-
1. Data: 2005-06-03 22:02:46
Temat: wadliwe wypowiedzenie
Od: "czupurek" <c...@w...pl>
Czy wadliwość wypowiedzenia w 2 aspektach:
1. "Rozwiązuję z panią umowę zawartą w dniu... z zachowaniem okresu
wypowiedzenia, który wynosi 1 miesiąc. Bieg wypowiedzenia rozpoczyna się
1.07.05 i upływa w dniu 01.(!).07.2005.
2. Przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę jest niespełnienie wymogów
pracodawcy wymaganych w zwiazku z wdrożeniem nowego programu komputerowego
(Wskazanie "niespełnienia oczekiwań pracodawcy w związku z zajmowanym
stanowiskiem", bez konkretyzacji, o jakie oczekiwania chodziło, nie może być
uznane za podanie konkretnej i rzeczywistej przyczyny uzasadniającej
wypowiedzenie umowy o pracę na czas nieokreślony w rozumieniu art. 30 § 4 i
art. 45 § 1 k.p. (por. wyrok SN z 12 grudnia 2001 r., sygn. akt I PKN
726/00)
i nienależyte wypełnianie obowiązków pracowniczych na stanowisku....
jest przesłanką, żeby uznać to wypowiedzenie za bezskuteczne??
dzięki za wszelkie sugestie
-
2. Data: 2005-06-04 05:30:28
Temat: Re: wadliwe wypowiedzenie
Od: Johnson <j...@n...pl>
czupurek napisał(a):
> Czy wadliwość wypowiedzenia w 2 aspektach:
>
> 1. "Rozwiązuję z panią umowę zawartą w dniu... z zachowaniem okresu
> wypowiedzenia, który wynosi 1 miesiąc. Bieg wypowiedzenia rozpoczyna się
> 1.07.05 i upływa w dniu 01.(!).07.2005.
>
To bez znaczenia. Stosunek pracy rozwiązuje sie na koniec lipca 2005.
> 2. Przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę jest niespełnienie wymogów
> pracodawcy wymaganych w zwiazku z wdrożeniem nowego programu komputerowego
> (Wskazanie "niespełnienia oczekiwań pracodawcy w związku z zajmowanym
> stanowiskiem", bez konkretyzacji, o jakie oczekiwania chodziło, nie może być
> uznane za podanie konkretnej i rzeczywistej przyczyny uzasadniającej
> wypowiedzenie umowy o pracę na czas nieokreślony w rozumieniu art. 30 § 4 i
> art. 45 § 1 k.p. (por. wyrok SN z 12 grudnia 2001 r., sygn. akt I PKN
> 726/00)
> i nienależyte wypełnianie obowiązków pracowniczych na stanowisku....
>
Wystarczy że jedna ze wskazanych przyczyn jest prawdziwa i konkretna. A
dyskutowałbym czy i pierwsza nie jest wystarczająco konkretna. Wszystko
zależy od sądu pracy. Konkretyzacja może być wystarczająca, jeśli
pracodawca wykaże w toku procesu, że pracownik wiedział co pracodawca
miał na myśli w wypowiedzeniu.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
-
3. Data: 2005-06-04 07:15:29
Temat: Re: wadliwe wypowiedzenie
Od: "czupurek" <c...@w...pl>
> To bez znaczenia. Stosunek pracy rozwiązuje sie na koniec lipca 2005.
A czy ten błąd nie może być przesłanką do stwierdzenia, iż tego
wypowiedzenia jakby w ogóle nie ma??
Tzn. Pracownik przychodzi do pracy 1.07, jako pracownik, który nie jest w
okresie wypowiedzenia i bierze zwolnienie, które nie kończy mu się 31.07
(kiedy kończyłby sie stosunek pracy), tylko .... np. kończy się 31.12 ??
-
4. Data: 2005-06-04 07:17:41
Temat: Re: wadliwe wypowiedzenie
Od: Johnson <j...@n...pl>
czupurek napisał(a):
>>To bez znaczenia. Stosunek pracy rozwiązuje sie na koniec lipca 2005.
>
>
> A czy ten błąd nie może być przesłanką do stwierdzenia, iż tego
> wypowiedzenia jakby w ogóle nie ma??
