    > > Czy mogę w piśmie wskazać, iż na tę właśnie
    > > okoliczność powołuję biegłego, aby określił on wysokość wynagrodzenia i
    > > tę wysokość traktować jako wps ?
    >
    > Nie, nie możesz. Żądanie musisz wskazać już w pozwie.
    > Po co Ci w ogóle biegły?
    Na okoliczność weryfikacji moich obliczeń.

    >
    > --
    > pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    > czytaj Lege Artis, najlepsze czasopismo w internecie
    > =====> http://olgierd.bblog.pl/ <=====


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2008-02-14 09:13:05
    Temat: Re: wartość przedmiotu - prawo pracy nadgodziny
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Thu, 14 Feb 2008 09:14:22 +0100, Liwiusz napisał(a):

    >> Kolejny sąd, który nie potrafi czytać kpc. Formularz w postępowaniu z
    >> zakresu prawa pracy...
    >
    > Mnie też kiedyś sąd wezwał do zastosowania formularza urzędowego.
    > Potem już sam z niego korzystałem w sądach pracy i nigdy kłopotu nie
    > było. Z tym że imho nie jest w tym nic dziwnego, wszak postępowanie
    > uproszczone stosuje się do roszczeń wynikających z umów, a czym innym
    > jest umowa o pracę?
    >
    > Znasz jakieś szczegółowe przepisy wyłączające spory z umowy o pracę z
    > postępowania uproszczonego?

    Wprost wyklucza to art. 466 kpc - skoro może ustnie, to tym bardziej może
    na papierze.

    IMHO wynika to także z z faktu, że art. 459 i nast. kpc oraz art. 505(1)
    kpc to są kompletnie odrębne tryby postępowania.

    Dodam jeszcze glosę do wiadomego wyroku SN (III PZP 2/03), w której
    napisano:
    "Sprzeczności między regulacjami postępowania uproszczonego i
    postępowania w sprawach z zakresu prawa pracy mają [...] charakter
    zasadniczy, wynikający z celów tych postępowań odrębnych. Celem odrębnego
    postępowania w sprawach z zakresu prawa pracy jest ochrona praw
    pracownika. W imię tej ochrony na pierwszy plan wysuwa się dokładne
    rozpoznanie sprawy, sprawność postępowania schodzi na plan drugi. Celem
    postępowania uproszczonego jest przede wszystkim szybkie i tanie
    rozstrzygnięcie sporu, w imię czego rezygnuje się z dokładnych ustaleń
    faktycznych. Cele te wzajemnie się wykluczają - nie można szybko
    prowadzić postępowania bez ograniczeń postępowania dowodowego, nie można
    również dokładnie ustalać faktów z zastosowaniem tych ograniczeń. Celom
    tym służą nie tylko poszczególne przepisy, lecz całe kompleksy przepisów,
    zebrane w działach kodeksu postępowania cywilnego.
    Skoro cele (naczelne zasady) odrębnych postępowań: uproszczonego i w
    sprawach z zakresu prawa pracy są rozbieżne, nie można stosować
    jednocześnie do tych samych spraw przepisów obu tych postępowań. Takie
    procedowanie jest bezcelowe, gdyż prowadzi do rezultatów niezgodnych z
    celami zarówno pierwszego, jak i drugiego postępowania.

    Należy się opowiedzieć za rozpoznawaniem spraw z zakresu prawa pracy
    jedynie w odrębnym postępowaniu w tych sprawach, bez stosowania
    postępowania uproszczonego. Postępowanie w sprawach z zakresu prawa pracy
    ustawodawca wprowadził w celu zapewnienia pracownikowi lepszej ochrony
    prawnej, niż gwarantowana przez ogólne reguły procesu, z góry godząc się
    na związane z tym pewne skomplikowanie i przedłużenie procesu. Nie ma
    więc powodu, aby teraz odbierać pracownikowi tę ochronę w celu samego
    tylko usprawnienia postępowania." P. Mroczkowski, PS 2004/9/142)

