Czy umowa zlecenie może być zawatra na okres dłuższy niz 3 miesiące? (np.
czas nieokreślony)

do góry

Dnia Sat, 14 Jun 2003 21:56:34 +0200, Darek M napisał/napisała:
> Czy umowa zlecenie może być zawatra na okres dłuższy niz 3 miesiące? (np.
> czas nieokreślony)

ja mam na 6 miesiecy... swoja droga to mi sie chyba konczy :>
.. i tak od 1,5 roku..


--
* brak kandydatek na zone ;) * Pawel -PAPIK- Pomorski
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701


Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Sat, 14 Jun 2003 21:56:34 +0200, "Darek M" <d...@h...pl>
wrote:

>Czy umowa zlecenie może być zawatra na okres dłuższy niz 3 miesi?ce? (np.
>czas nieokre?lony)


Umowa zlecenie moze byc zawarta na kazdy czas nawet na czas
nieokreslony, czyli teoretycznie 4ever. Bo to jest umowa na gruncie
prawa cywilnego. Pewnie poprzez 750 KC.
-----------------------------------------------
Umowa o prace to juz inna bajka. Na czas okreslony to teoretycznie
dowolnie a praktycznie 2-3 lata. A na okres probny to wlasnie chyba
max 3 miechy.
btw po wejsciu do Junii to chyba 3 umowa na czas okreslony JEST
zwykla umowa o prace na czas nieokreslony.
-------------------------------------------------
A czy pracujesz w oparciu o stosunek pracy oparty na umowie o prace,
czy to zwykly stosunek zobowiazaniowy w ramach prawa cywilnego to juz
nie do mnie nalezy ocena ;-)

do góry

> Umowa o prace to juz inna bajka. Na czas okreslony to teoretycznie
> dowolnie a praktycznie 2-3 lata.

Kurdelebele!!!!!!!!!!!!
a skąd takie precyzyjne określenie 2-3 lat ?????????
czy ktoś już kwestionował skutecznie umowę na 12 - 15 lat ?????

ja wiem, że intencją ustawodawcy było wprowadzenie umów na czas określony do
prac sezonowych ....... ale co innego intencje kurdefrak, a co innego
literalne czytanie przepisów, bo to właśnie obowiązuje. Nieeeeee ?!!!!!

znam rekordzistę, który z pełną świadomością zawarł z osobą 50 letnią umowę
o pracę na czas określony na 55 lat ........ z możliwością dwutygodniowego
wypowiedzenia przez każdą ze stron. :)))))))))))))))))))))))


No i co mu zrobią ??????????????????

pozdrawiam
fart

do góry

On Sun, 15 Jun 2003 10:07:00 +0200, "fart" <a...@p...onet.pl>
wrote:

>
>Kurdelebele!!!!!!!!!!!!
>a sk?d takie precyzyjne okre?lenie 2-3 lat ?????????
>czy kto? już kwestionował skutecznie umowę na 12 - 15 lat ?????
>
>ja wiem, że intencj? ustawodawcy było wprowadzenie umów na czas okre?lony do
>prac sezonowych ....... ale co innego intencje kurdefrak, a co innego
>literalne czytanie przepisów, bo to wła?nie obowi?zuje. Nieeeeee ?!!!!!
>
>znam rekordzistę, który z pełn? ?wiadomo?ci? zawarł z osob? 50 letni? umowę
>o pracę na czas okre?lony na 55 lat ........ z możliwo?ci? dwutygodniowego
>wypowiedzenia przez każd? ze stron. :)))))))))))))))))))))))
>
>No i co mu zrobi? ??????????????????


Jak ktos chce to za zgodna wola obu stron mozna uprawiac seks
sadomaso na iglicy Palacu Kultury i Nauki. Byleby sie za gzymsem
chowac - by sluzby nie zobaczyly.

A ja pisalem o tym, ze jest duze prawdopodobienstwo, ze sad - gdyby
sprawa trafila do sadu pracy mialby inne zdanie na ten temat.

do góry