-
141. Data: 2010-03-10 12:52:23
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hn840c$3jf$1@news.onet.pl...
> Z drugiej strony większość szkód jest w na tyle niskiej wysokości, że
> istnieje możliwość ich odzyskania. De facto strata ubezpieczyciela będzie
> tylko przy dużych szkodach, gdzie będzie się opłacało sprawcy nic nie mieć
> do końca życia.
wiesz, dla jednego duzo to 100000 euro, dla innego to 2000 złotych, punkt
widzenia zalezy od punktu siedzenia, w dzisiejszych czasach gdzie naprawa
przedniego zderzaka "kompakta" w aso moze kosztowac blisko 10kpln takie
drobne stluczki wcale nie sa takie tanie, a zatem i straty i ich regres nie
beda ani tanie ani proste
-
142. Data: 2010-03-10 13:03:18
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
szerszen pisze:
> wiesz, dla jednego duzo to 100000 euro, dla innego to 2000 złotych,
> punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, w dzisiejszych czasach gdzie
> naprawa przedniego zderzaka "kompakta" w aso moze kosztowac blisko
> 10kpln takie drobne stluczki wcale nie sa takie tanie, a zatem i straty
> i ich regres nie beda ani tanie ani proste
Co w niczym nie uzasadnia braku takiej możliwości zawarcia umowy.
--
Liwiusz
-
143. Data: 2010-03-10 13:11:51
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hn85as$9i1$1@news.onet.pl...
> Co w niczym nie uzasadnia braku takiej możliwości zawarcia umowy.
owszem, ale jak wspominalem, z duzym prawdopodobienstwem bedzie implikowac
wyzsze skladki
-
144. Data: 2010-03-10 13:23:08
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Od: "kamil" <k...@s...com>
"Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote in message
news:hn7sdo$49q$1@news.onet.pl...
> szerszen pisze:
>>
>> Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w
>> wiadomości news:hn7oq5$2n5o$2@news2.ipartners.pl...
>>
>>> A o weryfikację kandydatów do takiej formy ubezpieczenia tudzież
>>> późniejsze ściąganie z nich regresem, to ty się już za TU nie martw.
>>
>> pewnie, tylko potem wszyscy beda plakac ze stawki za oc poszybowaly np 2
>> razy w gore, no ale czego sie nie robi dla "wolnosci" ;)
>
>
> Jak mogą poszybować stawki OC od tego, że ubezpieczyciel zyska prawo
> regresu do sprawcy???
Tak, ze polowa sprawcow bedzie bezrobotna, dom na matke a samochod zony, po
czym ci uczciwi badz placacy skladke bez regresu beda sie do nich dokladac.
Pozdrawiam
Kamil
-
145. Data: 2010-03-10 13:38:26
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
kamil pisze:
>> Jak mogą poszybować stawki OC od tego, że ubezpieczyciel zyska prawo
>> regresu do sprawcy???
>
> Tak, ze polowa sprawcow bedzie bezrobotna, dom na matke a samochod zony,
> po czym ci uczciwi badz placacy skladke bez regresu beda sie do nich
> dokladac.
Nie mam już siły tłumaczyć ;)
--
Liwiusz
-
146. Data: 2010-03-10 13:39:19
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
szerszen pisze:
>
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:hn85as$9i1$1@news.onet.pl...
>
>> Co w niczym nie uzasadnia braku takiej możliwości zawarcia umowy.
>
> owszem, ale jak wspominalem, z duzym prawdopodobienstwem bedzie
> implikowac wyzsze skladki
No jasne, bo teraz - gdy nie ma regresu, składki wynoszą X. A jak
byłby regres, to składki musiałyby być wyższe.
MYŚLEĆ! ;)
--
Liwiusz
-
147. Data: 2010-03-10 13:55:16
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Od: "kamil" <k...@s...com>
"Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote in message
news:hn87co$i3d$1@news.onet.pl...
