-
41. Data: 2006-05-13 12:19:42
Temat: Re: utrata prawka z powodu oblanego egzaminu na prawko?
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 13.05.2006 Paweł Sakowski <p...@s...pl> napisał/a:
> 2. Nie karany. Prowadzić pojazdy mogą wyłącznie osoby (w szczególności)
> trzeźwe, o odpowiednich kwalifikacjach manualnych, okulistycznych i
> teoretycznych. Jeśli osoba przestała spełniać te kryteria, kierować nie
> może.
Art. 87. 1. Kierującym może być osoba, która osiągnęła wymagany wiek i
jest sprawna pod względem fizycznym i psychicznym oraz spełnia jeden z
warunków określonych w pkt 1-3:
1) posiada wymagane umiejętności do kierowania w sposób nie zagrażający
bezpieczeństwu ruchu drogowego i nie narażający kogokolwiek na szkodę oraz
wymagany dokument stwierdzający uprawnienie do kierowania pojazdem,
Podług Słownika Języka Polskiego PWN, umiejętność to praktyczna
znajomośćczegoś, biegłość w czymś, zdolność wykonywania czegoś.
Akcent jak widać położony jest na stronę praktyczną, więc podług tej
definicji kryterium nie jest wiedza teoretyczna na poziomie umożliwiającym
zdanie egzaminu.
--
Marcin
-
42. Data: 2006-05-13 12:23:24
Temat: Re: utrata prawka z powodu oblanego egzaminu na prawko?
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 12.05.2006 Paweł Sakowski <p...@s...pl> napisał/a:
> Marcin Debowski napisał:
>> Mogę
>> na test np. nie przyjść, albo przyjść i wypełnić go sobie losowo bo taki
>> mam akurat nastrój. Nijak się to ma do mojej wiedzy.
> Twoje prawo jeśli akurat jesteś we frywolnym nastroju. Ale musisz się
> liczyć z tym, że zajdą uzasadnione wątpliwości (nie pewność, ale tej
> zgodnie z prawem nie trzeba) co do Twoich kwalifikacji i będziesz
> wezwany, żeby się nimi wykazać.
Jest tu jakieś orzecznictwo?
--
Marcin
-
43. Data: 2006-05-13 12:37:55
Temat: Re: utrata prawka z powodu oblanego egzaminu na prawko?
Od: o`rety <o`rety@pl.pl>
Użytkownik Artur Golanski napisał:
> Mylisz fakty. Obaj odpowiadają za ten sam czyn jazde po pijaku. O tym
> jaka bedzie za to kara decyduje sąd.
Podałem hipotetyczna sytuacje. ale niewazne.
sluchaj: padlo pytanie czy jest mozliwosc zeby zdajacy test na prawo
jazdy kat b stracil prawo jazdy kat. x, ktore posiada, poniewaz narobil
duzo bledow w tescie na pj kat b. otoz jest to mozliwe, sam bylem tego
swiadkiem. ty z cala moca probujesz udowodnic ze jest inaczej.
twierdzisz ze sytuacja ktorej bylem swiadkiem nie istniala, ze ja sobie
wymyslilem?
-
44. Data: 2006-05-13 14:17:53
Temat: Re: utrata prawka z powodu oblanego egzaminu na prawko?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Artur Golanski wrote:
> Paweł Sakowski <p...@s...pl> napisał:
>
>> I ten wariant (odwołanie) jest dla kierowcy zdecydowanie korzystniejszy
>> od "olania" kontrolnego sprawdzenia kwalifikacji.
> IMHO oblany egzamin na C nijak ma się do pozostałych kategorii, tak
> jak posiadanie np. B nie uprawnia do jady motocyklem lub ciężarowym
> powyżej 3,5 t.
> To są różne kategorie i różne egzaminy. Nie ma prawnych podstaw do
W przypadku C i np. B lub A - owszem.
Ale np. A i B mają wspólną część ogólną - motocyklowe ma tylko osobną
specjalistyczną. Poczytaj sobie łaskawie stosowne rozporządzenie.
-
45. Data: 2006-05-13 14:45:54
Temat: Re: utrata prawka z powodu oblanego egzaminu na prawko?
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
Marcin Debowski napisał:
> Dnia 13.05.2006 Paweł Sakowski <p...@s...pl> napisał/a:
> > Prowadzić pojazdy mogą wyłącznie osoby (w szczególności)
> > trzeźwe, o odpowiednich kwalifikacjach manualnych, okulistycznych i
> > teoretycznych. Jeśli osoba przestała spełniać te kryteria, kierować nie
> > może.
>
> Art. 87. 1. Kierującym może być osoba, która osiągnęła wymagany wiek i
> jest sprawna pod względem fizycznym i psychicznym oraz spełnia jeden z
> warunków określonych w pkt 1-3:
> 1) posiada wymagane umiejętności do kierowania w sposób nie zagrażaj?cy
> bezpieczeństwu ruchu drogowego i nie narażający kogokolwiek na szkodę oraz
> wymagany dokument stwierdzający uprawnienie do kierowania pojazdem,
>
> Akcent jak widać położony jest na stronę praktyczną, więc podług tej
> definicji kryterium nie jest wiedza teoretyczna na poziomie umożliwiającym
> zdanie egzaminu.
