eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoumowa - zlecenie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2006-09-01 12:25:37
    Temat: umowa - zlecenie?
    Od: "Ania" <a...@s...pl>

    Witam,

    czy zleceniobiorca może taką umowę zerwać?

    pozdrawiam,
    Ania



  • 2. Data: 2006-09-01 12:43:46
    Temat: Re: umowa - zlecenie?
    Od: Przemyslaw Osmanski <p...@c...gdzies.net.pl>

    Ania napisał(a):

    > czy zleceniobiorca może taką umowę zerwać?

    Pewnie że może. Musi sie jednak liczyć z sankcjami wynikajacymi z
    jednostronnego zerwania umowy jeśli zleceniodawca nie zawinił takowemu
    zerwaniu umowy. Czesto sa one określone w umowie i proponowałbym
    najpierw uważnie przeczytać umowę.

    pozdrawiam,
    Przemek O.


  • 3. Data: 2006-09-01 12:55:04
    Temat: Re: umowa - zlecenie?
    Od: "Ania" <a...@s...pl>

    > Pewnie że może. Musi sie jednak liczyć z sankcjami wynikajacymi z
    > jednostronnego zerwania umowy jeśli zleceniodawca nie zawinił takowemu
    > zerwaniu umowy. Czesto sa one określone w umowie i proponowałbym najpierw
    > uważnie przeczytać umowę.

    w umowie nie ma nic na ten temat, a zawiniły obie strony tylko po prostu
    zleceniobiorca ma słabsze nerwy ;)

    jest tylko cos takiego jak "w sprawach nieuregulowanych umową zastosowanie
    mają przepisy kodeksu cywilnego"...czy to bardzo istotne jest?

    Pozdrawiam,
    Ania



  • 4. Data: 2006-09-01 12:59:01
    Temat: Re: umowa - zlecenie?
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Ania napisał(a):
    > jest tylko cos takiego jak "w sprawach nieuregulowanych umową zastosowanie
    > mają przepisy kodeksu cywilnego"...czy to bardzo istotne jest?

    kodeks cywilny jest istotny, bez względu na to czy cos takiego znajduje
    się w umowie, czy też nie

    KG


  • 5. Data: 2006-09-01 13:11:10
    Temat: Re: umowa - zlecenie?
    Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Fri, 1 Sep 2006 14:55:04 +0200, Ania napisał(a):

    > w umowie nie ma nic na ten temat, a zawiniły obie strony tylko po prostu
    > zleceniobiorca ma słabsze nerwy ;)

    Bywa i tak... nic w tym złego.

    > jest tylko cos takiego jak "w sprawach nieuregulowanych umową zastosowanie
    > mają przepisy kodeksu cywilnego"...czy to bardzo istotne jest?

    To oznacza że jeśli zleceniodawca dał Ci zadatek to będziesz musiała
    mu zwrócić dwukrotną jego wartość. Oraz że będzie mógł się domagać zwrotu
    materiałów które Ci powierzył, lub odszkodowania jeśli poniósł z tego
    powodu stratę. Nie napisałaś co było przedmiotem zlecenia więc trudno
    wróżyć. Jeśli po prostu miałaś coś zrobić w przyszłości i się wycofujesz
    to chyba tylko może Cię spotkać zwrot podwojonego zadatku. Jeśli już
    coś dla niego robiłaś to może być gorzej.

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 6. Data: 2006-09-01 13:17:32
    Temat: Re: umowa - zlecenie?
    Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>

    Przemyslaw Osmanski wrote:
    > Ania napisał(a):
    >
    >> czy zleceniobiorca może taką umowę zerwać?
    >
    > Pewnie że może. Musi sie jednak liczyć z sankcjami wynikajacymi z
    > jednostronnego zerwania umowy jeśli zleceniodawca nie zawinił takowemu
    > zerwaniu umowy. Czesto sa one określone w umowie i proponowałbym
    > najpierw uważnie przeczytać umowę.
    >
    a także doczytać w KC


  • 7. Data: 2006-09-01 13:21:22
    Temat: Re: umowa - zlecenie?
    Od: "Ania" <a...@s...pl>

    >> w umowie nie ma nic na ten temat, a zawiniły obie strony tylko po prostu
    >> zleceniobiorca ma słabsze nerwy ;)
    >
    > Bywa i tak... nic w tym złego.
    >
    >> jest tylko cos takiego jak "w sprawach nieuregulowanych umową
    >> zastosowanie
    >> mają przepisy kodeksu cywilnego"...czy to bardzo istotne jest?
    >
    > To oznacza że jeśli zleceniodawca dał Ci zadatek to będziesz musiała
    > mu zwrócić dwukrotną jego wartość. Oraz że będzie mógł się domagać zwrotu
    > materiałów które Ci powierzył, lub odszkodowania jeśli poniósł z tego
    > powodu stratę. Nie napisałaś co było przedmiotem zlecenia więc trudno
    > wróżyć. Jeśli po prostu miałaś coś zrobić w przyszłości i się wycofujesz
    > to chyba tylko może Cię spotkać zwrot podwojonego zadatku. Jeśli już
    > coś dla niego robiłaś to może być gorzej.
    >
    umowa dotyczy tlumaczen ustnych i pisemnych... jest przewidziana na 2
    miesiące, pracuje juz poltora miesiąca.
    Nic im nie jestem winna, bo przedwczoraj dostalam pensję za wykonaną pracę.
    mam jeszcze 2 tygodnie i nie wiem co zrobic :/



  • 8. Data: 2006-09-02 10:18:25
    Temat: Re: umowa - zlecenie?
    Od: "Lookasik" <l...@c...poczta.fm>

    Art. 746. § 1. Dający zlecenie może je wypowiedzieć w każdym czasie.
    Powinien jednak zwrócić przyjmującemu zlecenie wydatki, które ten poczynił w
    celu należytego wykonania zlecenia; w razie odpłatnego zlecenia obowiązany
    jest uiścić przyjmującemu zlecenie część wynagrodzenia odpowiadającą jego
    dotychczasowym czynnościom, a jeżeli wypowiedzenie nastąpiło bez ważnego
    powodu, powinien także naprawić szkodę.

    § 2. Przyjmujący zlecenie może je wypowiedzieć w każdym czasie. Jednakże gdy
    zlecenie jest odpłatne, a wypowiedzenie nastąpiło bez ważnego powodu,
    przyjmujący zlecenie jest odpowiedzialny za szkodę.

    § 3. Nie można zrzec się z góry uprawnienia do wypowiedzenia zlecenia z
    ważnych powodów.



    ponadto przpisy o odstapieniu od umow wzajemnych /ok 491 i n kc/ i
    uregulowania umowne

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1