> kamil pisze:
>
>
>>> Jak mogą poszybować stawki OC od tego, że ubezpieczyciel zyska prawo
>>> regresu do sprawcy???
>>
>> Tak, ze polowa sprawcow bedzie bezrobotna, dom na matke a samochod zony,
>> po czym ci uczciwi badz placacy skladke bez regresu beda sie do nich
>> dokladac.
>
>
> Nie mam już siły tłumaczyć ;)
Miej wiec sile rozejrzec sie pomyslec, dlaczego jako jedyny upierasz sie
przy tej teorii. ;)
Pozdrawiam
Kamil
-
148. Data: 2010-03-10 13:56:19
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Od: "kamil" <k...@s...com>
"Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote in message
news:hn840c$3jf$1@news.onet.pl...
> Z drugiej strony większość szkód jest w na tyle niskiej wysokości, że
> istnieje możliwość ich odzyskania. De facto strata ubezpieczyciela będzie
> tylko przy dużych szkodach, gdzie będzie się opłacało sprawcy nic nie mieć
> do końca życia. Zresztą już sam fakt wprowadzenia udziału własnego
> (gwarantowanego przez ubezpieczyciela) na pewne szkody o niewielkiej
> kwocie (np. do 10 000zł) powinno znacznie zmniejszyć ryzyko
> ubezpieczycieli.
Myslisz, ze ubezpieczyciela najbardziej bola jakies pogiete samochody za
kilkadziesiat tysiecy? Obawiam sie, ze patrzysz na czubek wlasnego nosa i
zapominasz o kosztach leczenia, rehabilitacji, odszkodowan i rentach
liczonych w milionach.
Pozdrawiam
Kamil
-
149. Data: 2010-03-10 13:57:46
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
kamil pisze:
>
>
> "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote in message
> news:hn87co$i3d$1@news.onet.pl...
>> kamil pisze:
>>
>>
>>>> Jak mogą poszybować stawki OC od tego, że ubezpieczyciel zyska
>>>> prawo regresu do sprawcy???
>>>
>>> Tak, ze polowa sprawcow bedzie bezrobotna, dom na matke a samochod
>>> zony, po czym ci uczciwi badz placacy skladke bez regresu beda sie do
>>> nich dokladac.
>>
>>
>> Nie mam już siły tłumaczyć ;)
>
> Miej wiec sile rozejrzec sie pomyslec, dlaczego jako jedyny upierasz sie
> przy tej teorii. ;)
Może jako jedyny potrafię myśleć? Czy możesz jakoś uzasadnić tezę, że
teraz, bez regresu mogę ubezpieczyć pojazd za 500zł, a gdyby
ubezpieczyciel miał do mnie regres, to brałby większą składkę?
--
Liwiusz
-
150. Data: 2010-03-10 13:58:16
Temat: Re: ubezpieczenie OC - dlaczego nas okradaja?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
kamil pisze:
>
>
> "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote in message
> news:hn840c$3jf$1@news.onet.pl...
>
>
>> Z drugiej strony większość szkód jest w na tyle niskiej wysokości, że
>> istnieje możliwość ich odzyskania. De facto strata ubezpieczyciela
>> będzie tylko przy dużych szkodach, gdzie będzie się opłacało sprawcy
>> nic nie mieć do końca życia. Zresztą już sam fakt wprowadzenia udziału
>> własnego (gwarantowanego przez ubezpieczyciela) na pewne szkody o
>> niewielkiej kwocie (np. do 10 000zł) powinno znacznie zmniejszyć
>> ryzyko ubezpieczycieli.
>
> Myslisz, ze ubezpieczyciela najbardziej bola jakies pogiete samochody za
> kilkadziesiat tysiecy? Obawiam sie, ze patrzysz na czubek wlasnego nosa
> i zapominasz o kosztach leczenia, rehabilitacji, odszkodowan i rentach
> liczonych w milionach.
I uważasz, że takie szkody stanowią większość przypadków?
--
Liwiusz