-
1. Data: 2005-05-10 09:05:38
Temat: umowa ustna
Od: Modjo <m...@n...adres.w.nieznanej.domen.ie>
Od niemal trzech miesiecy pracuje w pewnej firmie i nie moge sie
doprosic o umowe pracy. Czlowiek za to odpowiedzialny ciagle zbywa mnie
brakiem czasu, ale zapewnia, ze umowa zostanie podpisana. Dodatkowo
wystepuja opoznienia w przelewaniu wynagrodzenia. Troche sie obawiam, ze
ktoregos razu w ogole nie otrzymam wyplaty i zostane na lodzie. Czy
istnieje w takim przypadku szansa na dochodzenie swoich praw przed
sadem? Czy umowa ustna jest jednoznaczna pisemnej? Jak sie to
ewentualnie argumentuje i uzasadnia przed sadem?
--
Pozdrawiam: Modjo
-
2. Data: 2005-05-10 09:06:32
Temat: Re: umowa ustna
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
Modjo napisał(a):
> Od niemal trzech miesiecy pracuje w pewnej firmie i nie moge sie
> doprosic o umowe pracy. Czlowiek za to odpowiedzialny ciagle zbywa mnie
> brakiem czasu, ale zapewnia, ze umowa zostanie podpisana. Dodatkowo
> wystepuja opoznienia w przelewaniu wynagrodzenia. Troche sie obawiam, ze
> ktoregos razu w ogole nie otrzymam wyplaty i zostane na lodzie. Czy
> istnieje w takim przypadku szansa na dochodzenie swoich praw przed
> sadem? Czy umowa ustna jest jednoznaczna pisemnej? Jak sie to
> ewentualnie argumentuje i uzasadnia przed sadem?
>
zglos sie do PIP
--
Pozdrawiam
badzio
badzio(at)epf(dot)pl
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884
ICQ: 76259763
Skype: badzio
-
3. Data: 2005-05-10 10:16:48
Temat: Re: umowa ustna
Od: "Massai" <t...@w...pl>
Modjo wrote:
> Od niemal trzech miesiecy pracuje w pewnej firmie i nie moge sie
> doprosic o umowe pracy. Czlowiek za to odpowiedzialny ciagle zbywa
> mnie brakiem czasu, ale zapewnia, ze umowa zostanie podpisana.
> Dodatkowo wystepuja opoznienia w przelewaniu wynagrodzenia. Troche
> sie obawiam, ze ktoregos razu w ogole nie otrzymam wyplaty i zostane
> na lodzie. Czy istnieje w takim przypadku szansa na dochodzenie
> swoich praw przed sadem? Czy umowa ustna jest jednoznaczna pisemnej?
> Jak sie to ewentualnie argumentuje i uzasadnia przed sadem?
Umowa pisemna czy ustna... tak na prawdę przed sądem bedzie kluczowe
czy doszło do nawiązania stosunku pracy.
Czyli po ludzku, te wszystkie "fizyczne" przejawy pracy. Wyznaczone
stanowisko, wyznaczone obowiązki, fakt świadczenia pracy itd.
Jak to będziesz mógł udowodnić (jak? to zależy od charakteru pracy...),
brak umowy w niczym nie przeszkodzi tobie - a zaszkodzi pracodawcy,
narazi na kary...
--
Pozdro
Massai
-
4. Data: 2005-05-10 10:49:04
Temat: Re: umowa ustna
Od: "Bartas" <g...@d...pl>
Użytkownik "Modjo" <m...@n...adres.w.nieznanej.domen.ie> napisał w
wiadomości news:42807963$1@news.home.net.pl...
> Od niemal trzech miesiecy pracuje w pewnej firmie i nie moge sie
> doprosic o umowe pracy. Czlowiek za to odpowiedzialny ciagle zbywa mnie
> brakiem czasu, ale zapewnia, ze umowa zostanie podpisana.
[ciach]
> Czy umowa ustna jest jednoznaczna pisemnej? Jak sie to
> ewentualnie argumentuje i uzasadnia przed sadem?
"Umowę o pracę zawiera się na piśmie. Jeżeli umowa o pracę nie została
zawarta z zachowaniem formy pisemnej, pracodawca powinien, najpóźniej w dniu
rozpoczęcia pracy przez pracownika, potwierdzić pracownikowi na piśmie
ustalenia co do rodzaju umowy oraz jej warunków". Art. 29 § 2 kodeksu pracy
-
5. Data: 2005-05-10 13:29:37
Temat: Re: umowa ustna
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Modjo" <m...@n...adres.w.nieznanej.domen.ie> napisał
w wiadomości news:42807963$1@news.home.net.pl...
Zbieraj dowody mogące później potwierdzić, że pracowałeś i od kiedy.
Dane osobowe kontrahentów i współpracowników można ich przesłuchać).
Wszelkie wystawiane przez Ciebie w imieniu firmy dokumenty - jeśli są u
kontrahentów, to wystarczy zapisać, gdzie są. I tyle można zrobić. jeśli
Cię oszukają, to wówczas w łatwy sposób sprawę przed sądem zakończysz.
Teraz bym specjalnie nie wojował, bo szkoda pracy - chyba, ze Ci nie
zależy.