-
11. Data: 2009-02-26 07:07:33
Temat: Re: uwaga na system ratalny GE Money Bank
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "DeWu" <d...@g...com> napisał w wiadomości
news:144494b8-c7c4-42b5-ad93-1d48edd672e2@x13g2000yq
f.googlegroups.com...
> 2. media
i po co mu to radzisz, chcesz aby wyszedl na losia na szerszym forum niz
tylko news grupa?
-
12. Data: 2009-02-26 07:14:23
Temat: Re: uwaga na system ratalny GE Money Bank
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "mariuszmo" <k...@n...spamowi.pl> napisał w wiadomości
news:go4jtg$nau$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Mój problem polega na tym, że jestem cholernie uparty w takich kwestiach
> i postaram się im zaszkodzić choć nie wiem na ile sie to może udać.
szkoda ze nie jestes taki cholernie uparty w kwesti czytania umow z bankiem,
oraz pamieci, twoj problem polega na tym ze nie zrobiles najwaazniejszej
rzeczy, olales wplate pierwszej raty, potem olales pismo "windykacyjne" i
jego postanowienia, myslac ze co, ze zapomna?
niestety jestes sam sobie winien i racja jest po stronie banku, wiec lepiej
poki czas grzecznie zaplac, czas na "polubowne" zalatwienie sprawy pewnie
minal, przypieczentowany twoim obrazliwym pismem
osobiscie mialem w ge kilka kredytow i nigdy nie mialem z nimi problemow,
ale ja czytalem umowe, a blankiety do terminowego splacania kredytu nigdy
nie byly mi potrzebne
-
13. Data: 2009-02-26 07:35:28
Temat: Re: uwaga na system ratalny GE Money Bank
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Wed, 25 Feb 2009 23:39:11 +0100, mariuszmo napisał(a):
> W skrócie wyglada to tak, że za nieterminową wpłatę klient płaci karę 45
> zł, taki jest zapis w umowie
I tu jest punkt dla Ciebie, ponieważ zastrzeżenie kary umownej w
przypadku nieterminowego wykonania zobowiązania pieniężnego jest
nieważne. Stosowna klauzula jest nawet wpisana w rejestr postanowień
zabronionych UOKiK.
Minus dla Ciebie, że kierując do banku pismo jak poniżej, od ręki spadłeś
w ich oczach do poziomu jakiegoś pieniacza. Takie rzeczy się załatwia
metodycznie, nie histerycznie.
Było najpierw spytać na grupie, a później coś z tym robić.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
14. Data: 2009-02-26 13:05:31
Temat: Re: uwaga na system ratalny GE Money Bank
Od: Johnson <j...@n...pl>
mariuszmo pisze:
>
> ten "bank" ten żyje z nieuwagi klientów
Niektórzy nazywają to lenistwem klientów.
> i dorabia sobie sporą kasę sprytnie skonstruowanym systemem kar, gdzie
> ryzyko wpadniecia w taką pułapkę
Widziały gały co brały.
--
@2009 Johnson
Audiatur et altera pars
-
15. Data: 2009-02-26 19:46:17
Temat: Re: uwaga na system ratalny GE Money Bank
Od: "mariuszmo" <k...@n...spamowi.pl>
> I tu jest punkt dla Ciebie, ponieważ zastrzeżenie kary umownej w
> przypadku nieterminowego wykonania zobowiązania pieniężnego jest
> nieważne. Stosowna klauzula jest nawet wpisana w rejestr postanowień
> zabronionych UOKiK.
>
> Minus dla Ciebie, że kierując do banku pismo jak poniżej, od ręki spadłeś
> w ich oczach do poziomu jakiegoś pieniacza. Takie rzeczy się załatwia
> metodycznie, nie histerycznie.
> Było najpierw spytać na grupie, a później coś z tym robić.
>
Witam czas na chłodne już podsumowanie całości, tak sprawdzałem już stronę
UOKiK i innne źródła i ten zapis istnieje i mam zamiar tego użyć.
