Witam,
czy umowa o pracę (na czas określony)
może mieć klauzulę, że nie ma okresu wypowiedzenia ?
(czyli trzeba przepracowac okres na ktory sie zadeklarowalo...)

M.

do góry

Dnia Tue, 13 Mar 2007 11:40:38 +0100, Karol napisał(a):

> czy umowa o pracę (na czas określony) może mieć klauzulę, że nie ma
> okresu wypowiedzenia ? (czyli trzeba przepracowac okres na ktory sie
> zadeklarowalo...)

Może być. Przy czym na wszelki wypadek zachęcałbym do określenia tego
wprost, tj. "strony ustalają, iż umowa nie podlega wypowiedzeniu".

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
FAJNY ==> http://olgierd.bblog.pl/wpis,konkurs;literacki;;-,31
64.html <==
KONKURS

do góry

> > czy umowa o pracę (na czas określony) może mieć klauzulę, że nie ma
> > okresu wypowiedzenia ? (czyli trzeba przepracowac okres na ktory sie
> > zadeklarowalo...)
>
> Może być. Przy czym na wszelki wypadek zachęcałbym do określenia tego
> wprost, tj. "strony ustalają, iż umowa nie podlega wypowiedzeniu".
>
Ale czy dotyczy to także umowy na okres próbny (na 3 m-ce) ?
Czy też umowa na okres próbny ma okres wypowiedzenia "z urzędu"
(określony w Kodeksie Pracy) i nie można tego zmienić.

K.

do góry

Użytkownik "Karol" <m...@U...poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:et8ar8$58d$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> > czy umowa o pracę (na czas określony) może mieć klauzulę, że nie ma
>> > okresu wypowiedzenia ? (czyli trzeba przepracowac okres na ktory sie
>> > zadeklarowalo...)
>>
>> Może być. Przy czym na wszelki wypadek zachęcałbym do określenia tego
>> wprost, tj. "strony ustalają, iż umowa nie podlega wypowiedzeniu".
>>
> Ale czy dotyczy to także umowy na okres próbny (na 3 m-ce) ?
> Czy też umowa na okres próbny ma okres wypowiedzenia "z urzędu"
> (określony w Kodeksie Pracy) i nie można tego zmienić.

Nie ma czegos takiego jak umowa na okres próbny. Po prostu okres próbny
zwykło się ząłatwiać za pomocą umowy na czas określony w typowych
przypadkach 3 miesiace. Ale wcale ttak byc nie musi. Moze byc dłużej, krócej
albo wcale moze nie byc tzw "umowy próbnej". Natomiast co do wypowiadania to
najlepiej w umowie na czas okreslony wpisac sposoby jej rozwiązania (okresy
wypowiedzenia etc). Brak mozliwosci wypowiedzenia to jest raczej bicz na
pracodawce niz na pracownika (co za problem tak ze 2 miesiące sobie
pochorowac)

A.

do góry

Dzieki za odpowiedz.

> Nie ma czegos takiego jak umowa na okres próbny. Po prostu okres próbny
> zwykło się ząłatwiać za pomocą umowy na czas określony w typowych
> przypadkach 3 miesiace. Ale wcale ttak byc nie musi. Moze byc dłużej,
krócej
> albo wcale moze nie byc tzw "umowy próbnej". Natomiast co do wypowiadania
to
> najlepiej w umowie na czas okreslony wpisac sposoby jej rozwiązania
(okresy
> wypowiedzenia etc). Brak mozliwosci wypowiedzenia to jest raczej bicz na
> pracodawce niz na pracownika (co za problem tak ze 2 miesiące sobie
> pochorowac)

Ale jak nalezy interpretowac sytuacje gdy nie jest explicite
powiedziane cokolwiek na temat okresu wypowiedzenia.
Czy stosuje sie okresy kodeksowe, czy tez oznacza to,
ze taka umowa nie ma mozliwosci wypwiedzenia...?

M.

do góry

Dnia Wed, 14 Mar 2007 09:38:55 +0100, Arek Margraf napisał(a):

> Nie ma czegos takiego jak umowa na okres próbny. Po prostu okres próbny
> zwykło się ząłatwiać za pomocą umowy na czas określony w typowych
> przypadkach 3 miesiace.

Bardzo ciekawa koncepcja. Szkoda, że autorzy kodeksu pracy się z nią nie
zapoznali.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
FAJNY ==> http://olgierd.bblog.pl/wpis,konkurs;literacki;;-,31
64.html <==
KONKURS

do góry

Użytkownik "Olgierd" <n...@o...com> napisał w
wiadomości news:pan.2007.03.14.10.04.57@olgierdrudak.com...
> Dnia Wed, 14 Mar 2007 09:38:55 +0100, Arek Margraf napisał(a):
>
>> Nie ma czegos takiego jak umowa na okres próbny. Po prostu okres próbny
>> zwykło się ząłatwiać za pomocą umowy na czas określony w typowych
>> przypadkach 3 miesiace.
>
> Bardzo ciekawa koncepcja. Szkoda, że autorzy kodeksu pracy się z nią nie
> zapoznali.
>

A możesz rozwinąć ? Czym tzw umowa próbna rózni się od umowy na czas
okreslony. Też chetnie się dowiem co takiego autorzy kodeksu napisali na ten
temat.

A.

do góry

Dnia Wed, 14 Mar 2007 12:16:54 +0100, Arek Margraf napisał(a):

> A możesz rozwinąć ? Czym tzw umowa próbna rózni się od umowy na czas
> okreslony. Też chetnie się dowiem co takiego autorzy kodeksu napisali na
> ten temat.

Zachęcam do lektury: art. 25 par. 2, art. 30 par. 2, art. 32 par. 1 pkt
1, art. 34, art. 50 par. 1, art. 177 par. 2.
Wszystko w kp, wszystko mówi właśnie o umowie o pracę na okres próbny.
Różni się dokładnie tak samo jak inne rzeczy, które się od siebie różnią
- to są całkowicie różne umowy, o różnym charakterze, skutku itd.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
FAJNY ==> http://olgierd.bblog.pl/wpis,konkurs;literacki;;-,31
64.html <==
KONKURS

do góry

Olgierd napisał(a):
> Dnia Wed, 14 Mar 2007 12:16:54 +0100, Arek Margraf napisał(a):
>
>> A możesz rozwinąć ? Czym tzw umowa próbna rózni się od umowy na czas
>> okreslony. Też chetnie się dowiem co takiego autorzy kodeksu napisali na
>> ten temat.
>
> Zachęcam do lektury: art. 25 par. 2, art. 30 par. 2, art. 32 par. 1 pkt
> 1, art. 34, art. 50 par. 1, art. 177 par. 2.
> Wszystko w kp, wszystko mówi właśnie o umowie o pracę na okres próbny.
> Różni się dokładnie tak samo jak inne rzeczy, które się od siebie różnią
> - to są całkowicie różne umowy, o różnym charakterze, skutku itd.

No właśnie...a mojej koleżance na świadectwie pracy napisali, że umowa
wygasła (na okres próbny 3 m-ce, umowy nie przedłużyli).

--
animka

do góry