-
31. Data: 2012-04-25 11:10:42
Temat: Re: uzywanie internetu bez umowy..
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 25.04.2012 12:03, januszek pisze:
>> Mhm... A jak oba przypadki odróżnisz? Telepatycznie?
>
> Telepatii nie praktykuję ;) Brak prostej metody odróżnienia takich sieci
> nie powoduje, że sieć źle zabezpieczona staje się hotspotem (i
> odwrotnie).
Z punktu widzenia przeciętnego użytkownika - staje się.
-
32. Data: 2012-04-25 11:42:06
Temat: Re: uzywanie internetu bez umowy..
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 25.04.2012 12:36, januszek pisze:
> Andrzej Lawa napisa?(a):
>
> [...]
>
>> Z punktu widzenia przeciętnego użytkownika - staje się.
>
> Opisujesz to co czuje uzytkownik a nie wlasnosc sieci. Z tego tez punktu
> widzenia, ktory okresliles: uzytkownikowi wydaje sie, ze korzysta z
> hotspota (mimo, ze faktycznie jest to nie zabezpieczona siec a nie
> hotspot).
OK, to jak udowodnisz INTENCJĘ udostępniającego łącze?
Bo masz dwa wyjścia - albo udostępnił świadomie, albo jest idiotą, który
nie powinien zbliżać się do komputera.
-
33. Data: 2012-04-25 11:47:45
Temat: Re: uzywanie internetu bez umowy..
Od: KRZYZAK <k...@k...com>
Z premedytacją czy bez to mało istotne.
Jeśli AP się rozgłasza i jest otwarty to z założenia traktuje się go jako hotspota. -
34. Data: 2012-04-25 11:54:14
Temat: Re: uzywanie internetu bez umowy..
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 25.04.2012 12:46, januszek pisze:
> Rozumiem. Jednak nie jestesmy na forum dyskusyjnym dla Racjonalistow
> tylko dyskutujemy o zagadnieniach prawnych. Pytalem wiec o podstawe
> prawna dla takiego zalozenia, ze skoro siec nie wyglada na zabezpieczona
> to jest hotspotem i kazdy moze w zgodzie z prawem z niej korzystac (i
> na jakich warunkach)?
A na jakiej podstawie możesz korzystać z np. niezabezpieczonej ławki w
parku, poidełka czy innego kranu lub kosza na śmieci?
-
35. Data: 2012-04-25 12:03:54
Temat: Re: uzywanie internetu bez umowy..
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Andrzej Lawa napisa?(a):
>>> Niezamkniete mieszkanie, to niezamkniete mieszkanie. A otwarty AP to
>>> inaczej hotspot.
>> Z premedytacja otwarty - owszem. Niezabezpieczony lub źle zabezpieczony
>> już nie.
> Mhm... A jak oba przypadki odróżnisz? Telepatycznie?
Telepatii nie praktykuję ;) Brak prostej metody odróżnienia takich sieci
nie powoduje, że sieć źle zabezpieczona staje się hotspotem (i
odwrotnie).
j.
--
"Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"
-
36. Data: 2012-04-25 12:05:04
Temat: Re: uzywanie internetu bez umowy..
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
KRZYZAK napisa?(a):
> Jeśli AP się rozgłasza i jest otwarty to z założenia traktuje się go
> jako hotspota.
Sprecyzuj co rozumiesz przez "z założenia"?
j.
--
"Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"
-
37. Data: 2012-04-25 12:11:56
Temat: Re: uzywanie internetu bez umowy..
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:4f979105$1@news.home.net.pl...
>W dniu 25.04.2012 00:53, Robert Tomasik pisze:
>
>>> Tylko raczej nie jakiś arbitralnie ustanowiony przez gapowatego
>>> cwaniaczka abonament tylko zgodnie z wartością rynkową, czyż nie?
>>
>> Tak, ale ceny są mniej więcej jednakowe na danym obszarze, bo inaczej
>> droższy by padł.
>
> Patrz niżej.
A co jest niżej? Bo nie nadążam.
>
>>>
>>> A biorąc pod uwagę np. Aero2...
-
38. Data: 2012-04-25 12:12:42
Temat: Re: uzywanie internetu bez umowy..
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>
W dniu 2012-04-25 13:08, januszek pisze:
> Andrzej Lawa napisa?(a):
>
>> OK, to jak udowodnisz INTENCJĘ udostępniającego łącze?
>
> A zawarles z nim jakas umowe na dostep do Sieci?
>
>> Bo masz dwa wyjścia - albo udostępnił świadomie, albo jest idiotą, który
>> nie powinien zbliżać się do komputera.
>
> W zaleznosci od odpowiedzi na pytanie, ktore postawilem wyzej sa dwa
> wyjscia - user zawarl umowe i korzysta swiadomie albo bazuje na
> idiotycznym zalozeniu, ze ktos mu udostenia lacze na nie istniejacych
> "zasadach ogolnych" ;)
hmmm - skoro są punkty dostępowe do internetu, z których możesz
korzystać bezumownie, to jak na taką usługę zawrzesz umowę?
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
-
39. Data: 2012-04-25 12:15:44
Temat: Re: uzywanie internetu bez umowy..
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 25.04.2012 12:11, Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
> w wiadomości news:4f979105$1@news.home.net.pl...
>> W dniu 25.04.2012 00:53, Robert Tomasik pisze:
>>
>>>> Tylko raczej nie jakiś arbitralnie ustanowiony przez gapowatego
>>>> cwaniaczka abonament tylko zgodnie z wartością rynkową, czyż nie?
>>>
>>> Tak, ale ceny są mniej więcej jednakowe na danym obszarze, bo inaczej
>>> droższy by padł.
>>
>> Patrz niżej.
> A co jest niżej? Bo nie nadążam.
Zaznaczyłem. Abonament == 0zł. Płaci się tylko kaucję za SIMkartę (chyba
22zł).
>>
>>>>
>>>> A biorąc pod uwagę np. Aero2...
^^^^^^^^^^^
-
40. Data: 2012-04-25 12:20:27
Temat: Re: uzywanie internetu bez umowy..
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 25.04.2012 13:08, januszek pisze:
> Andrzej Lawa napisa?(a):
>
>> OK, to jak udowodnisz INTENCJĘ udostępniającego łącze?
>
> A zawarles z nim jakas umowe na dostep do Sieci?
A zawarłeś jakąś umowę na wchodzenie na każdą PUBLICZNIE DOSTĘPNĄ stronę
internetową, na którą wchodziłeś? A umowę na chodzenie po każdym kawałku
chodnika czy jazdę po każdym kawałku drogi?
>> Bo masz dwa wyjścia - albo udostępnił świadomie, albo jest idiotą, który
>> nie powinien zbliżać się do komputera.
>
> W zaleznosci od odpowiedzi na pytanie, ktore postawilem wyzej sa dwa
> wyjscia - user zawarl umowe i korzysta swiadomie albo bazuje na
> idiotycznym zalozeniu, ze ktos mu udostenia lacze na nie istniejacych
> "zasadach ogolnych" ;)
Patrz wyżej.