-
41. Data: 2010-10-11 18:29:50
Temat: Re: "tlumaczenie sie" policjantowi
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:i8vkg2$g33$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał
>>>>>>>
>>>>>>>>> Jak nie potrafisz nie pchaj się na afisz - przecież to proste.
>>>>>>>> Ale nie dla przełożonych.
>>>>>>> Co z tego?
>>>>>>> Nie umie tchórz odmówić?
>>>>>>> Przecież nie musi się zgadzać.
>>>>>>
>>>>>> Rozka, to nie gazeta z którą można sie zgadzać, albo nie.
>>>>>
>>>>> A czy przełożony ma prawo wydać taki rozkaz?
>>>>
>>>> tak
>>>>
>>>>> Człowiek umówił się na służbę w charakterze policjanta a nie na
>>>>> robotę w szołbiznesie. Występy artystyczne nie leżą w zakresie
>>>>> obowiązków policjanta dokładnie tak samo jak dowożenie wieśmaków.
>>>>> Naprawdę nie można odmówić wykonania takiego rozkazu?
>>>>
>>>> Zajrzyj do ustawy. Można, jeśli jest poleceniem popełnienia
>>>> przestępstwa.
>>>
>>> Dostawa wieśmaków nie jest czynem zabronionym pod groźbą kary. Czy
>>> policjant ma obowiązek wykonać taki rozkaz? A wyprowadzić psa
>>> komendanta na spacer albo odebrać jego dzieci ze szkoły? Albo stanąć na
>>> głowie o klaskać piętami?
>>>
>>
>> Zapoznaj sie z art. 228-231 kk. Potem przemyśl jeszcze raz tę wypowiedź.
>
> Stanięcie na głowie i klaskanie piętami przez podwładnego nie wiąże się z
> korzyścią majątkową dla wydającego polecenie, więc będzie OK?
>
Nie doszedłeś do końca - w tym wypadku będzie to właśnie ten ostatni
artykuł.
-
42. Data: 2010-10-11 18:36:05
Temat: Re: "tlumaczenie sie" policjantowi
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości news:i8vl58$7d1$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:i8vkg2$g33$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał
>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Jak nie potrafisz nie pchaj się na afisz - przecież to
>>>>>>>>>> proste.
>>>>>>>>> Ale nie dla przełożonych.
>>>>>>>> Co z tego?
>>>>>>>> Nie umie tchórz odmówić?
>>>>>>>> Przecież nie musi się zgadzać.
>>>>>>>
>>>>>>> Rozka, to nie gazeta z którą można sie zgadzać, albo nie.
>>>>>>
>>>>>> A czy przełożony ma prawo wydać taki rozkaz?
>>>>>
>>>>> tak
>>>>>
>>>>>> Człowiek umówił się na służbę w charakterze policjanta a nie na
>>>>>> robotę w szołbiznesie. Występy artystyczne nie leżą w zakresie
>>>>>> obowiązków policjanta dokładnie tak samo jak dowożenie
>>>>>> wieśmaków. Naprawdę nie można odmówić wykonania takiego
>>>>>> rozkazu?
>>>>>
>>>>> Zajrzyj do ustawy. Można, jeśli jest poleceniem popełnienia
>>>>> przestępstwa.
>>>>
>>>> Dostawa wieśmaków nie jest czynem zabronionym pod groźbą kary.
>>>> Czy policjant ma obowiązek wykonać taki rozkaz? A wyprowadzić psa
>>>> komendanta na spacer albo odebrać jego dzieci ze szkoły? Albo
>>>> stanąć na głowie o klaskać piętami?
>>>
>>> Zapoznaj sie z art. 228-231 kk. Potem przemyśl jeszcze raz tę
>>> wypowiedź.
>>
>> Stanięcie na głowie i klaskanie piętami przez podwładnego nie wiąże
>> się z korzyścią majątkową dla wydającego polecenie, więc będzie OK?
>
> Nie doszedłeś do końca - w tym wypadku będzie to właśnie ten ostatni
> artykuł.
