-
11. Data: 2010-04-21 04:46:11
Temat: Re: toksyczny chłam z chin
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Papa5merf napisał(a):
> ok, więc rozumiem że importer towaruf z chin nie ma żadnego obowiązku
> badania towarów i ich oznakowania, kto chce to robi ale nie wiadomo po
> co?:O(
Mniej więcej tak, przy założeniu, że nie są to towary, którymi obrót
regulują jakieś przepisy szczegółowe. Analogicznie jak nie ma obowiązku
pisania na tej grupie postów bez pfendóf ortograficznych ;P
j.
--
bing jest fajny ale nie widać z niego do Apteki na Solnym...
-
12. Data: 2010-04-21 09:06:40
Temat: Re: toksyczny chłam z chin
Od: "Papa5merf" <P...@p...pl>
Órzytkownik "januszek" napisał:
> Mniej więcej tak, przy założeniu, że nie są to towary, którymi obrót
> regulują jakieś przepisy szczegółowe. Analogicznie jak nie ma obowiązku
> pisania na tej grupie postów bez pfendóf ortograficznych ;P
czyli rozumiem że ja w polsce mogę produkować dowolny toksyczny chłam i to
sprzedawać legalnie, bo żadne normy nie obowiązują?:O)