KAi pisze:

> NIe jestem właścicielem konta - jest jakiś paragraf, gdzie jest napisane "że
> zajmujemy konto jak leci patrząc tylko na adres, który jest zamieszany w
> sprawie?" Qrwa jakaś paranoja...

Aaargh... Czytaj uważniej!

Wysyłają zajęcia do banków "jak leci" - i jak w jakimś banku trafi się
konto tej właśnie osoby, która wisi kasę - bank zajmuje środki na tym
koncie.

Zajęcie "działa" nawet jak w chwili zajęcia nie miałeś konta, a
założyłeś np. dzień później. Bank póki co tylko poinformował, że jak
teraz założysz u nich konto i trafią tam jakieś środki, to je capnie.

Jeśli zaś faktycznie czyjeś konto zostało zajęte, to będzie to pomyłka
banku i pretensje należy mieć do nich.

do góry

KAi wrote:
>
> No tak ale czy ja z kolei nie mogę " jak leci" przypierd***ć im przy
> wszystkich pracownikach za to, że zajeli konto kogoś tam - jak dla mnie to
> bym zrobił zadymę za to, że potrzebna była kasa pilnie a nie mógł ktoś jej
> wypłacic bo jakiś zbaraniały łeb dokonał skuchy...

a co cie obchodzi ktoś inny.

>
> NIe jestem właścicielem konta -

no to co sie martwisz.

ustaw sobie kodowanie, bo mi sie nie chce towich krzaczków poprawiac.

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hfdimi$jfd$2@inews.gazeta.pl...
> KAi pisze:
>
>>
>> żenada... heh
>
> Żenada to nie płacenie mandatu.


@2009 Johnson - Poważnie??? nagadałeś się? merytorycznie fest!!!!
Gratuluję...

do góry

Panowie... tak już do wszystkich

Nie wiem czy zajeli konto moich rodziców (a jest takie podejrzenie) bo jest
weekand i nie mam możliwości sprawdzić czy je zajęli czy nie...
ale fakt jest taki, że w piśmie zajebistym jest wskazaany bank, z którym ja
nie mam nic wspolnego (nie mam ani roru, ani rachunku bieżącego), a z racji,
że prowadzę działalność gospodarczą liczy się tylko i wyłącznie konto
firmowe (czytaj rachunek bieżący podany w US za pośrednictwem NIP), z
którego mogą sobie sciągać należności - z innego nie maja prawa i
mozliwosci.

Idąc dalej...

W pismie jest napisane, że bank ma przekazac z niby mojego konta (nie ma
podanego żadnego numeru, tylko oddział, z którym nie mam nic wspolnego
kompletnie) kwotę 212 PLN na wskazane konto US. Bank nie MOŻE wysyłać kasy z
konta, którego nie jestem właścicielem... Qrwa dla mie jest to proste jak
drut.
I jeżeli zablokowali konto rodziców (bo adres się zgada i nazwisko taty, bo
blokuja "jak leci" w co nie chce mi się jednak wierzyć) to bedą mieli lekko
przejebane.

MOGĄ TYLKO ZABLOKOWAĆ MONETE Z MOJEGO KONTA, KTÓREGO JESTEM WŁASCICIELEM -
KONTA FIRMOWEGO. Jezeli bym nie prowadził działalnosci, a pracowałbym u
ciecia, wjechaliby do ciecia i kazali wypłacic 212 pln pensji mniej...

Reasumując:

Bank BOŚ nie ma klienta o moim nazwisku i danych NIP, Regon, Pesel i całe
pismo mozna wsadzic sobie w dupe. Bank BOŚ powininen wysłac info do US, ze
nie ma takiego klienta i nie moze wysyłac/zablokowac zadnych pieniedzy, bo
nie ma takiej mozliwosci. - US ma za zadanie znalezc konto, ktorego jestem
wlscicielem (konto firmowe podane w NIP - qrwa jakie to jest przecież
proste - maja to podane przeze mnie w deklaracji NIP!!!!!!! - i tam
zabezpieczyc należności)

A ja mam to wszystko w dupie i płacę 212 PLN na wskazane w pismie konto US -
mam dowod wplaty wraz z numerem tytułu wykonawczego i tak koncze
temat...zeby badziewiarzom z US ułatwic prace...

generalnie LOL.....

dzieki wszystkim za wszystkie sugestie...

Pozdr

do góry

KAi wrote:
> Panowie... tak ju? do wszystkich
>
> Nie wiem czy zajeli konto moich rodziców (a jest takie podejrzenie) bo jest
> weekand i nie mam mo?liwo?ci sprawdziae czy je zajeli czy nie...


no to po co siejesz panike.
wróć jak już bedziesz wiedział.
dobranoc.

do góry

KAi pisze:

> MOGĄ TYLKO ZABLOKOWAĆ MONETE Z MOJEGO KONTA, KTÓREGO JESTEM WŁASCICIELEM -
> KONTA FIRMOWEGO.

Możesz napisać dlaczego jesteś wyjątkiem?

--
spp

do góry

Johnson pisze:
> KAi pisze:
>
>>
>> żenada... heh
>>
>
> Żenada to nie płacenie mandatu.


A dlaczego? Pobożne życzenia? ;)


--
Liwiusz

do góry

Liwiusz pisze:
>>
>> Żenada to nie płacenie mandatu.
>
>
> A dlaczego?
>

Bo takie mam wewnętrzne przekonanie.


--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

do góry

Liwiusz pisze:
>>
>> Żenada to nie płacenie mandatu.
>
>
> A dlaczego?
>

Bo takie mam wewnętrzne przekonanie.
W tym momencie mówimy przecież o ocenach (moralnych?) takiego a nie
innego zachowania.
najbardziej pasuje mi tutaj do autora wątku to:

"WIDZISZ DRZAZGĘ W OKU BLIŹNIEGO SWEGO, A NIE WIDZISZ KŁODY W OKU SWOIM"

--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

do góry

Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hfi30d$6c0$1@news.onet.pl...
> KAi pisze:
>
>> MOGĄ TYLKO ZABLOKOWAĆ MONETE Z MOJEGO KONTA, KTÓREGO JESTEM
>> WŁASCICIELEM - KONTA FIRMOWEGO.
>
> Możesz napisać dlaczego jesteś wyjątkiem?
>
> --
> spp

Nie wiem dlaczego jestem wyjątkiem, ale dla mnie to jest logiczne - tak
jakby zablokowali kasę na Twoim koncie za mój mandat... bo ktoś dał
skuchę... wyobrazasz sobie, że bank zobaczył - o jest blokada i nakaz wpłaty
za mandat jakiegoś kolesia - *uj, ze go nie mamy jako klienta, ale co tam
kasę i tak przelejemy z konta jakiegoś jelenia, który przez pomyłkę padł
ofiarą niekompetencji US... ?

Co TY na to? :) dajesz kasę? zgadzasz się?

W sumie nie wiem jak to się skonczy, ale osobisice wpłacam kasę za mandat na
wskazane w "wykonawczym" (bo i tak trzeba go zapłacic i nie ma od tego
odwrotu - to tez jest logiczne - ale zapytałem dlaczego i co się dzieje w
takiej sytuacji, kiedy zablokują środki na koncie zupełnie innej osoby
przez pomyłkę)

Pozdrowienia

do góry