Jakim cudem dotyczy on wymyślonej przeze mnie sytuacji a nie dotyczy
zmuszania policjanta do występowania w rozrywkowym programie
telewizyjnym?
-
43. Data: 2010-10-11 18:42:07
Temat: Re: "tlumaczenie sie" policjantowi
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:i8vleu$jeg$1@news.onet.pl...
>>> Stanięcie na głowie i klaskanie piętami przez podwładnego nie wiąże się
>>> z korzyścią majątkową dla wydającego polecenie, więc będzie OK?
>>
>> Nie doszedłeś do końca - w tym wypadku będzie to właśnie ten ostatni
>> artykuł.
>
> Jakim cudem dotyczy on wymyślonej przeze mnie sytuacji a nie dotyczy
> zmuszania policjanta do występowania w rozrywkowym programie
> telewizyjnym?
>
Bowiem polecenie wzięcia udziału w show nie przekracza uprawnień
przełożonego, a klaskania nogami tak.
-
44. Data: 2010-10-11 18:52:15
Temat: Re: "tlumaczenie sie" policjantowi
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał
>
>>>> Stanięcie na głowie i klaskanie piętami przez podwładnego nie
>>>> wiąże się z korzyścią majątkową dla wydającego polecenie, więc
>>>> będzie OK?
>>>
>>> Nie doszedłeś do końca - w tym wypadku będzie to właśnie ten
>>> ostatni artykuł.
>>
>> Jakim cudem dotyczy on wymyślonej przeze mnie sytuacji a nie
>> dotyczy zmuszania policjanta do występowania w rozrywkowym
>> programie telewizyjnym?
>
> Bowiem polecenie wzięcia udziału w show nie przekracza uprawnień
> przełożonego,
Dlaczego?
> a klaskania nogami tak.
Dobre choć to.
-
45. Data: 2010-10-11 19:06:16
Temat: Re: "tlumaczenie sie" policjantowi
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:i8vmd8$mgc$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał
>>
>>>>> Stanięcie na głowie i klaskanie piętami przez podwładnego nie wiąże
>>>>> się z korzyścią majątkową dla wydającego polecenie, więc będzie OK?
>>>>
>>>> Nie doszedłeś do końca - w tym wypadku będzie to właśnie ten ostatni
>>>> artykuł.
>>>
>>> Jakim cudem dotyczy on wymyślonej przeze mnie sytuacji a nie dotyczy
>>> zmuszania policjanta do występowania w rozrywkowym programie
>>> telewizyjnym?
>>
>> Bowiem polecenie wzięcia udziału w show nie przekracza uprawnień
>> przełożonego,
>
> Dlaczego?
Co dlaczego?
-
46. Data: 2010-10-11 19:12:22
Temat: Re: "tlumaczenie sie" policjantowi
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał
>>>
>>>>>> Stanięcie na głowie i klaskanie piętami przez podwładnego nie
>>>>>> wiąże się z korzyścią majątkową dla wydającego polecenie, więc
>>>>>> będzie OK?
>>>>>
>>>>> Nie doszedłeś do końca - w tym wypadku będzie to właśnie ten
>>>>> ostatni artykuł.
>>>>
>>>> Jakim cudem dotyczy on wymyślonej przeze mnie sytuacji a nie
>>>> dotyczy zmuszania policjanta do występowania w rozrywkowym
>>>> programie telewizyjnym?
>>>
>>> Bowiem polecenie wzięcia udziału w show nie przekracza uprawnień
>>> przełożonego,
>>
>> Dlaczego?
>
> Co dlaczego?
Z czego wynika uprawnienie przełożonego do nakazania policjantom z
patrolu drogowego by w czasie służby wzięli udział w widowisku
telewizyjnym?
-
47. Data: 2010-10-11 19:26:09
Temat: Re: "tlumaczenie sie" policjantowi
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:i8vnj0$qqq$1@news.onet.pl...
>>>>>>> Stanięcie na głowie i klaskanie piętami przez podwładnego nie wiąże
>>>>>>> się z korzyścią majątkową dla wydającego polecenie, więc będzie OK?
