eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoutrata prawa jazdy wskutek jazdy po pijanemu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 31. Data: 2004-12-06 05:52:39
    Temat: Re: utrata prawa jazdy wskutek jazdy po pijanemu
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Krzysztof napisał(a):

    > Nie dotyczy Polakow.... i Rosjan...
    > W sumie to widzialem goscia ktory 'dmuchnal' 4%o - a wcale nie wygladal i mowil
    > skladnie...
    > Policjanci zastanawiali sie czy alkosensor dziala ok!?
    > Wiec facet pojechal na pobranie krwi i wyszlo ze mial prawie 4,5 promila...

    Kazdy barman wyjasni jak to jest mozliwe :) Po prostu gosciu pil przez kilka
    dni pod rzad :)

    j.


  • 32. Data: 2004-12-06 06:01:27
    Temat: Re: utrata prawa jazdy wskutek jazdy po pijanemu
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Andrzej Lawa napisał(a):

    [...]

    > Do grupy: wybaczcie wybuch, ale dla mnie bezpieczeństwo na drodze jest
    > śmiertelnie poważną sprawą i nie mogę wybaczyć takiemu palantowi, co
    > sobie je lekceważy "och, będę bogaty, dam parę złotych i sprawy nie było".

    Lekko przerazaja mnie Twoje poglady. Rozumiem, ze pijanych kierowcow nalezy
    karac w taki sposob aby ta kare odczuli ale dozywotnie roboty to jest juz
    cos wiecej niz przesada... Przy czym wazniejsza od samej kary jest
    swiadomosc ze nie mozna jej uniknac... Niestety w Polsce prawdopodobienstwo
    poniesienia kary za wykroczenie lub przestepstwo drogowe jest nie wielkie i
    pewnie dlatego 90% kierowcow nie stosuje sie do nakazow ograniczen
    predkosci... W efekcie czego co roku ginie na drogach tyle ludzi, ze
    wystarczyloby by ich aby zasiedlic male miasto...

    j.


  • 33. Data: 2004-12-06 06:08:54
    Temat: Re: utrata prawa jazdy wskutek jazdy po pijanemu
    Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>

    użytkownik Amon_Tea napisał(a) w wiadomości

    > I niby w jaki sposób o owym wyroku się dowiem. ?

    To twój problem.
    Ale myślę że gdzieś za 3-5 lat możesz się zgłosić na kurs prawa jazdy.

    --
    JOHNSON :)


  • 34. Data: 2004-12-06 09:29:05
    Temat: Re: utrata prawa jazdy wskutek jazdy po pijanemu
    Od: "Rob" <n...@e...pl>

    > KAM - > loooool. Chyba nie wiem skąd bym zapłacił, jak ja nie pracuję, nie
    > pracowałem i nic nie jet moją własnością, więc nawet nie mają z czego
    > komornicy ...

    aaa .. czyli rodzice dali autko a synek chleje a pozniej wsiada?
    Zal mi Cie... :-/



  • 35. Data: 2004-12-06 10:22:03
    Temat: Re: utrata prawa jazdy wskutek jazdy po pijanemu
    Od: "Krzysztof" <p...@o...pl>

    Tak wlasciiwie to watek schodzi gdzies w bok...

    Wiadomo ze zostal zatrzymany, spowodowal kolizje, samochod prawdopodobnie
    pojechal na lawecie na parking depozytowy, albo tatus go odberal za
    pokwitowaniem - choc sadzac po tych zniszczeniach na 7500 zl nie sadze by byl w
    stanie sam pojachac...
    Facet mieszka w miescowosci w ktorej nie ma izby wytrzezwien, czyli przyjac
    nalezy ze jest to mala miejscowosc.
    Dlatego nie zostal przesluchany nastepnego dnia, nie zrobiono mu sygnalityki.
    Gdyby bylo to duze miasto to noc spedzilby w izbie, a nastepnego dnia zostalby
    obfotografowany, zdjeto by mu odciski i poszedlby na przesluchanie...
    Tak zostanie wezwany za kilka do kilkunastu dni do komendy, policjant przedstawi
    mu zarzuty i bedzie czekal, jak sam powiedzial pol roku, na sprawe sadowa!
    Nie jest to wypadek, w zwiazku z tym prokurator nie bedzie sie angazowal w
    przesluchanie i stawianie zarzutow.