Na stosunkach z tym "bankiem" już mi nie zależy, podobnie jak średnio mi
zależy na kasie za kary, chcę jedynie aby ewentualni klienci mieli
świadomość jak działają te bezprocentowe kredyty.
Nie sprowadzajmy, życia do absurdu kiedy bedą nami rządzić banki, klienci
bedą się ich bać i jak trzeba zapłacić bo trzeba. Na takich postawach
właśnie takie banki żerują a niektórzy jak widzę jeszcze je promują.
Do osób które tak głośno krzyczą, że należy dokładnie czytać umowy
kredytowe, które się podpisuje to oczywiście mają rację i zgadzam się w tym
w 100% tylko właśnie ludzie (w tym ja) popełniają błąd biorąc znikome
"nieopocentowane" kredyty jak mój na smieszną kwotę przy zakupie niedrogich
przedmiotów na raty (bo są "nieprocentowane").
Teraz kiedy się nad tym zastanowiłem rozumiem jak działa system takich
"banków" i dlaczego jest to tak zorganizowane aby był tłok przy podpisywaniu
umowy i klient podpisywał ją pod presją nie mając czasu i warunków na
dokładną analizę bo za nim czeka kolejka która tylko się modli aby już
skończył.
Nad opracowaniem zasad zapewne pracował sztab ludzi aby złapać jak najwięcej
"jeleni" w tym mnie, tak jestem jeleniem :)
Nie wspominam już o tym, że podczas pytań przy podpisywaniu umowy obsługa
delikatnie mówiąc lubi mijać się z prawdą.
Znów przytoczę pozytywny przykład AIG Banku, poszedłem kiedyś do nich po
pożyczkę i umowę skończylem czytać kiedy przeczytalem zdanie, że w przeciągu
kilku (nie pamietam ilu) dni mogę od niej odstąpić bez jakiejkolwiek
konsekwencji. Nie ma tłoku, nie ma stresu, nie ma presji, podpisuje się i
wieczorem w domu można dokładnie przeczytać i podjąć ostateczną decyzję.
Swoją stroną zastanawia mnie też skąd bank, z którym obecnie mam problemy
miał moje dane osobowe przed podpisaniem umowy, a wiem , że miał i to
łącznie z numerem telefonu.
Tu znów temat dla Ispektora Ochrony Danych Osobowych czy nie kwitnie czasem
jakiś lewy handelek bazami danych. Gdy zaptytałem o ten fakt panią przy
podpisywaniu umowy to stwierdziła, że musiałem być już klientem ich banku
tylko że akurat mam prawie stuprocentową pewność, że nie byłem.
Co więcej przeglądając fora internetowe i szukając informacji o tym banku
znalazłem informację, że GE naliczał też kary osobom, które za wcześno
danego miesiąca wpłacały raty ponieważ wpłaty wg banku były nieterminowe, to
już jest taki absurd, że aż się nie chce wierzyć.
Proszę oto pierwsze z brzegu:
http://www.money.pl/forum/temat,14,1317607,1464697,4
0,0,.html
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=1119&w=8700
7667
dokładnie jak napisała pani w jednym z podanych wątków bank obławia się na
niewiedzy ja też dodam, że obławia się na osobach, które podbisują w
pośpiechu drobne pożyczki bo kwota jest na tyle drobna, że nie analizują
umowy, później bank buduje otoczkę strachu wysyłając pisma "windykacyjne" i
liczy na to, że przerażona osoba karnie bez sprzeciwu zapłaci wszystko co
przyśle bank.
-
16. Data: 2009-02-26 20:00:23
Temat: Re: uwaga na system ratalny GE Money Bank
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Thu, 26 Feb 2009 20:46:17 +0100, mariuszmo napisał(a):
> Co więcej przeglądając fora internetowe i szukając informacji o tym banku
> znalazłem informację, że GE naliczał też kary osobom, które za wcześno
> danego miesiąca wpłacały raty ponieważ wpłaty wg banku były nieterminowe, to
> już jest taki absurd, że aż się nie chce wierzyć.
Dokładnie o tym samym pisałem, z tym, że mi sie nie chciało z nimi użerać.