>>>>>> Nie doszedłeś do końca - w tym wypadku będzie to właśnie ten ostatni
>>>>>> artykuł.
>>>>> Jakim cudem dotyczy on wymyślonej przeze mnie sytuacji a nie dotyczy
>>>>> zmuszania policjanta do występowania w rozrywkowym programie
>>>>> telewizyjnym?
>>>> Bowiem polecenie wzięcia udziału w show nie przekracza uprawnień
>>>> przełożonego,
>>> Dlaczego?
>> Co dlaczego?
> Z czego wynika uprawnienie przełożonego do nakazania policjantom z
> patrolu drogowego by w czasie służby wzięli udział w widowisku
> telewizyjnym?
Z zarządzenia KGP :-)
-
48. Data: 2010-10-11 19:37:57
Temat: Re: "tlumaczenie sie" policjantowi
Od: "g...@d...pl" <g...@c...pl>
W dniu 2010-10-10 19:55, Jotte pisze:
> Jeśli się daliśmy złapać - trudno, płaćmy. Ale zachowajmy godność,
> choćby kosztem trochę większej kasy. Ustawmy psa od razu na jego
> miejscu, zapiszmy numer służbowy i nazwisko (zwykle podają go szybko i
> bełkotliwie - żądajmy wyraźnego powtórzenia), nagrywajmy interwencje,
> przecież dyktafon i kamerę ma obecnie praktycznie każdy telefon.
>
A jak już ponagrywasz, to co dalej z tym robisz? No i nie zapomnij o
żądaniu okazania homologacji radaru - jeśli to przeoczysz, to nie
będziesz tak twardym twardzielem, jakim mógłbyś być.
g.
-
49. Data: 2010-10-11 19:58:58
Temat: Re: "tlumaczenie sie" policjantowi
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał
>
>>>>>>>> Stanięcie na głowie i klaskanie piętami przez podwładnego nie
>>>>>>>> wiąże się z korzyścią majątkową dla wydającego polecenie,
>>>>>>>> więc będzie OK?
>>>>>>> Nie doszedłeś do końca - w tym wypadku będzie to właśnie ten
>>>>>>> ostatni artykuł.
>>>>>> Jakim cudem dotyczy on wymyślonej przeze mnie sytuacji a nie
>>>>>> dotyczy zmuszania policjanta do występowania w rozrywkowym
>>>>>> programie telewizyjnym?
>>>>> Bowiem polecenie wzięcia udziału w show nie przekracza uprawnień
>>>>> przełożonego,
>>>> Dlaczego?
>>> Co dlaczego?
>> Z czego wynika uprawnienie przełożonego do nakazania policjantom z
>> patrolu drogowego by w czasie służby wzięli udział w widowisku
>> telewizyjnym?
> Z zarządzenia KGP :-)
A KGP wydaje takie zarządzenie na jakiej podstawie?
-
50. Data: 2010-10-11 20:12:13
Temat: Re: "tlumaczenie sie" policjantowi
Od: "Old Green :)" <a...@a...pl>
W artykule <i8ud8t$dgh$1@news.net.icm.edu.pl> niusy.pl napisal(a):
> Użytkownik "qwerty" <q...@p...fm>
>>> Najlepiej odpowiadać: "co cię to interesuje".
>>
>>
>> I dostać górną wartość widełek zamiast dolnej. Sprytne.
>>
>> Od kiedy powiedzenie gdzie się człowiek śpieszy obniża wysokość mandatu?
> Może w pewnym stopniu usprawiedliwiać popełnienie wykroczenia
Aleś biedny wymyslił... ;)
po prostu -
-sprawdzaja, czys nie pijany (bełkotliwy)- to wg. procedury
-fraternizuja sie (bys sie poczuł "dopieszczony, a NIE załatwiony,
znaczy -załatwony tak czy tak -"odmownie")
-pokazują, kto tu jest władza ( sami wtedy rosnom w siłę,
a Tobie zyje sie "DOSTATNIEJ")
Ot co. Cała to i tajemnica.
--
Pozdr. Zbig.Drwięga
gg1100100111000000111010
____________________________________________________
____________________