    I tu pytanie czy sprawa sie rozpocznie, jesli facet nie odbierze poprawnie
    zaadresowanego wezwania do sadu!? Czy sprawa sie odbedzie?
    Wydaje mi sie ze nie! W zwiazku z tym ze raczej nie to zostanie opozniona...
    Tutaj rola tatusia ktory dal samochod i mamusi ktora dala na wodke, zeby
    powiadomili sad o nieobecnosci oskarzonego, po tym jak listonosz przyniesie
    wezwanie do sadu.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 36. Data: 2004-12-06 11:22:25
    Temat: Re: utrata prawa jazdy wskutek jazdy po pijanemu
    Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>

    Dnia Sun, 05 Dec 2004 23:08:35 +0100, Andrzej Lawa
    <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał:

    > kam wrote:
    >
    >>> Co robić.. Ucieknę -> będę miał kłopoty z tytułu niestawiennictwa.
    >> nie ma obowiązku stawiania się w sądzie...
    >
    > 3 promile to już kodeks karny...
    >
    > Swoją drogą wytrzymały osobnik - 3 promile to już chyba dawka śmiertelna?

    4 promile, nie dotyczy Polaków i Rosjan.
    Wykładowca od medycyny sadowej opowiadał o facecie, który po trzech dniach
    trzeźwienia na OIOMie zszedł do 4 promili, a jak go wypisywali miał 0,4 i
    nizej nie spadało.

    --
    Falkenstein
    Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
    1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
    skazania.


  • 37. Data: 2004-12-06 11:35:12
    Temat: Re: utrata prawa jazdy wskutek jazdy po pijanemu
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia 6 Dec 2004 07:01:27 +0100, januszek napisał(a):
    > Andrzej Lawa napisał(a):

    > [...]

    >> Do grupy: wybaczcie wybuch, ale dla mnie bezpieczeństwo na drodze jest
    >> śmiertelnie poważną sprawą i nie mogę wybaczyć takiemu palantowi, co
    >> sobie je lekceważy "och, będę bogaty, dam parę złotych i sprawy nie było".

    > Lekko przerazaja mnie Twoje poglady. Rozumiem, ze pijanych kierowcow nalezy
    > karac w taki sposob aby ta kare odczuli ale dozywotnie roboty to jest juz
    > cos wiecej niz przesada... Przy czym wazniejsza od samej kary jest

    IMHO wystarczyłby wyrok pozbawienia wolności (bezwarunkowego) na parę
    miesięcy + przymusowe roboty przez rok po wyjściu na wolność... Kara dla
    takiego śmiecia co prowadzi po pijanemu ma być dotkliwa, a nie "zapłacę
    i będzie spoko"...
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    "Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
    (c) Tomasz Olbratowski 2004


  • 38. Data: 2004-12-06 13:22:00
    Temat: Re: utrata prawa jazdy wskutek jazdy po pijanemu
    Od: "Amon_Tea" <a...@o...pl>

    Taaaa - samochod pojechal na lawecie, izba wytrzezwien u mnie w miescie jest
    (miatsto ponad 130tys. mieszkancow),
    pomimo tego wrocilem do domu autobusem, zniszecznia blach na 75tys. są,
    natomiast uklad jezdny jest nieuszkodzony,
    ...