Ale to nie jedyny artykuł pord. Przepisy szczególne z wymogami o których
mówiłem znajdziesz tu:
"trzeźwe": art. 178a kk
"o kwalifikacjach manualnych": 87 pord
"o kwalifikacjach okulistycznych": 140.1.1 pord
"o kwalifikacjach teoretycznych": 140.1.2 pord
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
46. Data: 2006-05-13 14:56:36
Temat: Re: utrata prawka z powodu oblanego egzaminu na prawko?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Artur Golanski wrote:
>> Moim zdaniem, osobie która "oblewa" egzaminy teoretyczne, z przepisów,
>> winno się odebrać uprawnienia do prowadzenia pojazdów.
> Każdy ma prawo mieć swoje zdanie.
> Twoje należałoby skorygować: a każdemu, kto zda na kat. A lub B dawać
> kategorie pozostałe pod warunkiem zdania egzaminu praktycznego.
Pała z logiki.
Rozważ różnicę pomiędzy zawaleniem istotnego podzbioru pytań, a
zaliczeniem tylko tego podzbioru.
>> Nie zna przepisów - odebrać uprawnienia - przecież to aż logiczne, nie
>> potrafię zrozumieć że to dla niektórych ludzi budzi wątpliwości.
> A temu kto ukradł np. program komputerowy obciąć rękę ;-)
Złodziej może szkodę naprawić. Idiota, który kogoś zabije, bo nie zna
przepisów - nie.
>> Per analogie - są grupy zawodowe podlegające okresowych sprawdzianon,
> O teraz mądrze prawisz :-)
> I takie jest moje zdanie - okresowy egzamin z testów+badanie
> lekarskie. Jednak warunek: dotyczy każdego kierowcę.
Popieram. Jedyny problem: koszta.
-
47. Data: 2006-05-13 14:59:10
Temat: Re: utrata prawka z powodu oblanego egzaminu na prawko?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Artur Golanski wrote:
> Zauważ także, że egzamin (test, także) różni się w zależności od
> zdawanej kategorii i w żaden sposób niezdanie ezgaminu na C nie może
> mieć wpływu na kat. B. Dokładnie jest w drugą stronę. Jesli ktoś zdał
> na kat. B nie ma uprawnień na kat. A czy C, ani np. nie jest zwolniony
> ze zdawania testów.
Czy mógłbyś łaskawie czytać wątek w załości i ze zrozumieniem tekstu?
Egzamin na C faktycznie ma tylko część specjalistyczą. Ale już egzaminy
na A czy B - nie. W przypadku A oraz B większość pytań jest wspólna.
-
48. Data: 2006-05-13 15:00:29
Temat: Re: utrata prawka z powodu oblanego egzaminu na prawko?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
szerszen wrote:
>> ani np. nie jest zwolniony
>> ze zdawania testów.
>
> i to dla mnie szczerze powiem tez jest jakas bzdura, przeciez oczywistym
> jest ze jesli ktos ma b, to przepisy zna i w sumie bezsensem jest
Serio?
> egzamin teoretyczny, oczywiscie pomijam pytania czysto tyczace sie jazdy
> motorem
Motor == silnik.
Pojazd nazywa się 'motocykl'.
Pamiętaj, że na zdawanie A nie ma wymogu posiadania B. W przypadku
zdawania C - wymóg jest.
-
49. Data: 2006-05-13 15:03:33
Temat: Re: utrata prawka z powodu oblanego egzaminu na prawko?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Artur Golanski wrote:
>> nawali bykow, to moze stracic prawko, ktore juz posiada.
> Nie ma takiej prawnej możliwości. Zresztą byłoby to niezgodne z
> konstytucją (ten który już posiada inna kategorią byłby dodatkowo
Bredzisz straszliwie.
> karany za fakt 'oblania' w odróżnieniu od tych, którzy jej nie mają).
Nie jest 'karany' tylko delikwent przypadkiem wykazał się nieznajomością
przepisów, które teoretycznie powinien doskonale znać.
-
52. Data: 2006-05-13 18:28:37
Temat: Re: utrata prawka z powodu oblanego egzaminu na prawko?
Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>
Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał:
>Pała z logiki.
1. Niedoczytałeś ! Opinię może miec każdy i nic tam z logiki.
2. Nagle się odnalazłeś ? A co z potwierdzeniem swoich rewelacji nt.
obowiązku ośrodka ruchu drogowego ? Pytanie było niewygodne i lepiej
go pominąć, uchylając się przed odpowiedzią :-(
> Idiota, który kogoś zabije, bo nie zna przepisów - nie.
1. Najczęściej zabijają nie ci, którzy nie znają, ale ci, którzy je
znają, ale nie stosują.
2. Powtórzę raz jeszcze (tu utwórz swój zbiór logiczny) - z ogromnym
prawdobieństwem ten, który właśnie podchodzi do egzaminu (i nawet go w
pierwszym podejsciu nie zda) wie więcej niż ten przeciętny, który
zdawał rok i więcej temu, a do przepisów nie ma ochoty sięgnąć, bo
nikt i nic go do tego nie zmusza.
>Popieram. Jedyny problem: koszta.
A o jaki koszt ci chodzi ? Może życia tego nie "zabitego" o którym
wspomniałeś ?
>Poczytaj sobie łaskawie stosowne rozporządzenie.
Przyganiał kocioł garnkowi... ;-)
>Bredzisz straszliwie.
Wiesz, obawiam się, że dyskusja z tobą przynieść mi może jedynie ujmę,
więc nie będę ją kontynuował i wyciągał twoje listy z KF innym
użytkownikom.
EOT
--
Artur Golański