eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoubliżanie w miejscu publicznym
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 55

  • 21. Data: 2006-12-16 16:00:20
    Temat: Re: ubliżanie w miejscu publicznym
    Od: "incognito" <k...@...nie.grupa>

    > zgubiłem psa-odp.a to był pies czy suka?!
    >
    Hmm,a merdał ogonem z prawej do lewej,czy z lewej do prawej????



  • 22. Data: 2006-12-16 16:03:13
    Temat: Re: ubliżanie w miejscu publicznym
    Od: "incognito" <k...@...nie.grupa>


    > Hmm,a merdał ogonem z prawej do lewej,czy z lewej do prawej????
    >
    to jest grupa pl.soc.prawo-więc pewnie z prawo-do lewej!



  • 23. Data: 2006-12-16 16:03:14
    Temat: Re: ubliżanie w miejscu publicznym
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    incognito napisał(a):

    > Idzcie do baru ,walnijcie piwo a potem sie nawalajcie po mordzie!

    Ty tak rozwiązujesz swoje dyskusje?


    > Czy w tej grupie ktoś *potrafi odpowiedzieć rzeczowo* a nie wymądrzać się
    > jakie to rozumy pozjadał??

    A twój post to co innego niż wymądrzanie się?

    > Przepraszam osoby normalne które próbują coś pomóc!

    A uświadomienie komuś że sprawa prywatna-skargowa kosztuje to nie pomoc?

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."


  • 24. Data: 2006-12-16 16:14:59
    Temat: Re: ubliżanie w miejscu publicznym
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał
    > >
    > > A gdyby to było nie 300 a 300000? Nadal byłoby równo, prawda?
    > > Tyle że liczba osób faktycznie mogących wnieść pozew zmniejszyłaby
    > > się do garstki.
    >
    > Mam wrażenie że to poglądy socjalistyczne wyłażą?

    Mylne.

    > Jakoś np. podatki progresywne są uważane za sprawiedliwe.

    Ha! Przez socjalistów właśnie.
    Sprawiedliwe jest jedynie pogłówne. Podatek liniowy to już duży
    kompromis. Dalej jest rozbój.

    > Tam nie ma nierówności? To jest "sprawiedliwość społeczna" ?

    Czyli zaprzeczenie sprawiedliwości.

    > A co do meritum:

    Biorąc pod uwagę wysokość opłat sądowych oraz ceny usług adwokackich jest
    spora grupa osób, których nie stać na dochodzenie swego. To jest fakt. Z
    drugiej strony bywa, że sąd zwalnia od kosztów skazanego, który mógłby
    zapłacić.


  • 25. Data: 2006-12-16 16:15:55
    Temat: Re: ubliżanie w miejscu publicznym
    Od: "incognito" <k...@...nie.grupa>


    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:em15d0$9bn$2@atlantis.news.tpi.pl...
    > incognito napisał(a):
    >
    >> Idzcie do baru ,walnijcie piwo a potem sie nawalajcie po mordzie!
    >
    > Ty tak rozwiązujesz swoje dyskusje?

    Nie,jak czegoś nie wiem to się nie odzywam-a nie traktuję pytającego jak
    *kretyna*

    >> Czy w tej grupie ktoś *potrafi odpowiedzieć rzeczowo* a nie wymądrzać się
    >> jakie to rozumy pozjadał??
    >
    > A twój post to co innego niż wymądrzanie się?

    Najgorsze jest to że t.z.w. moje "wymądrzanie sie" mówi o problemie tej
    grupy!

    >> Przepraszam osoby normalne które próbują coś pomóc!
    > A uświadomienie komuś że sprawa prywatna-skargowa kosztuje to nie pomoc?

    Nie-to jest po prostu "zbycie" gościa-jeśli chciałbyś pomóc to byś
    odpowiedział zwięźle i rzeczowo.

    > "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy.

    A co miałbyś powiedzieć? Nie znam odpowiedzi więc się zamknąłem?




  • 26. Data: 2006-12-16 16:34:57
    Temat: Re: ubliżanie w miejscu publicznym
    Od: "incognito" <k...@...nie.grupa>


    Użytkownik "A Kukuku" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:1166272257.000563.261610@73g2000cwn.googlegroup
    s.com...
    Zastanawiałem się nad sytuacją: jedziesz w autobusie nadepniesz
    kogoś a ten ów gość naubliża ci. powiedzmy że przemoc nas nie
    interesuje :) Czy mogę dokonać "zatrzymania obywatelskiego",
    zadzwonić po policję. Słowem: jak zareagować żeby kolesia
    postawić przed wysokim sądem?
    dzięki

    Wiesz,to jest grupa - prawo -więc jeśli jesteś
    zainteresowany(szybką)odpowiedzią to musisz sprostać wymaganom
    *wszecholewającej*grupy: tj.kto to jest ten ktoś-mężczyzna czy
    kobieta,naubliża:dokladnie jak-zacytuj,co uważasz za zatrzymanie
    obywatelskie-bo do tego pewnie sie *fachowcy* doczepią,przygotuj też
    odpowiedż z jakiego telefonu chcesz dzwonić-komórka czy stacjonarny.
    <Słowem: jak zareagować żeby kolesia postawić przed wysokim sądem?- tak nie
    pytaj bo uzyskasz odpowiedź-trzeba było dać w morde i po co sąd itd.
    itp.-tutaj albo precyzujesz swoje pytanie do bólu albo sie "bujasz" przez
    długie tygodnie-bez nadziei na poradę



  • 27. Data: 2006-12-16 16:35:18
    Temat: Re: ubliżanie w miejscu publicznym
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    incognito napisał(a):

    > Nie,jak czegoś nie wiem to się nie odzywam-a nie traktuję pytającego jak
    > *kretyna*

    W którym miejscu potraktowałem pytającego jak kretyna?