    --
    Amon
    Użytkownik "Krzysztof" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:5d7a.000018f8.41b432ca@newsgate.onet.pl...
    > Tak wlasciiwie to watek schodzi gdzies w bok...
    >
    > Wiadomo ze zostal zatrzymany, spowodowal kolizje, samochod prawdopodobnie
    > pojechal na lawecie na parking depozytowy, albo tatus go odberal za
    > pokwitowaniem - choc sadzac po tych zniszczeniach na 7500 zl nie sadze by
    byl w
    > stanie sam pojachac...
    > Facet mieszka w miescowosci w ktorej nie ma izby wytrzezwien, czyli
    przyjac
    > nalezy ze jest to mala miejscowosc.
    > Dlatego nie zostal przesluchany nastepnego dnia, nie zrobiono mu
    sygnalityki.
    > Gdyby bylo to duze miasto to noc spedzilby w izbie, a nastepnego dnia
    zostalby
    > obfotografowany, zdjeto by mu odciski i poszedlby na przesluchanie...
    > Tak zostanie wezwany za kilka do kilkunastu dni do komendy, policjant
    przedstawi
    > mu zarzuty i bedzie czekal, jak sam powiedzial pol roku, na sprawe sadowa!
    > Nie jest to wypadek, w zwiazku z tym prokurator nie bedzie sie angazowal w
    > przesluchanie i stawianie zarzutow.
    >
    > I tu pytanie czy sprawa sie rozpocznie, jesli facet nie odbierze poprawnie
    > zaadresowanego wezwania do sadu!? Czy sprawa sie odbedzie?
    > Wydaje mi sie ze nie! W zwiazku z tym ze raczej nie to zostanie
    opozniona...
    > Tutaj rola tatusia ktory dal samochod i mamusi ktora dala na wodke, zeby
    > powiadomili sad o nieobecnosci oskarzonego, po tym jak listonosz
    przyniesie
    > wezwanie do sadu.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



  • 39. Data: 2004-12-06 13:39:40
    Temat: Re: utrata prawa jazdy wskutek jazdy po pijanemu
    Od: Boguslaw Szostak <a...@a...edu.pl>

    Amon_Tea pisze:

    > Taaaa - samochod pojechal na lawecie, izba wytrzezwien u mnie w miescie
    > jest (miatsto ponad 130tys. mieszkancow),
    > pomimo tego wrocilem do domu autobusem, zniszecznia blach na 75tys. są,
    > natomiast uklad jezdny jest nieuszkodzony,


    No to dziekuj Bogu, ze nikogo nie zabiles i przestan sie chwalic jaki
    to z ciebie kierowca..

    Wlasciwie to powinienes zapracowac te 75 tys sprzataniem ulic i zaukow
    po takich jak ty.. z gowien i wymiocin..

    Jak jestem przeciwnikiem pracy wiezniwo , to dal Ciebie zrobilbym wyjatek,
    bo nie wygladasz na czlowieka ktory zrozumial co sie stalo..


    Boguslaw


  • 40. Data: 2004-12-06 13:47:13
    Temat: Re: utrata prawa jazdy wskutek jazdy po pijanemu
    Od: "Amon_Tea" <a...@o...pl>


    Zrozumialem , ale nie cofnę tego.
    Pozatym jestem od jakiegoś czasu w poważnym dołku psychicznym związanym z
    samicą,
    więc to co sie stało przeszło jakoby bokiem mojego umysłu.
    I jak sam napisałeś - nikogo nie zabiłem, nikogo i niczego nie uszkodziłem.
    A rzecz nie polega na GDYBANIU co mógłnym zrobić...
    ..tylko na tym co zrobiłem..
    ..i niczym się nie chwalę...
    --
    Amon
    Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@a...edu.pl> napisał w wiadomości
    news:cp1nes$6un$4@galaxy.uci.agh.edu.pl...
    > Amon_Tea pisze:
    >
    > > Taaaa - samochod pojechal na lawecie, izba wytrzezwien u mnie w miescie
    > > jest (miatsto ponad 130tys. mieszkancow),
    > > pomimo tego wrocilem do domu autobusem, zniszecznia blach na 75tys. są,
    > > natomiast uklad jezdny jest nieuszkodzony,
    >
    >
    > No to dziekuj Bogu, ze nikogo nie zabiles i przestan sie chwalic jaki
    > to z ciebie kierowca..
    >
    > Wlasciwie to powinienes zapracowac te 75 tys sprzataniem ulic i zaukow
    > po takich jak ty.. z gowien i wymiocin..
    >
    > Jak jestem przeciwnikiem pracy wiezniwo , to dal Ciebie zrobilbym wyjatek,
    > bo nie wygladasz na czlowieka ktory zrozumial co sie stalo..
    >
    >
    > Boguslaw


strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1