Nie może jakby go nie być. Może albo być, albo nie być. A jest skoro
zostało wręczone.
> Tzn. Pracownik przychodzi do pracy 1.07, jako pracownik, który nie jest w
> okresie wypowiedzenia i bierze zwolnienie, które nie kończy mu się 31.07
> (kiedy kończyłby sie stosunek pracy), tylko .... np. kończy się 31.12 ??
>
???? nie rozumiem.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
-
5. Data: 2005-06-04 07:25:55
Temat: Re: wadliwe wypowiedzenie
Od: "czupurek" <c...@w...pl>
> Nie może jakby go nie być. Może albo być, albo nie być. A jest skoro
> zostało wręczone.
Tak, ale skoro jest wadliwe, to czy :
1. Nie odwoływać się od niego w ciągu 7 dni, zostawić, jak jest i 1.07 osoba
ta jest pracownikiem, który nie jest w okresie wypowiedzenia i jako taki od
1.07 moze iść na zwolnienie.
2. Odwołać się do pracodawcy wskazując brak konkretnej przyczyny i pomyłkę w
dacie i wówczas przerywa się (???) bieg terminu wypowiedzenia?
>> Tzn. Pracownik przychodzi do pracy 1.07, jako pracownik, który nie jest w
>> okresie wypowiedzenia i bierze zwolnienie, które nie kończy mu się 31.07
>> (kiedy kończyłby sie stosunek pracy), tylko .... np. kończy się 31.12 ??
Bo zakładam (operając się na wadliwości wypowiedzenia), że 1.07 pracownik
nie jest pracownikiem, któremu biegnie okres wypowiedzenia...
-
6. Data: 2005-06-04 07:39:28
Temat: Re: wadliwe wypowiedzenie
Od: Johnson <j...@n...pl>
czupurek napisał(a):
> Tak, ale skoro jest wadliwe, to czy :
>
> 1. Nie odwoływać się od niego w ciągu 7 dni, zostawić, jak jest i 1.07 osoba
> ta jest pracownikiem, który nie jest w okresie wypowiedzenia i jako taki od
> 1.07 moze iść na zwolnienie.
??? czytać nie umiesz? Przecież w wypowiedzeniu jest mowa że
wypowiedzenie biegnie od 1 lipca 2005. A na zwolnienie można iśc i w
okresie wypowiedzenia.
>
> 2. Odwołać się do pracodawcy wskazując brak konkretnej przyczyny i pomyłkę w
> dacie i wówczas przerywa się (???) bieg terminu wypowiedzenia?
>
Nie przerywa ani biegu wypowiedzenia, ani terminu do wniesienia ppowództwa.
>
> Bo zakładam (operając się na wadliwości wypowiedzenia), że 1.07 pracownik
> nie jest pracownikiem, któremu biegnie okres wypowiedzenia...
>
Źle zakładasz. Choćby wypowiedzenie było wadliwe nie wiem jak to i tak
jest skuteczne, jeśli się od niego nie odwołasz.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
-
7. Data: 2005-06-04 07:53:52
Temat: Re: wadliwe wypowiedzenie
Od: "czupurek" <c...@w...pl>
oki, rozumiem.
czyli teraz co?? w ciągu 7 dni odwołać się do pracodawcy? z podaniem
nieskonkretyzowanej przyczyny wypowiedzenia?
Co to da??
-
8. Data: 2005-06-04 08:03:07
Temat: Re: wadliwe wypowiedzenie
Od: Johnson <j...@n...pl>
czupurek napisał(a):
> oki, rozumiem.
> czyli teraz co?? w ciągu 7 dni odwołać się do pracodawcy?
Jeśli już to nie do pracodawcy lecz do sądu pracy.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
-
9. Data: 2005-06-04 08:28:53
Temat: Re: wadliwe wypowiedzenie
Od: "czupurek" <c...@w...pl>
>> oki, rozumiem.
>> czyli teraz co?? w ciągu 7 dni odwołać się do pracodawcy?
>
> Jeśli już to nie do pracodawcy lecz do sądu pracy.
Dzięki :))
pozdrowionka