-
11. Data: 2007-09-25 21:20:03
Temat: Re: uszkodzona przesyłka
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 25 Sep 2007, PlaMa wrote:
> Znaczy się rozumiem, że poczta zakłada domyślnie, że jeśli nie dopłacisz to
> mają święte prawo rzucać przesyłkami?
Czytam sobie czasami pl.rec.foto.cyfrowa
Z opisów wynika że przy zajmujących się bagażem pasażerskim w liniach
lotniczych poczta to wzór ostrożności w obchodzeniu się z ładunkiem :>
Nie narzekaj :)
pzdr, Gotfryd
-
12. Data: 2007-09-25 22:42:36
Temat: Re: uszkodzona przesyłka
Od: "zbyszek" <z...@a...waw.pl>
> ma ŻADNEGO związku z technicznymi własnosciami dysków - i tylko o to
> mi poszło.
>
Ja kupuję w konkretnych sklepach, które znam i mam zaufanie, a określenie
kupiłem na allegro oznacza najczęściej że ktoś wyszukał najtańszej aukcji i
zamawia u
dotychczas nieznanego sprzedawcy. Inaczej nikt nie pisze "kupiłem na
allegro" lecz podaje
konkretny sklep lub sprzedającego.
zbyszek
-
13. Data: 2007-09-26 07:01:53
Temat: Re: uszkodzona przesyłka
Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Tue, 25 Sep 2007 23:20:03 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
> Czytam sobie czasami pl.rec.foto.cyfrowa
> Z opisów wynika że przy zajmujących się bagażem pasażerskim w liniach
> lotniczych poczta to wzór ostrożności w obchodzeniu się z ładunkiem :>
Właśnie widziałem niedawno jak jakiś optymista do bagażu nadanego oddał
pudełko kartonowe lekko tylko podklejone taśmą. Znaczy widziałem z samolotu
już, jak człowiek od bagażu (jeden z tych co to kontrolują, nie z rzucaczy)
stał na płycie lotniska nad wybebeszonym pudełkiem i się zastanawiał co z
tym zrobić. Przyszedł drugi, popatrzył, kopnął dwa razy, wzruszył ramionami
i poszedł. Mam nadzieję że nadawca tego nie widział, bo popsułby mu się
humor na czas lotu (pudełko z zawartością zostały na płycie) ;-)
Pozdrawiam,
Henry - posiadacz porządnej walizki (która i tak już wygląda
jak po wojnie)
-
14. Data: 2007-09-26 08:58:08
Temat: Re: uszkodzona przesyłka
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 26 Sep 2007, zbyszek wrote:
> kupiłem na allegro oznacza najczęściej że
To już domniemanie. IMO w żaden sposób nie uprawnia do stawiania
wprost tezy "nie kupuje się na allegro".
Tak czy siak - ja kupiłem :)
pzdr, Gotfryd
-
15. Data: 2007-09-26 20:18:42
Temat: Re: uszkodzona przesyłka
Od: "zbyszek" <z...@a...waw.pl>
>
>> kupiłem na allegro oznacza najczęściej że
>
> To już domniemanie. IMO w żaden sposób nie uprawnia do stawiania
> wprost tezy "nie kupuje się na allegro".
To już chyba przesada z używaniem "prawnego" słownictwa do oceny moich
prywatnych "zeznań", nie składałem ich
pod przysięgą więc nie ważyłem każdego słowa, jak na przesłuchaniu :)
Aby nie ciągnąć tej nietematycznej dyskusji, potraktujcie więc proszę moją
wypowiedź jedynie jako
kolejną kiepską bajkę dla dorosłych z gatunku sf, która nigdy się nie
wydarzyła a
postacie w niej występujące są jedynie fikcją literacką. :)
Allegro jest wspaniałym miejscem zakupów i niech takim pozostanie
niezależnie od mojej nieuprawnionej wypowiedzi.
> Tak czy siak - ja kupiłem :)
Moje domniemania jak widać były nieuprawnione...życzę aby zakup dobrze się
spisywał, bo sam wiem ile czasu
i nerwów pochłania taka awaria!!!.
Swoją drogą nie każdy ma blisko do sklepów sprzedających po rozsądnych
cenach i alternatywą do zakupu
z wysyłką jest samodzielna wyprawa...
Pozdrawiam
zbyszek