    i jeszcze: "Nie wydaje się [...], by właściwe było rozwiązanie
    pozwalające na uwzględnianie przepisów postępowania uproszczonego przy
    rozpoznawaniu przez sąd sprawy z zakresu prawa pracy czy ubezpieczeń
    społecznych. To ostatnie postępowanie przewiduje wiele instytucji
    mających służyć ochronie praw pracownika czy ubezpieczonego. Postępowanie
    uproszczone takiej ochrony nie przewiduje. [...]
    Stąd nie wydaje się, by przepisy postępowań odrębnych spełniające funkcję
    ochronną mogły być korygowane przez przepisy postępowania uproszczonego,
    którego głównym celem jest szybkość i ułatwienie w rozpoznawaniu
    określonej kategorii spraw." (M. Olczyk, "Postępowanie uproszczone przed
    sądem pierwszej instancji w znowelizowanym Kodeksie postępowania
    cywilnego", TPP 2001/1/57).

    Lepiej bym tego nie ujął.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    czytaj Lege Artis, najlepsze czasopismo w internecie
    =====> http://olgierd.bblog.pl/ <=====


  • 6. Data: 2008-02-14 09:17:57
    Temat: Re: wartość przedmiotu - prawo pracynadgodziny
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Thu, 14 Feb 2008 09:23:43 +0100, lukeskyobi napisał(a):

    >> Kolejny sąd, który nie potrafi czytać kpc. Formularz w postępowaniu z
    >> zakresu prawa pracy...
    >> Niedawno słyszałem o jeszcze ciekawszej rzeczy - sąd kazał powództwo o
    >> ustalenie stosunku pracy złożyć na formularzu.
    >>
    > Czyli nie muszę na formularzy, nawet jeśli wps nie przekroczy 10 tys ?
    > Mogę prosić Cię o podstawę prawną

    Idź do sądu i na podstawie art. 466 kpc wnieś pisma ustnie, niech
    sekretariat to wszystko spisuje.
    Od razu im się odechce.

    A tak na poważnie - skoro sąd żąda to lepiej tak zrobić. Ale w pierwszym
    zdaniu napisać, że nie uważasz, żeby było to zasadne.

    >> > Jest to pozew o wypłatę wynagrodzenia za zaległe nadgodziny. W pozwie
    >> > wnioskuję o powołanie biegłego, jako osobę, która ustali wysokość
    >> > wynagrodzenia należnego do zapłaty z tytułu pracy w godzinach
    >> > nadliczbowych.
    >>
    >> Biegły może dookreślać w toku procesu.

    > Na mój wniosek, czy Są z urzędu orzeknie poza zakresem zaskarżenia ?

    A to różnie bywa, zwykle jeśli Sąd widzi, że niedoszacowałeś to sam na to
    wpadnie i powoła biegłego.
    Na dziś powinieneś coś oszacować. Ale nie wychodź nad 50 tys. zł ;-)

    >> > Nie jestem w stanie obliczyć wartości przedmiotu sporu w rozumieniu
    >> > kwoty, jaką pracodawca zobligowany jest wypłacić na moją rzecz.
    >>
    >> Co do zasady wysokość żądania powinien określić powód, nie może być
    >> tak, że się później - w toku procesu - okaże, że jest tego 100 zł albo
    >> 100 tys. zł.

    > Czyli jak rozumiem mam wpisać szacunkową wartość ?

    Postaraj się jakoś to obliczyć, choćby w zaokrągleniu - liczbę godzin
    przemnóż przez stawkę godzinową, troszkę dodaj, niech się męczy
    pracodawca ;-)

    >> > Czy mogę w piśmie wskazać, iż na tę właśnie okoliczność powołuję
    >> > biegłego, aby określił on wysokość wynagrodzenia i tę wysokość
    >> > traktować jako wps ?
    >>
    >> Nie, nie możesz. Żądanie musisz wskazać już w pozwie. Po co Ci w ogóle
    >> biegły?

    > Na okoliczność weryfikacji moich obliczeń.

