-
11. Data: 2004-11-01 20:01:15
Temat: Re: uczucia religijne
Od: "Karzel Reakcji" <k...@r...pl>
Użytkownik "Jakub Gębczak" <jakub@[delete.it]futurenova.net> napisał w
wiadomości news:2unhlhF2cv19gU1@uni-berlin.de...
> Nie obchodzi mnie jak prawo jest respektowane. Obchodzi mnie co mowi KK w
> tym fragmencie. To wszystko.
Ku Klux Klan (KK K) mówi tylko o tym, że murzyni nie sa równi,
> Widze ze lubisz trollowac bo tylko tak mozna nazwac ewidentne zaklamywanie
> tego o co pytam , omijanie wlasciwego tematu i w dodatku mowienie
calkowicie
> nie na temat.
Pytałeś o religię mówiłem o religii.
Czemu myślisz, że nie na temat?
> Pytalem jasno: Jak dokladnie KK przedstawia ten temat.
Klux Klan? to nie wiem.
> Nic nie pytalem o tym jak sie w Polsce prawa przestrzega , tymbardziej w
USA - po co wiec o tym mowisz? Musisz sie wygadac, to nie grupie.
A komu? drzewu? Portretowi blondyna-Jezusa? komu? policjantowi
Piotrowskiemu?
> > To dlaczego synku zawracasz ludziom dupy religią?
>
> Ja?
> Ty zaczales swoje pseudoreligijne dywagacje.
> Ja jedynie zadalem pytanie z prosba o doprecyzowanie artykulu z KK.
Ale jak go możesz doprecyzować, kiedy te wartości zawarte w nim się
zdezaktualizowały. np. szacunek wobec szalonego fanatyzmu muzułmańskiego.
Czyli wartości religijnych Islamu. Jak obrażę uczucia religijne Bin Ladena
to mnie będą ścigać z polskiego KK? weź się idź pieprznij w łeb jakimś
drinkiem.
> > Skoro prawa nie ma, tylko gangi i bezprawie, to o czym ma być
> > pl.soc.prawo?
> Sam sobie cos ubzdurales i jeszcze uznajesz to za prawde.
> Dobra, mysl sobie jak chcesz - prawa wiec nie ma.
> Ale kodeksy sa.
I co z tego, że są? Dzieła Lenina też są w muzeach. Pisane mlekiem.
> A mnie wlasnie interesuje co maja na mysli i ci co je
> ustanowili. To wszystko.
No to pytaj tak. Ci co ustanawiają prawo co macie na myśli niszcząc Naród
Polski swoimi przepisami? Prawo i sprawiedliwość, czy współżycie w gangu i
nienarażanie się gangsterom oraz politykom których gangsterzy dopuszczają do
władzy, aby dla nich kradli?
Zapluty Karzeł Reakcji
-
12. Data: 2004-11-01 20:21:51
Temat: Re: uczucia religijne
Od: "Karzel Reakcji" <k...@r...pl>
Użytkownik "Arek" <_...@v...pl> napisał w wiadomości
news:cm62vn$108u$1@node2.news.atman.pl...
> > Chrystus już nie żyje,
> Mylisz się.
Udowodnij racjonalnie i materialnie. Ja mogę udowodnić, że go nie ma.
Większość ludzi na świecie cierpi nadal.
W twojej głowie może jest, może żyje.
> > Chrystus zmarł i nie ma po nim śladu,
> I znów się mylisz. Otwórz szerzej oczy, a zobaczysz!
Ta, mam szeroko otwarte i nie widzę.
Jahve? czy Moron?
Zapluty Karzeł Reakcji
-
13. Data: 2004-11-01 20:41:02
Temat: Re: uczucia religijne
Od: "Karzel Reakcji" <k...@r...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cm63v2$rnu$8@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Jakub Gębczak" <jakub@[delete.it]futurenova.net> napisał w
> wiadomości news:2un4qeF2bvvmhU1@uni-berlin.de...
>
> Z tego co wiem, to orzecznictwo sadów jest na ten temat nader ubogie. W
> mojej ocenie uczucia, to coś wewnętrznego, a zatem w sumie każdy obiekt
> kojarzący się z wiarą, który zostanie publicznie znieważony podlega
> ochronie - oczywiście pod warunkiem, że po pierwsze znajdzie się osoba
> pokrzywdzona, a po drugie sprawca zdawał sobie sprawę, ze przedmiot ów
jest
> przedmiotem czyjegoś kultu.
Wytłumaczmy po twojemu, po chłopsku:
Przychodzi Andrzej Lawa, nasra na chodnik i czczi swoje gówno - "każdy
obiekt" który kojarzy się z jego wiarą. To jest jego wiara w element
biologiczny, bo jest na przykład jebnięty jak ty, czy muzułmanie. Przychodzi
MPO, a on im tłumaczy, że to przedmiot jego kultu.
Oni gówno sprzątają bo śmierdzi, publicznie znieważając obiekt jego kultu.
