-
11. Data: 2006-03-07 19:15:09
Temat: Re: ukryta kamera - odszkodowanie
Od: "kazow" <k...@o...pl>
nie chce generalizowac..i szczerze nie lubie tego kraju ktory zaraz
wymienie...ale za takie cos w Stanach lub innym podbnym kraju gosc by
placil i to ladnie...a u nas?
widze tylko glosy ze straty morlane nie da sie wycenic wiec mam olac
calkowicie
ehh
kazow
-
12. Data: 2006-03-07 19:26:36
Temat: Re: ukryta kamera - odszkodowanie
Od: KrzysiekPP <k...@N...op.pl>
> widze tylko glosy ze straty morlane nie da sie wycenic wiec mam olac
> calkowicie
Tu nie usa ... tu mamy po********* kraj i tyle. Z jednej strony to
zaleta, bo nie mozna dostac odszkodowania za gorący kubek, a z drugiej
strony twój przypadek.
Ale pewnie niektorym, którzy rozumy zjedli ... chodziło o różnicę między
odszkodowaniem a zadośćuczynieniem.
--
Krzysiek, Krakow
-
13. Data: 2006-03-07 19:33:39
Temat: Re: ukryta kamera - odszkodowanie
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia 7 Mar 2006 11:13:36 -0800, kazow napisał(a):
> nie szukam sposobu..po prostu niezbyt podoba mi sie co ten gosc zrobil
> i chcialbym zeby poniosl konsekwenscje
No więc poniesie, a to jakie to będą konsekwencje ustali sąd.
> a Tobie by sie podobalo jakbys mial cos podobnego?
Nie o tym tu rozmawiamy. Ty chcesz na tym zarobić, i tyle.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
14. Data: 2006-03-07 19:34:12
Temat: Re: ukryta kamera - odszkodowanie
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia 7 Mar 2006 11:15:09 -0800, kazow napisał(a):
> nie chce generalizowac..i szczerze nie lubie tego kraju ktory zaraz
> wymienie...ale za takie cos w Stanach lub innym podbnym kraju gosc by
> placil i to ladnie...a u nas?
A u nas NA SZCZĘŚCIE sądy jeszcze nie zdurniały tak jak w USA.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
15. Data: 2006-03-07 21:03:00
Temat: Re: ukryta kamera - odszkodowanie
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Tue, 7 Mar 2006 20:26:36 +0100, KrzysiekPP napisał(a):
> Tu nie usa ... tu mamy po********* kraj i tyle. Z jednej strony to
> zaleta, bo nie mozna dostac odszkodowania za gorący kubek, a z drugiej
> strony twój przypadek.
Jego przypadek? Jego przypadek jest właśnie typowym absurdem, takim jak
słynny "gorący kubek" w McD. Typowa sytuacja kiedy chce się od kogoś
wyciągnąć pieniądze, które nie są mu należne. Sam napisał, że jedna z
kobiet zauważyła w przymierzalni kamerę i zaraz zidentyfikowano tego
gościa. Tak więc niby jakie szkody poniosła tu jego żona? I w jaki sposób
chciałaby je wycenić?
> Ale pewnie niektorym, którzy rozumy zjedli ... chodziło o różnicę między
> odszkodowaniem a zadośćuczynieniem.
Zasadniczo to żadnej różnicy nie ma. Odsyłam do słowników, jeśli mi nie
wierzysz.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
16. Data: 2006-03-07 22:05:26
Temat: Re: ukryta kamera - odszkodowanie
Od: "K.Mackiewicz" <drynda@[nospam]o2.pl>
scream napisał(a):
> Dnia Tue, 7 Mar 2006 20:26:36 +0100, KrzysiekPP napisał(a):
>
>
>>Tu nie usa ... tu mamy po********* kraj i tyle. Z jednej strony to
>>zaleta, bo nie mozna dostac odszkodowania za gorący kubek, a z drugiej
>>strony twój przypadek.
>
>
> Jego przypadek? Jego przypadek jest właśnie typowym absurdem, takim jak
> słynny "gorący kubek" w McD. Typowa sytuacja kiedy chce się od kogoś
> wyciągnąć pieniądze, które nie są mu należne. Sam napisał, że jedna z
> kobiet zauważyła w przymierzalni kamerę i zaraz zidentyfikowano tego
> gościa. Tak więc niby jakie szkody poniosła tu jego żona?
filmowanie moglo trwac jakis czas niekoniecznie jednorazowo; jego zona
zostala nagrana wczesniej; itp.
-
17. Data: 2006-03-07 22:06:28
Temat: Re: ukryta kamera - odszkodowanie
Od: "K.Mackiewicz" <drynda@[nospam]o2.pl>
Przemek R. napisał(a):
> Romeq napisał(a):
>
>> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
>> wiadomości news:440d91d4$1@news.home.net.pl...
>>
>>> A jakie straty zostały poniesione?
>>
>>
>> moralne?
>>
>>> Co innego, gdyby opublikował.
>>
>>
>> Ale istnialo/istnieje nadal takie ryzyko...
>
>
>
> to tak jakby sie panienka ktora odbyla stosunek z Panem X domagala od
> neigo alimentow bo mogla przeciez zajsc w ciaze.
>
> P.
to czy zaszla w ciaze mozebyc dowiedzione badaniami, chyba niezbyt
pasujace porownanie
-
18. Data: 2006-03-07 22:24:32
Temat: Re: ukryta kamera - odszkodowanie
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *kazow* wypowiedziała te
słowa:
> Moje pytanie jest takie czy jest sens wystapienia o odszkodowania za
> cos takiego? Mozna naswietlic, ze gdyby to poszlo do Internetu...i tak
> dalej
Jeśli już to zadośćuczynienie nie odszkodowanie za naruszenie dóbr
osobistych.
Wykazywać, że "mogło pójść do internetu" nie ma co bo przecież nie
poszło (a mogło także pójść w prime time w "Polsacie" i albo byłby
wstyd na pół Polski albo niezłe honoraria i propozycje pracy).
--
pozdrawiam, Olgierd
||| gsm: 502defunk ||| JID: o...@j...org |||
-
19. Data: 2006-03-07 22:25:34
Temat: Re: ukryta kamera - odszkodowanie
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Tue, 07 Mar 2006 23:05:26 +0100, K.Mackiewicz napisał(a):
> filmowanie moglo trwac jakis czas niekoniecznie jednorazowo; jego zona
> zostala nagrana wczesniej; itp.
Obraz mógł być puszczony live w net i oglądało to półtora miliona ludzi;
itp. Nie ma co gdybać. Gość poniesie zasłużoną karę, wymierzy mu ją sąd.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
20. Data: 2006-03-07 22:25:39
Temat: Re: ukryta kamera - odszkodowanie
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *scream* wypowiedziała te
słowa:
>> chodziło o różnicę między
>> odszkodowaniem a zadośćuczynieniem.
> Zasadniczo to żadnej różnicy nie ma. Odsyłam do słowników, jeśli mi
> nie wierzysz
Nie wiem o jakich słownikach mowa ale mój kodeks cywilny _zasadniczo_
rozróżnia te pojęcia.
--
pozdrawiam, Olgierd
||| gsm: 502defunk ||| JID: o...@j...org |||