-
1. Data: 2006-04-12 12:16:13
Temat: uciążliwy sąsiad za ścianą - co mogę zrobić?
Od: Jarosław Grabek <j...@g...com>
Witam,
Pomóżcie mi proszę, bo już nie mam siły..
Przez ścianę mieszkam z jakimś dzieciakiem, który ma subwoofer zawieszony
na dzielącej nas ścianie. W efekcie non stop drżą mi półki, wibrują ściany
i podłoga.
Próbowałem rozmawiać z matką (nauczycielką). Wysłuchała, przeprosiła i..
nic się nie zmieniło. Próbowałem rozmawiać z tym dzieciakiem. Wyzwał mnie
tylko i na tym się skończyło.
Jestem już na krawędzi wytrzymałości. Pracuję głównie w domu, niestety
pracownię mam dokładnie w pokoju sąsiadującym z dzieciakiem. A przy tym
waleniu naprawdę nie można się skupić. Po codziennej dawce walenia ze ścian
chodzę wiecznie podenerwowany, co odbija się potem na mojej rodzinie.
Co ja mogę zrobić poza sprzedaniem mieszkania? Myślałem o rozmowie z
administratorem budynku, ale to duże osiedle i na pewno mnie oleją. Jak to
załatwić? Są na to jakieś przepisy?
--
Jarek
www.grabek.pl - fotografie
-
2. Data: 2006-04-12 12:26:19
Temat: Re: uciążliwy sąsiad za ścianą - co mogę zrobić?
Od: Jarosław Grabek <j...@g...com>
> Co ja mogę zrobić poza sprzedaniem mieszkania? Myślałem o rozmowie z
> administratorem budynku, ale to duże osiedle i na pewno mnie oleją. Jak to
> załatwić? Są na to jakieś przepisy?
Znalazłem wątek: koncertowy sąsiad. Sytuacja podobna, ale widzę, że nie do
rozwiązania.. :(
--
Jarek
www.grabek.pl - fotografie
-
3. Data: 2006-04-12 12:30:15
Temat: Re: uciążliwy sąsiad za ścianą - co mogę zrobić?
Od: "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl>
> Znalazłem wątek: koncertowy sąsiad. Sytuacja podobna, ale widzę, że nie do
> rozwiązania.. :(
Ależ oczywiście, że do rozwiązania. U nas tez taki jeden po wprowadzeniu do
bloku baaardzo przesadzał i to nwet 0 2 i 3 nad ranem. Hałas mozna było
mierzyć przy pomocy sejsmografu. Kilka razy policja, kilka spraw w sądzie i
teraz jest bardzo grzeczny. A na poczatku mówił, że możemy sobie wołac
policję, bo ma dużo kasy i może płacić. Nie jestem pewny, ale było tak, że
sąd zasądzał za kazdym razem większy wyrok. Po kilku razach wymiękł.
--
Lukasz
-
4. Data: 2006-04-12 12:35:40
Temat: Re: uciążliwy sąsiad za ścianą - co mogę zrobić?
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Wed, 12 Apr 2006 14:16:13 +0200, Jarosław Grabek napisał(a):
> Co ja mogę zrobić poza sprzedaniem mieszkania?
Przejrzeć archiwum grupy. Taki sam temat był 2 dni temu.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
5. Data: 2006-04-12 12:38:49
Temat: Re: uciążliwy sąsiad za ścianą - co mogę zrobić?
Od: Jarosław Grabek <j...@g...com>
> Przejrzeć archiwum grupy. Taki sam temat był 2 dni temu.
Już pisałem, ze znalazłem Wcześniej wyszukiwarka dała ciała przeze mnie, bo
użyłem ogonków w zapytaniu.
Niestety proponowane rozwiązania trwają całe wieki, a szczeniak jak walił,
tak wali..
