eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoupierdliwy sąsiad
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2009-10-27 11:04:09
    Temat: upierdliwy sąsiad
    Od: markiz77 <a...@p...onet.pl>

    witam
    Sprawa jest taka: Bezdzietne małżeństwo, około 50letnie, mieszka pod
    nami.Od samego początku jak się wprowadziliśmy czyli od 5 lat, twierdzą
    że zakłócamy im spokój.
    Dużo by o tym pisać, pisali donosy gdzie się tylko dało. Sprawa oparła
    się o spółdzielnię dzielnicowego i w końcu o sąd. W sądzie wygraliśmy i
    od tej pory przez parę miesięcy był spokój .
    A teraz znowu donosy do spółdzielni a że a spółdzielni zarząd jest jakiś
    miętki to znowu nas tam wzywają (twierdzą że muszą) w celu wyjaśnienia
    sprawy.
    Ogólnie pytanie jest takie, co można zrobić aby sąsiedzi nie szargali
    naszego dobrego imienia, że tak powiem górnolotnie :) A w spółdzielni?
    Byliśmy tam wiele razy i trochę robi się to nudne.

    pozdrawiam
    Marcin





  • 2. Data: 2009-10-27 11:33:20
    Temat: Re: upierdliwy sąsiad
    Od: Stachna <s...@g...com>

    On 27 Paź, 12:04, markiz77 <a...@p...onet.pl> wrote:
    > witam
    > Sprawa jest taka: Bezdzietne małżeństwo, około 50letnie, mieszka pod
    > nami.Od samego początku jak się wprowadziliśmy czyli od 5 lat, twierdzą
    > że zakłócamy im spokój.
    ....

    Zrobić taką impeze żeby wiedzieli co to znaczy - łącznie z obrzyganymi
    parapetami

    i spytać się ich czy chcą to co sobotę

    Pozdrawiam


  • 3. Data: 2009-10-27 12:00:26
    Temat: Re: upierdliwy sąsiad
    Od: Stachna <s...@g...com>

    On 27 Paź, 12:04, markiz77 <a...@p...onet.pl> wrote:

    Swego czasu bo sąsiad się wyprowadził...

    Zawsze po godz. 22 jak nie było nas w domu sąsiad przychodził walił
    kilka razy w drzwi - a że miałem dużego psa chałas co nie miara i
    sąsiad dzwonił na policję. Doszło do tego, że z każdej imprezy
    wyrywaliśmy się przed 22 taksówka i do domu.

    Zdarzyło się tak, że wracając z jakiejś imprezy slyszę walenie i
    kopanie do drzwi - mieszkam na ostatnim piętrze. Patrzę a tu sąsiad
    zbiega - nawet mu nic nie powiedziałem - bo byłem wstawiony.

    Parę dni później spotkałem go w piwnicy - delikatnie mu powiedziałem,
    że jak to się jeszcze raz powtórzy to delikatnie rzecz ujmując
    dostanie wpierdo... tak bez świadków (pomijając że jestem od niego
    wyższy o 20cm i cięższy o jakieś 20-30kg) także różnica widoczna -
    nasze stosunki sąsiedzkie zmieniły się diametralnie. Pisał donosy i
    był upierdliwy dla reszty lokatorów dla mnie już nigdy. Aż pewnego
    czasu nawet nikt nie wiedział kiedy wyprowadził się po cichu - może
    ktoś miał lepsze argumenty odemnie. Miał działkę na ogródkach -
    spalili mu altankę i powycinali drzewa - pewno za nic tak sobie myślę.

    Pozdrawiam jeszcze raz


  • 4. Data: 2009-10-27 20:24:48
    Temat: Re: upierdliwy sąsiad
    Od: "cepik" <r...@i...pl>


    Użytkownik "Stachna" <s...@g...com> napisał w wiadomości
    news:4c3c2f25-808d-4511-af53-b748c18f7971@k17g2000yq
    h.googlegroups.com...
    On 27 Paź, 12:04, markiz77 <a...@p...onet.pl> wrote:


    dostanie wpierdo... tak bez świadków (pomijając że jestem od niego
    wyższy o 20cm i cięższy o jakieś 20-30kg) także różnica widoczna -
    nasze stosunki sąsiedzkie zmieniły się diametralnie. Pisał donosy i

    zaden argument, adamek byl w sobote okolo 20 kg lejszy..