--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
17. Data: 2009-02-26 20:38:59
Temat: Re: uwaga na system ratalny GE Money Bank
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
mariuszmo wrote:
> Nie sprowadzajmy, życia do absurdu kiedy bedą nami rządzić banki,
Straszne. Czy w konstytucji jest nakaz brania kredytów.
Nie stać cię to nie masz i już.
> Do osób które tak głośno krzyczą, że należy dokładnie czytać umowy
> kredytowe, które się podpisuje to oczywiście mają rację i zgadzam się w
> tym w 100% tylko właśnie ludzie (w tym ja) popełniają błąd biorąc
> znikome "nieopocentowane" kredyty jak mój na smieszną kwotę przy zakupie
> niedrogich przedmiotów na raty (bo są "nieprocentowane").
Są. Mam pare rzeczy an nieoprocentowane raty. Wziąłem je tylko dlatego,
że były nieoprocentowane. Nie widze powodu, zeby placic od razu skoro
nie musze. I nie widze powodu placic odsetek. Wowczas albo płacę od razu
albo nie kupuję jak mnie nie stać.
> Teraz kiedy się nad tym zastanowiłem rozumiem jak działa system takich
> "banków" i dlaczego jest to tak zorganizowane aby był tłok przy
> podpisywaniu umowy i klient podpisywał ją pod presją nie mając czasu i
> warunków na dokładną analizę bo za nim czeka kolejka która tylko się
> modli aby już skończył.
Nikt ci nie kazał tego podpisywać.
Mogłeś wziąć do domu i przyjść na nastepny dzien.
> Nad opracowaniem zasad zapewne pracował sztab ludzi aby złapać jak
> najwięcej "jeleni" w tym mnie, tak jestem jeleniem :)
> Nie wspominam już o tym, że podczas pytań przy podpisywaniu umowy
> obsługa delikatnie mówiąc lubi mijać się z prawdą.
Czytaj a nie słuchaj.
Po za tym, ciekawe gdzie sie minęli z prawdą. Pewnie znowu nie potrafisz
tego wykazać.
>
>
> Znów przytoczę pozytywny przykład AIG Banku, poszedłem kiedyś do nich po
> pożyczkę i umowę skończylem czytać kiedy przeczytalem zdanie, że w
> przeciągu kilku (nie pamietam ilu) dni mogę od niej odstąpić bez
> jakiejkolwiek konsekwencji. Nie ma tłoku, nie ma stresu, nie ma presji,
> podpisuje się i wieczorem w domu można dokładnie przeczytać i podjąć
> ostateczną decyzję.
To nie wynika z z działania AIG Banku tylko z ustawy.
W twojej umowie, też tak jest napisane, a nawet miałeś wzór odstąpienia
od umowy, tylko, że nie raczyłeś tego przyczytać.
[ciach reszta, bo szkoda czasu]
jednym zdaniem.
jesteś sierota, która się pieni żeby ukryć swoje nieudacznictwo bo sie
nie potrafi do tego przyznać.
-
18. Data: 2009-02-26 20:39:37
Temat: Re: uwaga na system ratalny GE Money Bank
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Johnson wrote:
> mariuszmo pisze:
>>
>> ten "bank" ten żyje z nieuwagi klientów
>
> Niektórzy nazywają to lenistwem klientów.
>
>
>> i dorabia sobie sporą kasę sprytnie skonstruowanym systemem kar,
>> gdzie ryzyko wpadniecia w taką pułapkę
>
> Widziały gały co brały.
>
Dokładnie.
-
19. Data: 2009-02-26 21:31:22
Temat: Re: uwaga na system ratalny GE Money Bank
Od: "mariuszmo" <k...@n...spamowi.pl>
>
> To nie wynika z z działania AIG Banku tylko z ustawy.
> W twojej umowie, też tak jest napisane, a nawet miałeś wzór odstąpienia od
> umowy, tylko, że nie raczyłeś tego przyczytać.
