-
11. Data: 2006-10-28 18:19:22
Temat: Re: umowa o tvsat
Od: "Angie" <j...@w...interia.pl>
Użytkownik "Tea" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:45438d03$0$17953$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Bo tak mi powiedział sprzedawca. Chyba jest to wiążące prawnie ?
A jak mu udowodnisz ze tak ci powiedzial?
Angie
-
12. Data: 2006-10-28 18:24:40
Temat: Re: umowa o tvsat
Od: Filip Ozimek <f...@m...polbox.pl>
Tea napisał(a):
> Umowę podpisuje się chyba zakładając dobre intencje obu stron? Nie jestem
> prawnikiem ale chyba coś takiego kiedyś słyszałem.
Wszyscy na świecie mają dobre intencje, ale mimo to jest dużo zła.
Wracając do tematu: bez pełnej treści umowy nic nie zdziałasz. Dziwi
mnie to, że podpisałeś papiery bez zapoznania się z nimi.
--
Filip.
-
13. Data: 2006-10-28 18:36:21
Temat: Re: umowa o tvsat
Od: "Tea" <t...@w...pl>
> Wszyscy na świecie mają dobre intencje, ale mimo to jest dużo zła.
> Wracając do tematu: bez pełnej treści umowy nic nie zdziałasz. Dziwi mnie
> to, że podpisałeś papiery bez zapoznania się z nimi.
Zapis regulaminu tez nie moze byc niezgodny z prawem wiec podpisalem z taką
swiadomością.
A teraz wracajac do tematu: co by bylo w sytuacji A i B ?
-
14. Data: 2006-10-28 19:09:29
Temat: Re: umowa o tvsat
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
Tea napisał(a):
> Co moze zmienic regulamin? W swietle prawa (z tego co sie orientowalem)
> umowe mogę wypowiedziec momentalnie bez zadnych konsekwencji zgodnie z
> niezgodnością towaru./usługi z umową. Skoro umowa jest podpisana na
> dostarczenie działającgo sygnału TVSAT i dekodera to chyba podpada to pod
> niezgodność z umową?
Nie ma niezgodności usługi z umową ;-(
M.
-
15. Data: 2006-10-28 20:16:14
Temat: Re: umowa o tvsat
Od: "Tea" <t...@w...pl>
> Nie ma niezgodności usługi z umową ;-(
Hmm a czy tutaj usługa dostarczania telewizji satelitarnej nie jest towarem?
-
16. Data: 2006-10-29 08:42:12
Temat: Re: umowa o tvsat
Od: "Czabu" <czabu_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_op.pl>
Użytkownik "Tea" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:45435d85$0$17957$f69f905@mamut2.aster.pl...
>> To trzeba było nie podpisywać skoro sie nie zapoznałeś.
>> A teraz się zapoznaj i napisz co jest napisane w regulaminie.
>
> Regulaminu nie mam jak obejrzec bo nigdzie go nie ma, ani w sklepie ani w
> necie a na hotline pani mi pomoc nie potrafi.
Jak nie ma, jak jest...
http://slimak.onet.pl/_m/specjalne/Regulamin.pdf
Jak się chce, to można znaleźć...
Pzdr
Czabu
-
17. Data: 2006-10-29 10:43:34
Temat: Re: umowa o tvsat
Od: "Tea" <t...@w...pl>
>> Regulaminu nie mam jak obejrzec bo nigdzie go nie ma, ani w sklepie ani w
>> necie a na hotline pani mi pomoc nie potrafi.
> Jak nie ma, jak jest...
> http://slimak.onet.pl/_m/specjalne/Regulamin.pdf
>
> Jak się chce, to można znaleźć...
Może i można ale nie uważasz, że w sytuacji konfliktowej plik pdf znaleziony
na prywatnej stronie chyba nie jest zbyt przekonujacym dokumentem? W ogole
to cale ITI to jakas pomylka.
W tym regulaminie jest zapis, ze odpowiadają oni za nieaktywowanie uslugi w
przeciagu 3 dni. To teraz pytanie: czy moge żądać od nich zwrócenia kosztów
instalacji i ustawienia talerza na satelite hotbird?