Znalazła się osoba pokrzywdzona - Andrzej Lawa.
Sprawca MPO był powiadomiony przez niego i zdawał sobie sprawę że to obiekt
jego kultu, chociaż mogło im się wydawać, że Andrzej Lawa jest pojebany tak
jak mnie się wydaje, że muzułmanie, niektórzy prawnicy i Robert Tomasik są
pojebani. Muzułmanie mają obiekt - Allaha a Robert Tomasik - KK.
> O ile w wypadku powszechnie znanych symboli religijnych kłopotu raczej być
> nie powinno, bo przecież każdy normalny człowiek, jeśli nawet nie jest
> katolikiem, to wie jakie znaczenie ma przydrożny krzyż. O tyle przy mniej
> powszechnych symbolach może to mieć istotne znaczenie.
Właśnie np. w przypadku czczenia gówna na drodze.
> Załóżmy, że powołujemy do życia nową wiarę i zaczynamy czcić Dęba
rosnącego sobie dotąd
> spokojnie na plantach. Jeśli ktoś w jakiś tam sposób, nawet publicznie
> znieważy ten przedmiot (załóżmy w jego cieniu załatwi potrzeby
> fizjologiczne), to o ile nie będzie świadomy obrażania uczuć religijnych
> innych osób, to przestępstwa nie popełni - moim zdaniem.
"Twoim zdaniem"
Przed chwilą ktoś zarzucał trollowi swobodną interpretację PRAWA a tu nagle
już nie ma numerków z księgi liczb KKK? mamy do czynienia z JEGO Allaha
Roberta Tomasika subiektywnym zdaniem proszę proszę.
Nazwać go trollem?
> Wszak za relikwie uznawano w Kościele Katolickim na przykład
> różne przedmioty, nie zawsze oczywiście związane z religią.
A w niektórych wiarach w Afryce nawet drewnianego fallusa.
Zapluty Karzeł Reakcji
-
14. Data: 2004-11-01 21:15:34
Temat: Re: uczucia religijne
Od: "Jakub Gębczak" <jakub@[delete.it]futurenova.net>
> > Nie obchodzi mnie jak prawo jest respektowane. Obchodzi mnie co mowi KK
> > w tym fragmencie. To wszystko.
>
> Ku Klux Klan (KK K) mówi tylko o tym, że murzyni nie sa równi,
Bez obrazy, ale udajesz idiote?
Co ma Ku Klux Klan ma prawa? Skoro jeden skrot oznacza dwie rozne rzeczy a
jestesmy na grupie o tematyce prawnej wiec wiadomo ze mowie o czyms
zwiazanym z prawem. A Ku Klux Klan nie jest z prawem zwiazany.
> > Widze ze lubisz trollowac bo tylko tak mozna nazwac ewidentne
> > zaklamywanie tego o co pytam , omijanie wlasciwego tematu i w dodatku
> > mowienie
> calkowicie
> > nie na temat.
>
> Pytałeś o religię mówiłem o religii.
Gdzie pytalem?
> Czemu myślisz, że nie na temat?
Bo mi chodzi o prawna informacje, nie religijna. Dlatego nie na temat.
> > Pytalem jasno: Jak dokladnie KK przedstawia ten temat.
>
> Klux Klan? to nie wiem.
>
> A komu? drzewu? Portretowi blondyna-Jezusa? komu? policjantowi
> Piotrowskiemu?
Skoro masz problem ze nie masz do kogo mowic - zacznij mowic do siebie.
Przynajmniej ktos Cie wyslucha.
> > Ja?
> > Ty zaczales swoje pseudoreligijne dywagacje.
> > Ja jedynie zadalem pytanie z prosba o doprecyzowanie artykulu z KK.
>
> Jak obrażę uczucia religijne Bin Ladena
> to mnie będą ścigać z polskiego KK?
Czy ja tak twierdzilem ? Czy pytalem Cie o to jakie religie obejmuje ten
zapis? Nie? To po cholere o tym piszesz?
Mnie interesuja jedynie prawne definicje pewnych kwestii. PRAWNE a nie Twoje
urojone. Jest to jasne?
Wow, nagle tez KK przestales rozumiec jako "Ku Klux".
--
Jakub Gębczak
-
15. Data: 2004-11-01 21:16:53
Temat: Re: uczucia religijne
Od: "Jakub Gębczak" <jakub@[delete.it]futurenova.net>
> Ja mogę udowodnić, że go nie ma.
Zapraszam na pl.soc.religia.
Tam sie wiec wypowiedz.
> Większość ludzi na świecie cierpi nadal.
Ty nam za to udowodnij to stwierdzenie.
> Ta, mam szeroko otwarte i nie widzę.
> Jahve? czy Moron?
I co ty mozesz wiedziec o religii skoro nawet "Jahwe" nie potrafisz
poprawnie zapisac?