>
tak oczywiście, konsolidacja umów, jest wzór odstąpienia wyłacznzie od karty
kredytowej,
zresztą konsolidacja umów - nie bierzesz karty nie dostajesz kredytu- też
jest chyba zabroniona klauzulą , choć to muszę jeszcze doczytać i sprawdzić,
Każdy naciaga rzeczywistość jak się mu podoba, pusta dyskusja,
czekaj aż Ciebie też dopadną niekoniecznie banki, wystarczy, że kupisz
produkt na którym się nie znasz, bo to nie Twoja branża i wcisną ci kit,
ciekawe jak będziesz krzyczał na tematycznych forach.
może ja jestem sierota ale przynajniej nie jestem na usługach banku, bo jak
mi sie wydaje nie bronisz ich bezinteresownie,
ciekawe ile Ci płacą?
Równie dobrze możemy przenieść dyskusję na inny temat, w którym Ty nie
jesteś specjalistą, wtedy ja się pośmieje.
Tak na marginesie dlaczego nie wypowiesz się w sprawie tego, czy bank ten
stosuje zabronione przez UOKiK zapisy w umowie
a jeśli nie stosuje to uzasadnij , jakoś akurat pomijasz te kwestie.
Tak się składa, że to wzglednie cywilizowany kraj, umowa nie jest święta,
istnieją jeszcze nadrzędne zapisy nad umowami, jak myślisz dlaczego
poruszyłem temat afryki?
-
20. Data: 2009-02-26 21:52:08
Temat: Re: uwaga na system ratalny GE Money Bank
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
mariuszmo wrote:
> zresztą konsolidacja umów - nie bierzesz karty nie dostajesz kredytu-
> też jest chyba zabroniona klauzulą , choć to muszę jeszcze doczytać i
> sprawdzić,
Coś mi się widzi, że tam jest oddzielny ptaszek do zahaczenia jak chcesz
kartę.
A jeśli nawet nie, to co za problem. Wzór odstąpienia od umowy karty jest.
Było wypełnić i wysłać.
Instrukcja kiedy to zrobić też zapewne jest.
> Każdy naciaga rzeczywistość jak się mu podoba, pusta dyskusja,
> czekaj aż Ciebie też dopadną niekoniecznie banki, wystarczy, że kupisz
> produkt na którym się nie znasz, bo to nie Twoja branża i wcisną ci kit,
> ciekawe jak będziesz krzyczał na tematycznych forach.
Nie będę. Widziały gały co brały. Po prostu zrezygnuję jeśli przestanie
mi odpowiadać.
Tobie też tak radzę, skoro uważasz, że ci warunki nie odpowiadają.
>
> może ja jestem sierota ale przynajniej nie jestem na usługach banku, bo
> jak mi sie wydaje nie bronisz ich bezinteresownie,
> ciekawe ile Ci płacą?
Och, widzę, że ci się argumenty skończyły.
Nie nie płacą mi. Po prostu nie stoje na skrzyżowaniu i nie płaczę, że
się zgubiłem.
> Równie dobrze możemy przenieść dyskusję na inny temat, w którym Ty nie
> jesteś specjalistą, wtedy ja się pośmieje.
To po cholerę podpisujesz jakieś dokumenty jak nie rozumiesz co tam jest
napisane.
>
> Tak na marginesie dlaczego nie wypowiesz się w sprawie tego, czy bank
> ten stosuje zabronione przez UOKiK zapisy w umowie
> a jeśli nie stosuje to uzasadnij , jakoś akurat pomijasz te kwestie.
Bo nigdy sie o to nie pytałeś.
> Tak się składa, że to wzglednie cywilizowany kraj, umowa nie jest
> święta, istnieją jeszcze nadrzędne zapisy nad umowami, jak myślisz
> dlaczego poruszyłem temat afryki?
Tak, powinni wprowadzić ustawowy zakaz zawierania umów z osobami, które
nie wiedzą co podpisują, a potem jęczą w niebogłosy,
że zostali oszukali.
Jak dla mnie koniec dyskusji, bo się temat wyczerpał, a na twój temat
nie mam ochoty więcej dyskutaować.