jako, ze mam dostep do neta, a moj kumpel nie, to mam pyanie w jego
imieniu...

nie wiem, czy ktos z Was spotkal sie z klopotami z firma Eniro Polska -
zamieszczajaca ogloszenia w Panoramie Firm, ale mojego kumpla akurat taka
sprawa spotkala

jakos w lipcu zjawil sie u niego czlowieczek z w/w firmy i wraz z moim
znajomym ustalili sobie jakies rzeczy odnosnie zamieszczenia ogloszenia -
wpisu - (tresc itp.) i potem dalej moj kumpel podpisal z nim umowe; jednak
po jakis 20-40 minutach zadzwonil do goscia, ktory u niego byl (jakis
przedstawciciel handlowy z eniro), ze jednak troche koszty sa wysokie i ze
prosi o odwolanie tego zamowienia, w celu skorygowania lub wykreslenia
wpisu; po jakims czasie zadzwonil ten wspanily czlowiek, ze powyzsze
zamowienie odwolalal calkowicie i juz jest po sprawie

problem zaczal sie dopiero, gdy do mojego znajomego przyszla faktura z w/w
firmy, zeby zaplacic cos okolo 1000,00 czy 2000,00 zl za zamieszczenie
ogloszenia, ktore rzekomo zostalo odwolane...

jesli chodzi o wpis, to zostal wydrukowany, mimo powyzszych ustalen, a
znajomy juz jakies pol roku walczy z ponagleniami i grozbami kar ze strony
eniro

ma ktos z Was jakies sugestie co w takim wypadku mozna zrobic?
czy ewentualny atak na droge sadowa, ma szanse zwycieskie?
czy biling rozmow telefonicznych jest jakas pomoca?

pozdrawiam
Pawel

do góry

> nie wiem, czy ktos z Was spotkal sie z klopotami z firma Eniro Polska -
> zamieszczajaca ogloszenia w Panoramie Firm, ale mojego kumpla akurat taka
> sprawa spotkala


Ja miałem odwrotną sytuację z tą firmą: ogłoszenie zamówiłem, wykupiłem, i
mimo wielu prób nie znalazłem swojego ogłoszenia w żadnej z kilku edycji PF :(


Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Paweł 'Błachol'" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bup0t0$j9$1@inews.gazeta.pl...

> jakos w lipcu zjawil sie u niego czlowieczek z w/w firmy i wraz z moim
> znajomym ustalili sobie jakies rzeczy odnosnie zamieszczenia ogloszenia -
> wpisu - (tresc itp.) i potem dalej moj kumpel podpisal z nim umowe;
^^^^^^^

> po jakis 20-40 minutach zadzwonil do goscia, ktory u niego byl (jakis
^^^^^^^^^
> przedstawciciel handlowy z eniro), ze jednak troche koszty sa wysokie i ze
> prosi o odwolanie tego zamowienia, w celu skorygowania lub wykreslenia
> wpisu; po jakims czasie zadzwonil ten wspanily czlowiek, ze powyzsze
> zamowienie odwolalal calkowicie i juz jest po sprawie
>

Umowa zostala zawarta na pismie. Wiec jak mozna ja odwolac na gębe? Czy
umowa taka forme przewiduje? Trzeba bylo przeczytac o warunkach rozwiazania
umowy - to tez powinno byc w tej umowie.
Kumpel okazal sie skrajna naiwnoscia i za nia zaplaci.
Przeciez PF wywiazala sie z pisemnej umowy. Trzeba bylo ta umowe
wypowiedziec na pismie. Nieznajomosc prawa w spoleczenstwie jest wprost
porazajaca...

--
SQLwysyn

do góry

On Thu, 22 Jan 2004 18:23:00 +0100, "Paweł 'Błachol'"
<p...@g...pl> wrote:

>jesli chodzi o wpis, to zostal wydrukowany, mimo powyzszych ustalen, a
>znajomy juz jakies pol roku walczy z ponagleniami i grozbami kar ze strony
>eniro
>
>ma ktos z Was jakies sugestie co w takim wypadku mozna zrobic?
>czy ewentualny atak na droge sadowa, ma szanse zwycieskie?
>czy biling rozmow telefonicznych jest jakas pomoca?

bo to się załatwia listem poleconym a nie przez telefon

człowiek z tej firmy ma dochód z prowizji więc w jego interesie nie
było odwoływać w/w ogłoszenia





futszaK
598339018 601061867
Telefon to wynalazek SZATANA !!!

