-
11. Data: 2008-09-14 21:29:08
Temat: Re: utracone dane na dysku
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
Użytkownik "Paweł Marcisz" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:078e5885-bc4b-471d-ab1b-36100b5580db@e53g2000hs
a.googlegroups.com...
On 14 Wrz, 19:46, Jan Werbiński <j...@j...com>
wrote:
> Masz POKWITOWANIE NA ODDANIE DANYCH DO SERWISU?
> Nie?
> To wypad.
ROTFL. To że dane były na dysku w momencie oddania komputera do
naprawy, może zostać dowiedzione na wiele innych sposobów - od zeznań
============
I biegły znajdzie pirackie mp3 i piracki sofcik. Naprawdę proponuję wezwać
biegłego i zrobić porządną awanturę nie patrząc na konsekwencje.
Użytkownik powinien mieć uprawnienia do obsługi komputera.
Posiadacz uprawnień robi BACKUPY i wie, że jest to elementarny etap obsługi
komputera.
Nierobiący backupów nie umie obsługiwać, lub nie zachował procedur = jest
winny utraty danych.
A teraz zajmijmy się tymi pirackimi filmami, co były na dysku. Office też
nielegalny, a antywirus był darmowy ale nie do firmy.
Ja naprawdę proponuję wezwać biegłych, niech zbadają zawartość dysku. :-)
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
12. Data: 2008-09-14 22:03:06
Temat: Re: utracone dane na dysku
Od: Paweł Marcisz <p...@g...com>
On 14 Wrz, 23:29, Jan Werbiński <j...@j...com>
wrote:
> Użytkownik powinien mieć uprawnienia do obsługi komputera.
> Posiadacz uprawnień robi BACKUPY i wie, że jest to elementarny etap obsługi
> komputera.
Ale z czym dyskutujesz? Nie pisałem, że nie powinien robić back-upów.
Pisałem, że Twoja opinia, jakoby do dochodzenia roszczeń było
potrzebne jakieś pokwitowanie jest śmieszna. W dodatku, przyznasz,
wyrażona w dość arogancki sposób.
-
13. Data: 2008-09-14 23:44:21
Temat: Re: utracone dane na dysku
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 14.09.2008 pawelj <pawel_jajko> napisał/a:
> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
>> Serwis celowo usuwać żadnych danych nie miał prawa i odpowiada za to na
>> zasadach ogólnych, czyli do wysokości powstałych strat.
> Czy to było celowe usunięcie czy usunięcie potrzebne do naprawy komputera?
W pierwszej częsci zdania chciałeś zapytać, czy celem usunięcia było
złośliwe działanie, tak? To zmienia tylko kwalifikację czynu na ewentualną
karną, ale obowiązek naprawienia szkody jest taki sam. Jeśli usunięcie
danych jest konieczne, to serwis musi mieć na to zgodę klienta. Często
taka zgoda jest uzyskiwana na etapie przyjęcia zlecenia przez serwis.
--
Marcin
-
14. Data: 2008-09-15 22:07:00
Temat: Re: utracone dane na dysku
Od: "tg" <a...@b...cpl>
leon napisal:
> chybas zwariowal. oni maja zrobic konkretny komponent sprzetu a nie
> samowolnie
> zmieniac wszystko. oddajac sprzet do naprawy w zlgoszeniu opisuje sie
> konkretny problem.
> rownie dobrze moglbys np oddac obraz do naprawy ramy a oni
> samowolnie obraz nawalowali ponownie do tamten staro wygladal
oni nic nie maja
gwarancja jest ich oferta (nieobowiazkowa) dla ciebie
jezeli pisze tam ze dane na dysku to twoja broszka to jezeli
zajdzie taka potrzeba formatuja go, wymieniaja itp., itd.
a ty mozesz sobie co najwyzej pomarudzic
oni oferuja ci ze na takich a nie innych zasadach naprawia ci
laptopa przez taki a nie inny czas, jak ci sie nie podoba to
z gwarancji nie korzystasz...
-
15. Data: 2008-09-16 12:20:11
Temat: Re: utracone dane na dysku
Od: "tg" <a...@b...cpl>
Marcin Debowski napisal:
> Jeśli
> usunięcie danych jest konieczne, to serwis musi mieć na to zgodę
> klienta.
imho wystarczy sam zapis w zasadach gwarancji ze korzystajac z
mozliwosci naprawy gwarancyjnej jestesmy przygotowani na to ze
moze byc konieczne usuniecie danych z dysku
-
16. Data: 2008-09-16 12:41:32
Temat: Re: utracone dane na dysku
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 16.09.2008 tg <a...@b...cpl> napisał/a:
> Marcin Debowski napisal:
>> Jeśli
>> usunięcie danych jest konieczne, to serwis musi mieć na to zgodę
>> klienta.