    pozdrawiam

    cepik



  • 5. Data: 2009-10-27 22:44:52
    Temat: Re: upierdliwy sąsiad
    Od: Stachna <s...@g...com>

    On 27 Paź, 21:24, "cepik" <r...@i...pl> wrote:
    > cepik

    W zasadzie tak tylko ze jestem od goscia ok 20 lat mlodszy :)

    i co, pozatym jestem nieslychanie spokojny

    Pozdrawiam


  • 6. Data: 2009-10-28 11:13:08
    Temat: Re: upierdliwy s?????
    Od: Toworek <T...@0...com>

    cepik pisze:
    > U?ytkownik "Stachna" <s...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
    > news:4c3c2f25-808d-4511-af53-b748c18f7971@k17g2000yq
    h.googlegroups.com...
    > On 27 Pa?, 12:04, markiz77 <a...@p...onet.pl> wrote:
    >
    >
    > dostanie wpierdo... tak bez ?wiadk?w (pomijaj?c ?e jestem od niego
    > wy?szy o 20cm i ci?szy o jakie? 20-30kg) tak?e r?nica widoczna -
    > nasze stosunki s?siedzkie zmieni?y si? diametralnie. Pisa? donosy i
    >
    > zaden argument, adamek byl w sobote okolo 20 kg lejszy..

    ale to była ustawiona walka mająca zrobić z Adamka następcę Gołoty i zarazem Małysza
    i
    Kubicy, chyba się nie udało. Chociaż media już coś brzęczą że jest szał na boks, ale
    to
    chyba tak dla zasady żeby pociągnąc jeszcze trochę stary temat.

    Poza wagą, Gołota miał kontuzję lewej ręki która w zasadzie wykluczała go z tej
    walki.


  • 7. Data: 2009-10-29 10:23:55
    Temat: Re: upierdliwy s?????
    Od: Paweł <b...@m...com>

    Użytkownik "Toworek" <T...@0...com> napisał w wiadomości
    news:hc9909$1492$1@newsread2.aster.pl...

    > Poza wagą, Gołota miał kontuzję lewej ręki która w zasadzie wykluczała
    > go z tej walki.

    Kontuzję to on ma głowy. Nieustającą od wielu lat :)

    --
    Pawe


  • 8. Data: 2009-10-30 15:03:04
    Temat: Re: upierdliwy sąsiad
    Od: Piotr Fonon <f...@p...onet.pl>

    Tak z ciekawości - jakie argumenty w sądzie przedstawił sąsiad?
    f.


  • 9. Data: 2009-10-31 19:22:14
    Temat: Re: upierdliwy sąsiad
    Od: "c_apitan" <c...@w...pl>


    Użytkownik "markiz77" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hc6k39$70d$1@news.onet.pl...
    > witam
    > Sprawa jest taka: Bezdzietne małżeństwo, około 50letnie, mieszka pod
    > nami.Od samego początku jak się wprowadziliśmy czyli od 5 lat, twierdzą że
    > zakłócamy im spokój.
    > Dużo by o tym pisać, pisali donosy gdzie się tylko dało. Sprawa oparła się
    > o spółdzielnię dzielnicowego i w końcu o sąd. W sądzie wygraliśmy i od tej
    > pory przez parę miesięcy był spokój .
    > A teraz znowu donosy do spółdzielni a że a spółdzielni zarząd jest jakiś
    > miętki to znowu nas tam wzywają (twierdzą że muszą) w celu wyjaśnienia
    > sprawy.
    > Ogólnie pytanie jest takie, co można zrobić aby sąsiedzi nie szargali
    > naszego dobrego imienia, że tak powiem górnolotnie :) A w spółdzielni?
    > Byliśmy tam wiele razy i trochę robi się to nudne.
    >
    > pozdrawiam
    > Marcin

    Witam!
    Rada jest prosta. Ząb za ząb. Napisz na nich że po 22.00 kłócą się (np. o
    jakieś pieniądze
    lub o to że pan "lokator" wypomina pani "lokatorce" niepłodność czy
    łajdactwo) wymyśl powód.
    I tak kilka razy, zaproś kolegów żeby potwierdzili i pamiętaj od czasu do
    czasu
    zgłoś do organu porządku publicznego np. policja (mają obowiązek
    przyjechać).
    Tak mi się przypomniało jak moje dzieci były małe.
    Efekt murowany (sprawdzone).

    Pozdrawiam!


    __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4561
    (20091031) __________

    Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

    http://www.eset.pl lub http://www.eset.com



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1