-
1. Data: 2009-09-01 08:27:00
Temat: uciekanie przed kontrolerami MPK
Od: "Rozmaryn" <r...@f...pl>
/Historia nie wydarzyła się naprawdę i jest fantazją autora/
Gapowicz-nazwijmy go Ziutek jedzie na gapę autobusem. Pojawiają się
kontrolerzy i nasz bohater oczywiście nie ma biletu i nie chcę/nie może
się wylegitymować. Kanary proszą na pętli o opuszczenie pojazdu i
zaczekaniu na policję, którą mają zamiar wezwać w celu ustalenia
tożsamości. W tym momencie Ziuta, bez żadnej szarpaniny, nie trzymany
przez nikogo oddala się biegiem z "miejsca przestępstwa". Kanary
(wiekowe już) go wołają, jednak ten nie ma zamiaru się zatrzymać.
I teraz pytanie: czy kanary mogą kogoś gonić po ulicy i zastosować np
siłę fizyczną poza pojazdami MPK i przystankami?
-
2. Data: 2009-09-01 08:33:25
Temat: Re: uciekanie przed kontrolerami MPK
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Tue, 1 Sep 2009 10:27:00 +0200, Rozmaryn napisał(a):
> /Historia nie wydarzyła się naprawdę i jest fantazją autora/
> Gapowicz-nazwijmy go Ziutek jedzie na gapę autobusem. Pojawiają się
> kontrolerzy i nasz bohater oczywiście nie ma biletu i nie chcę/nie może
> się wylegitymować. Kanary proszą na pętli o opuszczenie pojazdu i
> zaczekaniu na policję, którą mają zamiar wezwać w celu ustalenia
> tożsamości. W tym momencie Ziuta, bez żadnej szarpaniny, nie trzymany
> przez nikogo oddala się biegiem z "miejsca przestępstwa". Kanary
> (wiekowe już) go wołają, jednak ten nie ma zamiaru się zatrzymać.
> I teraz pytanie: czy kanary mogą kogoś gonić po ulicy i zastosować np
> siłę fizyczną poza pojazdami MPK i przystankami?
Oczywiście że kanary nie mają ABSOLUTNIE prawa do dotknięcia pasażera.
Nawet nie mogą mu uniemożliwić wyjścia ze środka komunikacji kiedy on
zamierza wysiąść z niego.
Wiele więcej o uprawnieniach kanarów dowiesz się z interpelacji nr 6495 w
odpowiedzi podsekretarza stanu w MI - z upoważnienia prezesa Rady
Ministrów, p. Macieja Jankowskiego z dn. 17.12.2008r.
-
3. Data: 2009-09-01 08:36:21
Temat: Re: uciekanie przed kontrolerami MPK
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Tue, 1 Sep 2009 10:33:25 +0200, Herald napisał(a):
> Dnia Tue, 1 Sep 2009 10:27:00 +0200, Rozmaryn napisał(a):
>
>> /Historia nie wydarzyła się naprawdę i jest fantazją autora/
>> Gapowicz-nazwijmy go Ziutek jedzie na gapę autobusem. Pojawiają się
>> kontrolerzy i nasz bohater oczywiście nie ma biletu i nie chcę/nie może
>> się wylegitymować. Kanary proszą na pętli o opuszczenie pojazdu i
>> zaczekaniu na policję, którą mają zamiar wezwać w celu ustalenia
>> tożsamości. W tym momencie Ziuta, bez żadnej szarpaniny, nie trzymany
>> przez nikogo oddala się biegiem z "miejsca przestępstwa". Kanary
>> (wiekowe już) go wołają, jednak ten nie ma zamiaru się zatrzymać.
>> I teraz pytanie: czy kanary mogą kogoś gonić po ulicy i zastosować np
>> siłę fizyczną poza pojazdami MPK i przystankami?
>
> Oczywiście że kanary nie mają ABSOLUTNIE prawa do dotknięcia pasażera.
> Nawet nie mogą mu uniemożliwić wyjścia ze środka komunikacji kiedy on
> zamierza wysiąść z niego.
> Wiele więcej o uprawnieniach kanarów dowiesz się z interpelacji nr 6495 w
> odpowiedzi podsekretarza stanu w MI - z upoważnienia prezesa Rady
> Ministrów, p. Macieja Jankowskiego z dn. 17.12.2008r.
To zdanie potwierdza zresztą orzeczenia NSA w Warszawie z dn. 19-01-2005r.
sygn. akt OSK 790/04 - próba udaremnienia opuszczenia pojazdu przez kanara
narusza art 41 ust 1 Konstytucji RP oraz art. 33a Prawa Przewozowego.