> imho wystarczy sam zapis w zasadach gwarancji ze korzystajac z
> mozliwosci naprawy gwarancyjnej jestesmy przygotowani na to ze
> moze byc konieczne usuniecie danych z dysku
Myślę, że tak, ale przeważnie serwisy świadczą również usługi
pozagwarancyjne, a formularz zgłoszenia jest często jeden.
--
Marcin
-
17. Data: 2008-09-16 17:22:15
Temat: Re: utracone dane na dysku
Od: leon <l...@n...interia.pl>
Dnia 16-09-2008 o 00:07:00 tg <a...@b...cpl> napisał(a):
> oni nic nie maja
> gwarancja jest ich oferta (nieobowiazkowa) dla ciebie
> jezeli pisze tam ze dane na dysku to twoja broszka to jezeli
> zajdzie taka potrzeba formatuja go, wymieniaja itp., itd.
> a ty mozesz sobie co najwyzej pomarudzic
ja tego nie porawfie zrozumiec gdzie do wymiany
wiatraczka procka jest potrzebna wymiana pyty i renstalka systemu?
> oni oferuja ci ze na takich a nie innych zasadach naprawia ci
> laptopa przez taki a nie inny czas, jak ci sie nie podoba to z gwarancji
> nie korzystasz...
wyjasnij mi, ktory to serwis bierze sobie dodatkowe koszty w postaci
dodatkowej pracy i wymiany elementow ktore nie zglaszano ze sa wadliwe?
taki serwis szybko by zbankrutwal jakby wymial dobre elementy
leon
-
18. Data: 2008-09-16 18:04:09
Temat: Re: utracone dane na dysku
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
leon napisal:
> ja tego nie porawfie zrozumiec gdzie do wymiany
> wiatraczka procka jest potrzebna wymiana pyty i renstalka systemu?
Pisales, ze maszyna zaplombowana, wiec skad wiesz, ze sprawa
rozbijala sie o wiatraczek?
> wyjasnij mi, ktory to serwis bierze sobie dodatkowe koszty w postaci
> dodatkowej pracy i wymiany elementow ktore nie zglaszano ze sa wadliwe?
Zglaszasz usterke maszyny. Diagnostyka gwarancyjna jest sprawa serwisu.
Tobie nic do tego, o ile... faktycznie plyte wymieniono, a nie tylko
na papierze ;)
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
19. Data: 2008-09-16 18:07:36
Temat: Re: utracone dane na dysku
Od: "tg" <a...@b...cpl>
leon napisal:
> ja tego nie porawfie zrozumiec gdzie do wymiany
> wiatraczka procka jest potrzebna wymiana pyty i renstalka systemu?
ja napisalem ze jest?
> wyjasnij mi, ktory to serwis bierze sobie dodatkowe koszty w postaci
> dodatkowej pracy i wymiany elementow ktore nie zglaszano ze sa wadliwe?
> taki serwis szybko by zbankrutwal jakby wymial dobre elementy
widocznie mieli powod, wyjasnij mi ktory serwis bawi sie w przywracanie
systemow kiedy jest to niepotrzebne, szybko by zbankrutowali zajmujac sie
kasowaniem dyskow zamiast naprawami
widocznie w tym przypadku bylo to potrzebne, mieli pewnie prawo tak zrobic
jezeli zgadza sie to z zapisami w karcie gwarancyjnej
imho eot
-
20. Data: 2008-09-16 19:01:08
Temat: Re: utracone dane na dysku
Od: Marcin Mokrzycki <m...@p...pl>
On Tue, 16 Sep 2008 18:04:09 +0000 (UTC), Jacek_P wrote:
> Zglaszasz usterke maszyny. Diagnostyka gwarancyjna jest sprawa serwisu.
> Tobie nic do tego, o ile... faktycznie plyte wymieniono, a nie tylko
> na papierze ;)
A skąd Wam się w ogóle wzięło, że to w ramach gwarancji była usługa?
--
Marcin Mokrzycki
gg:659336 o2:mmokrzycki