-
21. Data: 2004-10-22 21:41:06
Temat: Re: unieważnienie małżeństwa
Od: "BaLab" <b...@p...com>
Użytkownik "MałGosia" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cl7oh8$dtm$1@atlantis.news.tpi.pl...
> szerszen napisał
> >rozwod koscielny jesli ci na tym zalezy, to porazka,
> > ciagnie sie latami, wywalane na wierzch sa wszystkie syfy bo
> ksiezulki to
> > uwielbiaja :)
>
> Nie ma czegos takiego jak rozwod koscielny. Jest uniewaznienie
> malzenstwa. I niekoniecznie musi trwac latami. Sprawa mojej kolezanki
> zakonczyla sie po roku, a ona sama wcale nie narzekala na
> nieprzyjemnosci ze strony ksiezulkow.
Jeśli to nie jest zbyt osobiste - na czym oparli wniosek o stwierdzanie
niewaznosci?
Pzdr,
baLab
-
22. Data: 2004-10-23 05:54:43
Temat: Re: unieważnienie małżeństwa
Od: "MałGosia" <g...@o...pl>
BaLab napisał
> Jeśli to nie jest zbyt osobiste - na czym oparli wniosek o
stwierdzanie
> niewaznosci?
Tego niestety nie wiem. Moge sie jedynie domyslac. I dlatego, ze to
domysly - nie ujawnie ich :)
pozdrawiam
Gosia
-
23. Data: 2004-10-23 22:30:41
Temat: Re: unieważnienie małżeństwa
Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>
użytkownik szerszen napisał(a) w wiadomości news:cl7km0$9l6$1@opal.futuro.pl:
> > jak można unieważnić takie małżeństwo?
>
> uniewaznic malzenstwo jesli wogole w polsce mozna, to w jakims bardzo
> krotkim czasie po slubie, (krotkim to oznacza dni albo tygodnie)
To tylko twoja teoria. Unieważnienie małżeństwa jest mozliwe w każdym czasie o
ile są spełnione ku temu przesłanki.
--
JOHNSON :)