Czesc,

Czy moglbym prosic o odpowiedz na nastepujace pytanka:

Jaka jest procedura ustalania ojcostwa? Tzn. co trzeba zrobic - jakis
'pozew cywilny' czy cos takiego (przepraszam za niescisle terminy ktore
beda sie w tym poscie pojawialy - mam wyksztalcenie techniczne) ?

Wyobrazmy sobie taka sytuacje - dziecko ma juz kilka lat i jego
biologiczny ojciec chcialby je uznac (wczesniej nie bylo to zalatwione).
Sytuacja jest chyba niezbyt skomplikowana jesli matka aprobuje ta
decyzje? Czy w takim przypadku potrzebny jest ciagle proces cywilny, czy
tez zalatwia sie to inaczej?

A teraz troche trudniejsza sytuacja: biologiczny ojciec juz nie zyje,
matka chcialaby ustalic ojcostwo dziecka (to jest wazne, ze wzgledu na
mozliwosc otrzymywania renty rodzinnej). Czy mozliwe jest pomyslne
przeprowadzenie takiej sprawy? Jakie dowody sa potrzebne?

Dzieki.

Amphi

do góry

Użytkownik "Amphi" <a...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
>
> Czesc,
>
> Czy moglbym prosic o odpowiedz na nastepujace pytanka:
>
> Jaka jest procedura ustalania ojcostwa? Tzn. co trzeba zrobic - jakis
> 'pozew cywilny' czy cos takiego (przepraszam za niescisle terminy ktore
> beda sie w tym poscie pojawialy - mam wyksztalcenie techniczne) ?
>
> Wyobrazmy sobie taka sytuacje - dziecko ma juz kilka lat i jego
> biologiczny ojciec chcialby je uznac (wczesniej nie bylo to zalatwione).
> Sytuacja jest chyba niezbyt skomplikowana jesli matka aprobuje ta
> decyzje? Czy w takim przypadku potrzebny jest ciagle proces cywilny, czy
> tez zalatwia sie to inaczej?

Uznanie dziecka można dokonać albo przed kierownikiem urzędu
stanu cywilnego (polecam) albo przed sądem opiekuńczym. Jeżeli dziecko
jest małoletnie, należy uzyskać zgodę matki.

> A teraz troche trudniejsza sytuacja: biologiczny ojciec juz nie zyje,
> matka chcialaby ustalic ojcostwo dziecka (to jest wazne, ze wzgledu na
> mozliwosc otrzymywania renty rodzinnej). Czy mozliwe jest pomyslne
> przeprowadzenie takiej sprawy? Jakie dowody sa potrzebne?

hmmm... po krótce: najlepiej wytoczyć sprawę w imieniu dziecka
jako jego przedstawiciel ustawowy (zwolni to z kosztów procesu),
gdy ojciec nie żyje, w jego miejsce wchodzi kurator sądowy.
czasami zamiast dowodów wystaczy domniemanie - za ojca będzie
uznany ten, kto obcował z matką dziecka nie dawniej niż w 300
i nie później niż w 181 dniu przed urodzeniem dziecka.
to domniemanie można obalić, chociaż jest to trudne.

jk

do góry