-
1. Data: 2005-10-19 11:13:20
Temat: umowa sprzedazy mieszkania
Od: "Wojtek" <p...@g...SKASUJ-TO.pl>
Witam!
Chcemy zawrzec notarialnie wstepna umowe sprzedazy mieszkania.
Mieszkanie ma juz splacona hipoteke (kredyt bankowy) ale spoldzielnia
mieszkaniowa, ktora budowala blok, zada od obecnych wlascicieli zaplacenia
kilkudziesieciu tys. zlotych wynikajacych z ostatecznego rozliczenia
inwestycji. Sprzedajacy uwazaja, ze to roszczenie jest bezsasadne i dlatego
sprawa jest do kilku lat w sadzie.
Jaki zapis powinien sie znalezc w umowie wstepnej i koncowej aby roszczenia
spoldzielni nas nie dotyczyly?
Czy tego typu sprawa moze miec wplyw na otrzymanie kredytu na zakup
mieszkania?
Jakie inne zapisy powinny sie znalezc w takiej umowie?
I na koniec sprawa praktyczna. Zadatek chcemy przelac z naszego konta na
konto wskazane w umowie przez sprzedajacych. Jak sie to robi w praktyce aby
obie strony byly w pelnie zabezpieczone?
Wojtek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2005-10-19 11:24:50
Temat: Re: umowa sprzedazy mieszkania
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <dj59of$aun$1@inews.gazeta.pl>, Wojtek wrote:
> I na koniec sprawa praktyczna. Zadatek chcemy przelac z naszego konta na
> konto wskazane w umowie przez sprzedajacych. Jak sie to robi w praktyce aby
> obie strony byly w pelnie zabezpieczone?
Zadatkiem to tak bardzo bym się nie przejmowała. Spisujesz umowę
przedwstępnej, w której zapisane jest kiedy i na jakich warunkach
zostanie sfinalizowana. Uważam, że przelew nie jest tu w żaden sposób
bardziej niebezpieczny niż wręczenie pieniędzy do ręki.
Gorzej jest przy finalizacji, ale to raczej dla sprzedającego. Nie
wiem jak wygląda sprzedaż spółdzielczego, czy jest tam akt notarialny,
ale wiem, że sama jako sprzedająca byłam przez kilka dni w sytuacji,
gdy nie miałam już ani mieszkania (akt został podpisany), ani
pieniędzy (jeszcze nie dotarły na konto, a kilka dni dlatego, że nie
chodziło o sam przelew od kupującego, ale o przelew kredytu z banku).
Jak się zabezpieczyć: do aktu wpisuje się klauzulę o natychmiastowej
egzekucji, bez wyroku sądowego (czy jakoś tak, wtedy się w tym
orientowałam, teraz już szczegóły uciekły) no i warto przyjrzeć się
kupującemu: wrażenie i fakty. Ja np. swojego znalazłam w internecie
(tzn. nie znazałam klienta przez internet, tylko, gdy okazał się
zainteresowany, zinwiligowałam go za pomocą internetu) i trochę sobie
o nim poczytałam:)
Renata
PS Może przydadzą ci się moje zapytania i odpowiedzi jakie uzyskałam
rok temu podczas sprzedaży mieszkania:
<s...@1...acn.waw
.pl>
<s...@1...acn.waw
.pl>
-
3. Data: 2005-10-19 21:48:38
Temat: Re: umowa sprzedazy mieszkania
Od: "pissmejker" <p...@t...pl>
Użytkownik "Wojtek" <p...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:dj59of$aun$1@inews.gazeta.pl...
> Witam!
>
> Chcemy zawrzec notarialnie wstepna umowe sprzedazy mieszkania.
> Mieszkanie ma juz splacona hipoteke (kredyt bankowy) ale spoldzielnia
> mieszkaniowa, ktora budowala blok, zada od obecnych wlascicieli zaplacenia
> kilkudziesieciu tys. zlotych wynikajacych z ostatecznego rozliczenia
> inwestycji. Sprzedajacy uwazaja, ze to roszczenie jest bezsasadne i
> dlatego
> sprawa jest do kilku lat w sadzie.
> Jaki zapis powinien sie znalezc w umowie wstepnej i koncowej aby
> roszczenia
> spoldzielni nas nie dotyczyly?
> Czy tego typu sprawa moze miec wplyw na otrzymanie kredytu na zakup
> mieszkania?
> Jakie inne zapisy powinny sie znalezc w takiej umowie?
> I na koniec sprawa praktyczna. Zadatek chcemy przelac z naszego konta na
> konto wskazane w umowie przez sprzedajacych. Jak sie to robi w praktyce
> aby
> obie strony byly w pelnie zabezpieczone?
>
> Wojtek
>
zainteresuj sie rachunkiem powierniczym