    > Nie-to jest po prostu "zbycie" gościa-jeśli chciałbyś pomóc to byś
    > odpowiedział zwięźle i rzeczowo.

    Zbycie byłoby gdybym nie pisał na temat. Tylko po co miałbym sie wtedy
    wysilać.

    >
    >> "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy.
    >
    > A co miałbyś powiedzieć? Nie znam odpowiedzi więc się zamknąłem?
    >
    >


    Napisałem to co chciałem i na temat. A czy znam odpowiedź, czy nie to
    moja sprawa.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."


  • 28. Data: 2006-12-16 16:36:05
    Temat: Re: ubliżanie w miejscu publicznym
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    incognito napisał(a):

    [ciach ...]

    Zamiast pisać to co piszesz, czyli sie wymądrzać, odpowiedz autorowi.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."


  • 29. Data: 2006-12-16 16:39:10
    Temat: Re: ubliżanie w miejscu publicznym [OT]
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:em154m$f0d$1@nemesis.news.tpi.pl incognito
    <k...@...nie.grupa> pisze:

    > Idzcie do baru ,walnijcie piwo a potem sie nawalajcie po mordzie!
    A ty tak robisz?

    > Czy w tej grupie ktoś *potrafi odpowiedzieć rzeczowo* a nie wymądrzać się
    > jakie to rozumy pozjadał??
    Zanim zadasz pytanie, sprawdź w archiwum - to podstawowa zasada.

    >A pewnie w domu siedzi cichutko żeby się *pantofel* żonie nie naraził(jak
    >dobrze że są komputery-bo pewnie byście sobie tylko z "kiblem"(tłumaczę-z
    >ceramiką WC)pogadać potrafili).
    Poza tym pewnie nie lubi Murzynów i Żydów. A może i dzieci bije dla
    odreagowania. I jest homofobem. Zresztą na pewno sympatyzuje z
    satanistami...

    > Ciekawe jak długo pobieraliście nauki zżerając nasze podatki żeby
    > wyszkolić w sobie taką *elokwencję*?
    No niby tak, ale martw się o swoje podatki, nie o cudze. Sam jesteś sobie
    winien. Jak zarabiasz to płacisz podatki. Jeśli nie chcesz aby
    nieodpowiadający ci osobnicy z twoich podatków korzystali to łatwo temu
    możesz zaradzić - po prostu nie zarabiaj albo zarabiaj w innym kraju.

    > Przepraszam osoby normalne które próbują coś pomóc!
    A za co właściwie je przepraszasz?

    > Przepraszam również za takie podejście do sprawy-ale drażnie mnie to gdy
    > ktoś na pytanie(logiczne lub nie)odpowiada w tym stylu!
    Tu się, oczywiście nie sposób niezgodzić. Wjazdy Johnsona są faktycznie
    bardzo często nonsensowne, niczego istotnego nie wnoszące i wyraźnie
    autoterapeutyczne. Ale ten typ po prostu taki jest. Ma prawo pisać co chce.
    Myślę, że dobrze, że je ma - każdy powinien mieć, on też.

    > "Kto pyta nie błądzi"-ale wtedy nie było tej grupy i użytkowników pokroju
    > Johnson oraz Alek !
    Po przejrzeniu archiwum ja bym ich razem jednak nie stawiał...

    > pyt.zgubiłem psa-odp.a to był pies czy suka?!
    Q. Zdradziła mnie żona.
    A. Twoja czy cudza?

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 30. Data: 2006-12-16 16:55:13
    Temat: Re: ubliżanie w miejscu publicznym
    Od: "incognito" <k...@...nie.grupa>

    > Zamiast pisać to co piszesz, czyli sie wymądrzać, odpowiedz autorowi.
    >
    Ja po prostu nawiązuje do "spychologii" stosowanej w tej grupie-albo
    odsyłanie do archiwum albo inna "spychologia" - nie znam odpowiedzi to się
    nie odzywam-dlaego nie"linczuję" autora,tylko *kretyńskie* "mądrości" - nie
    masz pełnej,przejżystej odpowiedzi-to się nie odzywaj-to jest moje motto! Bo
    w przeciwnym wypadku pełno byłoby moich odpowiedzi np. Jak wyleczyć psa z
    kulawą nogą? - odp.- "a na którą kuleje"?(sarkazm) - to chyba "polityka" tej
    grupy- nie odpowiedzieć tylko się pokazać i "olać" pytanie-w oczekiwaniu na
    "łosia" który się stara!
    Oczywiście jak się już "łoś" znajdzie to się przyczepić do sformuowania
    odpowiedzi bądź błędu ort.
    To już prezydent z okresleniem:"Małpa w czeronym" okreslił się bardziej
    logicznie niż wy!!!!
    Nie znam odpowiedzi-"morda" w kubeł- a nie popis!!!!!


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1