-
18. Data: 2006-10-29 14:57:22
Temat: Re: umowa o tvsat
Od: "Czabu" <czabu_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_op.pl>
Użytkownik "Tea" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:454477ef$0$17971$f69f905@mamut2.aster.pl...
>>> Regulaminu nie mam jak obejrzec bo nigdzie go nie ma, ani w sklepie ani
>>> w necie a na hotline pani mi pomoc nie potrafi.
>> Jak nie ma, jak jest...
>> http://slimak.onet.pl/_m/specjalne/Regulamin.pdf
>>
>> Jak się chce, to można znaleźć...
>
> Może i można ale nie uważasz, że w sytuacji konfliktowej plik pdf
> znaleziony na prywatnej stronie chyba nie jest zbyt przekonujacym
> dokumentem?
O tym to trzeba było myśleć przed podpisaniem umowy. Podziwiam luzaków
składających swój podpis na czym się da, których nie interesują warunki
umowy, a potem jojczą na grupach jak to ich skrzywdzono...
Ten link leży na http://www.telewizjanowejgeneracji.pl/
To jest sponsorowany przez grupę ITI blog traktujący ogólnie o telewizji
nowej generacji. IMHO to taki "chłyt małketingowy", bo tak naprawdę zawiera
bardzo dużo informacji o "n".
Jakoś nie wydaje mi się, żeby rozpowszechniali fałszywy regulamin - w jakim
celu mieliby to robić?
W ogole
> to cale ITI to jakas pomylka.
Trzeba było poczekać, a nie rzucać się na wielką newiadomą...
> W tym regulaminie jest zapis, ze odpowiadają oni za nieaktywowanie uslugi
> w przeciagu 3 dni. To teraz pytanie: czy moge żądać od nich zwrócenia
> kosztów instalacji i ustawienia talerza na satelite hotbird?
Ja bym opierał się na punkcie 1 z rozdziału XI. Chociaż IMHO jeżeli
kupowałeś to w jakimś hipermarkecie lub u przedstawiciela to nie jest
sprzedaż na odległość. Jeżeli zamawiałeś na infolinii i przesłali Ci zestaw,
to na podstawie tego punktu możesz śmiało rozwiązywać umowę.
Nie jestem prawnikiem, więc to tylko moja opinia.
Pzdr
Czabu
-
19. Data: 2006-10-29 15:59:03
Temat: Re: umowa o tvsat
Od: "Tea" <t...@w...pl>
> O tym to trzeba było myśleć przed podpisaniem umowy. Podziwiam luzaków
> składających swój podpis na czym się da, których nie interesują warunki
> umowy, a potem jojczą na grupach jak to ich skrzywdzono...
Masz taki problem, że bierzesz normalne pytanie jako "jojoczenie". Nie
potrafisz odpowiedzieć zachowując chociaż minimum kultury - nie odpowiadaj.
-
20. Data: 2006-10-29 16:20:58
Temat: Re: umowa o tvsat
Od: "Czabu" <czabu_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_op.pl>
Użytkownik "Tea" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4544c1d5$0$17958$f69f905@mamut2.aster.pl...
>> O tym to trzeba było myśleć przed podpisaniem umowy. Podziwiam luzaków
>> składających swój podpis na czym się da, których nie interesują warunki
>> umowy, a potem jojczą na grupach jak to ich skrzywdzono...
>
> Masz taki problem, że bierzesz normalne pytanie jako "jojoczenie". Nie
> potrafisz odpowiedzieć zachowując chociaż minimum kultury - nie
> odpowiadaj.
Jezeli ktoś narzeka na warunki umowy i regulaminu, których nie czytał, a
złożył pod nią podpis to jest dla mnie jojczenie.
Niestety jest to ostatnio bardzo powszechne zjawisko. Ludzie podpisują umowy
na Neostradę, w bankach, w sieciach GSM, a potem żalą się na grupach jak
zostali skrzywdzeni, jakie to warunki umowy są dla nich niekorzystne, jak z
tych umów się wykręcić. Jest to po prostu żałosne.
Na jakiej podstawie zarzucasz mi brak kultury? Dostarczyłem Ci link do
regulaminu, napisałem na który punkt powinieneś się moim zdaniem powołać...
Czego jeszcze oczekujesz?
Pzdr
Czabu