do góry

Użytkownik "Paweł 'Błachol'" <p...@g...pl> napisał w
wiadomości news:bup0t0$j9$1@inews.gazeta.pl...
> jako, ze mam dostep do neta, a moj kumpel nie, to mam pyanie w jego
> imieniu...
>
> nie wiem, czy ktos z Was spotkal sie z klopotami z firma Eniro
> Polska - zamieszczajaca ogloszenia w Panoramie Firm, ale mojego
> kumpla akurat taka sprawa spotkala
>
> jakos w lipcu zjawil sie u niego czlowieczek z w/w firmy i wraz z
> moim znajomym ustalili sobie jakies rzeczy odnosnie zamieszczenia
> ogloszenia - wpisu - (tresc itp.) i potem dalej moj kumpel podpisal
> z nim umowe; jednak po jakis 20-40 minutach zadzwonil do goscia,
> ktory u niego byl (jakis przedstawciciel handlowy z eniro), ze
> jednak troche koszty sa wysokie i ze prosi o odwolanie tego
> zamowienia, w celu skorygowania lub wykreslenia wpisu; po jakims
> czasie zadzwonil ten wspanily czlowiek, ze powyzsze zamowienie
> odwolalal calkowicie i juz jest po sprawie

taaa
pewnie
a nie zdziwił się ten znajomy że zamówienie ( umowa o zamieszczenie
reklamy razem z warunkami na odwrocie ) jest na piśmie , a rezygnacje
to wystarczy ot tak sobie przez telefon złożyć ????
nie przeczytał co jest na odwrocie tejże umowy odnośnie rezygnacji ??

jakoś tak troche mało wiarygodna ta historyjka .......

do góry

Użytkownik Paweł 'Błachol' napisał:

> problem zaczal sie dopiero, gdy do mojego znajomego przyszla faktura z w/w
> firmy, zeby zaplacic cos okolo 1000,00 czy 2000,00 zl za zamieszczenie
> ogloszenia, ktore rzekomo zostalo odwolane...

czy fakturę podpisał i odesłał - bo jak nei to ... raczej oni mają
problem nie ty

--
#####################
Raku
r...@N...amigos.kom.pl

do góry

Pemakai "futszaK" kemenangan <22 sty 2004> menyalin :

> człowiek z tej firmy ma dochód z prowizji więc w jego interesie nie
> było odwoływać w/w ogłoszenia
>

abstrahujac, a nie ma takiej obcji zeby bezposrednio w pf umieszczac ogloszenie ?
Potrzebni sa Ci
posrednicy?

--
huski
huski@(u_s_u_n-t_o)interia.pl
www.h-u-s-k-i.prv.pl

do góry

Użytkownik "huski" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9478D4D362AF6bj77jpjmb1newsonetpl@127.0.0.1.
..
> > człowiek z tej firmy ma dochód z prowizji więc w jego interesie
> > nie było odwoływać w/w ogłoszenia
> >
>
> abstrahujac, a nie ma takiej obcji zeby bezposrednio w pf
> umieszczac ogloszenie ? Potrzebni sa Ci posrednicy?

tzn jacy posrednicy ?
przedstawiciel handlowy firmy bedacej wlascicielem panoramy to
posrednik ?

rotfl

do góry

Użytkownik "Raku" <r...@N...amigos.kom.pl> napisał w wiadomości
news:uvo5e1-t4r.ln1@jenifer.amigos.kom.pl...
> Użytkownik Paweł 'Błachol' napisał:
>
> > problem zaczal sie dopiero, gdy do mojego znajomego przyszla
> > faktura z w/w firmy, zeby zaplacic cos okolo 1000,00 czy 2000,00
> > zl za zamieszczenie ogloszenia, ktore rzekomo zostalo odwolane...
>
> czy fakturę podpisał i odesłał - bo jak nei to ... raczej oni mają
> problem nie ty

taaa ?
a jak na umowie o zamieszczenie reklamy jest miejsce na podpis przy
tekscie - niniejszym upowazniam Eniro ble ble ble do wystawienia
faktury vat bez mojego podpisu - i przy tym tekscie jest podpis goscia
to oni mają problem ?

do góry

Użytkownik "Raku" <r...@N...amigos.kom.pl> napisał w wiadomości
news:uvo5e1-t4r.ln1@jenifer.amigos.kom.pl...

> czy fakturę podpisał i odesłał - bo jak nei to ... raczej oni mają
> problem nie ty

A jakieś uzasadnienie prawne do tego twierdzenia? No bo niby czemu brak
podpisu na fakturze w tym konkretnym przypadku miał by cokolwiek
komplikować. Zamówienie z podpisem jest. usługa wykonana, co łatwo
sprawdzić dostarczając choćby do akt egzemplarz PF. Moim zdaniem nakaz
zapłaty bez problemu dostaną.

do góry