--
Jakub Gębczak
-
16. Data: 2004-11-01 21:20:44
Temat: Re: uczucia religijne
Od: "Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska>
Jakub Gębczak wrote:
>> A co na to komentarz... ?
> Nie jestem prawnikiem, nie dotarlem tu do zadnych komentarzy :)
> Bylbym wdzieczny za cytat badz za drobna wskazowke gdzie mozna znalezc
> doprecyzowania.
Komentarz do KK. Mozna je znalezc w bibliotekach ( polecam ), w ksiegarniach
( nie polecam, bo drogie ). Charakteryzuja sie tym, ze maja bardzo duzo
stron ;)
pozdrawiam
--
Mithos
mithos(at)op.No.More.Spam.polska
GG 3442873
-
17. Data: 2004-11-01 21:21:07
Temat: Re: uczucia religijne
Od: "Jakub Gębczak" <jakub@[delete.it]futurenova.net>
Dziękuję za rzeczową odpowiedz.
Moze powiem dokladniej o co chodzi.
Otoz chodzi mi o stwierdzenie czy nastapil fakt obrazenia uczuc religijnych
przez autora niniejszych obrazow:
http://najwyzszaprawda.terramail.pl/profanacja.html
(ostrzegam : wulgarne , prymitywne i bezsensowne)
Czy prawo narusza tez osoba publikujaca na stronie owe materialy?
Jesli tak (jedno i/lub drugie) , to czy podpada to pod jakies inne jeszcze
artykuly niz wspomniany art.KK ?
Czy mozna w ogole pod ten artykul to przypisac jako naruszenie prawa?
Dziekuje za gory za pomoc.
--
Jakub Gębczak
-
18. Data: 2004-11-01 21:22:46
Temat: Re: uczucia religijne
Od: "Jakub Gębczak" <jakub@[delete.it]futurenova.net>
> > Nie jestem prawnikiem, nie dotarlem tu do zadnych komentarzy :)
> > Bylbym wdzieczny za cytat badz za drobna wskazowke gdzie mozna znalezc
> > doprecyzowania.
>
> Komentarz do KK. Mozna je znalezc w bibliotekach ( polecam ), w
> ksiegarniach ( nie polecam, bo drogie ).
Poszukam, aczkolwiek sam jestem w temacie niezorientowany.
Czy jesli sam dysponujesz tymi materialmi to moglbys wstukac na grupe
jedynie krotka definicje owych "uczuc religijnych"?
> Charakteryzuja sie tym, ze maja
> bardzo duzo stron ;)
Jak wszystkie ksiazki o prawie :)
--
There are 10 types of people in the world;
Those who understand binaries and those who don't
Opinie tu przedstawione reprezentują jedynie mój prywatny pogląd i nie
przedstawiają stanowiska organizacji z którymi jestem związany.
Jakub Gębczak
-
19. Data: 2004-11-01 21:57:06
Temat: Re: uczucia religijne
Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>
użytkownik Jakub Gębczak napisał(a) w wiadomości
> Otoz chodzi mi o stwierdzenie czy nastapil fakt obrazenia uczuc religijnych
> przez autora niniejszych obrazow:
> http://najwyzszaprawda.terramail.pl/profanacja.html
> (ostrzegam : wulgarne , prymitywne i bezsensowne)
>
> Czy prawo narusza tez osoba publikujaca na stronie owe materialy?
>
> Jesli tak (jedno i/lub drugie) , to czy podpada to pod jakies inne jeszcze
> artykuly niz wspomniany art.KK ?
> Czy mozna w ogole pod ten artykul to przypisac jako naruszenie prawa?
>
A jak Ty to odebrałeś? Narusza to Twoje uczucia religijne?
--
JOHNSON :)
-
20. Data: 2004-11-01 22:23:03
Temat: Re: uczucia religijne
Od: "Karzel Reakcji" <k...@r...pl>
Użytkownik "Jakub Gębczak" <jakub@[delete.it]futurenova.net> napisał w
wiadomości news:2unnbmF2c7tjhU1@uni-berlin.de...
> Bez obrazy, ale udajesz idiote?
> Co ma Ku Klux Klan ma prawa? Skoro jeden skrot oznacza dwie rozne rzeczy a
> jestesmy na grupie o tematyce prawnej wiec wiadomo ze mowie o czyms
> zwiazanym z prawem. A Ku Klux Klan nie jest z prawem zwiazany.
Jak to nie? Oni ustalają na południu USA swoje prawa, tak jak swoje prawa
ustalają policja i prawnicy w Polsce.
np. włączają koguty, sygnał i gonią gościa po drodze jak kryminalistę, żeby
potem powiedzieć: "nie popełnił pan wykroczenia, może pan jechać to była
tylko kontrola drogowa".
> Skoro masz problem ze nie masz do kogo mowic - zacznij mowic do siebie.
> Przynajmniej ktos Cie wyslucha.
Kto?
Zapluty Karzeł Reakcji