    Być może niczego nie będzie trzeba weryfikować. Ty żądasz kwoty X, na
    pytanie jak to obliczyłeś, mówisz: było 1023 godziny, mam stawkę n
    złotych za godzinę, z przemnożenia wynika kwota 1023*n, plus pora nocna
    itd.

    Pamiętaj o przedawnieniu. A skup się raczej na dowodach potwierdzających
    pracę w nadgodzinach, nie na liczeniu kwot.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    czytaj Lege Artis, najlepsze czasopismo w internecie
    =====> http://olgierd.bblog.pl/ <=====


  • 7. Data: 2008-02-14 09:29:47
    Temat: Re: wartość przedmiotu - prawopracynadgodziny
    Od: l...@v...pl

    > > Na okoliczność weryfikacji moich obliczeń.
    >
    > Być może niczego nie będzie trzeba weryfikować. Ty żądasz kwoty X, na
    > pytanie jak to obliczyłeś, mówisz: było 1023 godziny, mam stawkę n
    > złotych za godzinę, z przemnożenia wynika kwota 1023*n, plus pora nocna
    > itd.
    >
    > Pamiętaj o przedawnieniu. A skup się raczej na dowodach potwierdzających
    > pracę w nadgodzinach, nie na liczeniu kwot.
    >

    Kwestia jest taka, że są dwa rejestry czasu pracy, na szczęście mam oba w tym
    odzwierciedlający stan faktyczny :) niestety pracodawca wypłacił mi za część
    nadgodzin znikomą pensję np. XII.2007 252 godz. wypłacone 180 godz. Możę
    faktycznie przemnożę wg. stawki nie bacząc na prace w niedziele święta dni wolne
    wynikające z 5 dniowego dnia pracy przemnożę przez stawkę godzinową i takką
    kwotę podam



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 8. Data: 2008-02-14 09:44:50
    Temat: Re: wartość przedmiotu - prawopracynadgodziny
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Thu, 14 Feb 2008 10:29:47 +0100, lukeskyobi napisał(a):

    >> Pamiętaj o przedawnieniu. A skup się raczej na dowodach
    >> potwierdzających pracę w nadgodzinach, nie na liczeniu kwot.
    >>
    >>
    > Kwestia jest taka, że są dwa rejestry czasu pracy, na szczęście mam oba
    > w tym odzwierciedlający stan faktyczny niestety pracodawca wypłacił mi
    > za część nadgodzin znikomą pensję np. XII.2007 252 godz. wypłacone 180
    > godz. Możę faktycznie przemnożę wg. stawki nie bacząc na prace w
    > niedziele święta dni wolne wynikające z 5 dniowego dnia pracy przemnożę
    > przez stawkę godzinową i takką kwotę podam

    Ja bym jeszcze przemnożył x1,2 tzw. "negotiations factor" ;-)

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    czytaj Lege Artis, najlepsze czasopismo w internecie
    =====> http://olgierd.bblog.pl/ <=====


  • 9. Data: 2008-02-16 15:40:05
    Temat: Re: wartość przedmiotu - prawo pracy nadgodziny
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    Olgierd pisze:
    > Wprost wyklucza to art. 466 kpc - skoro może ustnie, to tym bardziej może
    > na papierze.
    >
    > IMHO wynika to także z z faktu, że art. 459 i nast. kpc oraz art. 505(1)
    > kpc to są kompletnie odrębne tryby postępowania.

    a art.505[14] czytałeś kiedyś?\

    KG


  • 10. Data: 2008-02-16 15:41:16
    Temat: Re: wartość przedmiotu - prawo pracynadgodziny
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    Olgierd pisze:
    > Idź do sądu i na podstawie art. 466 kpc wnieś pisma ustnie, niech
    > sekretariat to wszystko spisuje.
    > Od razu im się odechce.
    >
    > A tak na poważnie - skoro sąd żąda to lepiej tak zrobić. Ale w pierwszym
    > zdaniu napisać, że nie uważasz, żeby było to zasadne.

    i po co się wygłupić?
    a podstawa z kpc w innym miejscu

    KG

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1