--
Jarek
www.grabek.pl - fotografie
-
6. Data: 2006-04-12 12:42:38
Temat: Re: uciążliwy sąsiad za ścianą - co mogę zrobić?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jarosław Grabek wrote:
> Niestety proponowane rozwiązania trwają całe wieki, a szczeniak jak walił,
> tak wali..
To wzywaj policję non-stop. Lub pogadaj z dzielnicowym. Oni pogadają ze
szczylem - bo policja też nie lubi takich hałasujących, bo mają przez to
dodatkową robotę.
-
7. Data: 2006-04-12 13:09:03
Temat: Re: uciążliwy sąsiad za ścianą - co mogę zrobić?
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Wed, 12 Apr 2006 14:38:49 +0200, Jarosław Grabek napisał(a):
> Niestety proponowane rozwiązania trwają całe wieki, a szczeniak jak walił,
> tak wali..
Nie trwają wieków. Zrób jak inni radzili. Wzywaj policje, podejrzewam że
już po pierwszej interwencji rodzice na niego wpłyną i problem sie skończy.
Rozmowa z dzielnicowym też napewno pomoże. Możesz też złożyć skargę z art.
51 KW, grzywna napewno ukróci takie praktyki. A może po prostu wystarczy
iść jeszcze raz i stanowczo porozmawiać, informując o swoich dalszych
zamiarach? Daj im ultimatum - albo będzie cisza, albo policja + sąd grodzki
+ spółdzielnia o wszystkim się dowiedzą i będzie problem.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
8. Data: 2006-04-12 13:10:21
Temat: Re: uciążliwy sąsiad za ścianą - co mogę zrobić?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
scream wrote:
> 51 KW, grzywna napewno ukróci takie praktyki. A może po prostu wystarczy
> iść jeszcze raz i stanowczo porozmawiać, informując o swoich dalszych
> zamiarach? Daj im ultimatum - albo będzie cisza, albo policja + sąd grodzki
> + spółdzielnia o wszystkim się dowiedzą i będzie problem.
>
I nagrywać, nagrywać, nagrywać :)
(jak np. będzie pyskować, że "policję ma w d*.*" to funkcjonariusze się
może dodatkowo zmotywują ;) )
-
9. Data: 2006-04-12 13:22:15
Temat: Re: uciążliwy sąsiad za ścianą - co mogę zrobić?
Od: Jarosław Grabek <j...@g...com>
>
> Nie trwają wieków. Zrób jak inni radzili. Wzywaj policje, podejrzewam że
> już po pierwszej interwencji rodzice na niego wpłyną i problem sie skończy.
> Rozmowa z dzielnicowym też napewno pomoże. Możesz też złożyć skargę z art.
> 51 KW, grzywna napewno ukróci takie praktyki. A może po prostu wystarczy
> iść jeszcze raz i stanowczo porozmawiać, informując o swoich dalszych
> zamiarach? Daj im ultimatum - albo będzie cisza, albo policja + sąd grodzki
> + spółdzielnia o wszystkim się dowiedzą i będzie problem.
Dzięki za pomoc. Na pewno porozmawiam z dzielnicowym.
Ostatnio poszedłem do chłopaczka, przez domofon poprosiłem o rozmowę z kimś
dorosłym. Dowiedziałem się, że on jest dorosły, a później już były tylko
bluzgi. Więcej nie mam zamiaru tam chodzić.
--
Jarek
www.grabek.pl - fotografie
-
10. Data: 2006-04-12 19:26:11
Temat: Re: uciążliwy sąsiad za ścianą - co mogę zrobić?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Jarosław Grabek napisał(a):
> Próbowałem rozmawiać z matką (nauczycielką). Wysłuchała, przeprosiła i..
> nic się nie zmieniło. Próbowałem rozmawiać z tym dzieciakiem. Wyzwał mnie
> tylko i na tym się skończyło.
Porada będzie zupełnie nie prawnicza - wiertarka, wiertło "metrówka",
zlokalizuj dokładnie ten subwoofer i wierć ;)