-
31. Data: 2010-05-06 10:52:21
Temat: Re: testament
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Thu, 29 Apr 2010 13:10:14 +0200, .B:artek. napisał(a):
> Testament można zdeponować u notariusza z zastrzeżeniem wydania rodzinie
> po śmierci zmarłego (za okazaniem aktu zgonu) - żaden problem. Natomiast
> nie liczyłbym, że notariusz z własnej woli będzie czytał nekrologi i
> pojawi się po stypie.
Wówczas, byłoby po rybkach z częścią (przynajmniej" zapisów testamentowych.
przecież jotte chce by z jego ciałem cos tam zrobiono, by nie było np.
ceremonii w k. kat. Gdyby rodzina testament odebrała od notariusza po
obrządkach to ... jotte by się w grobie przekręcił ;)
Moim zdaniem, by dochować rzetelności i spełnienia zapisów testamentowych,
powinny one być przechowywane ...w USC. Przecież przychodząc po akt zgonu,
który jest niezbędny do załatwiania pozostałych formalności związanych z
pochówkiem, otrzymywałoby się odpis tego testamentu. Proste?
Szczegóły by wymagały dopieszczenia, ale to pryszcz ;)
-
32. Data: 2010-05-06 10:58:02
Temat: Re: testament
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Thu, 6 May 2010 11:32:26 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
>>> nie można.
>>> można złożyć wniosek.
>>> decyzję podejmuje prezydent RP.
>>
>> czyli mozna,
>
> Jak kto woli - "zależą od widzimisię". Sądu i prezydenta (odpowiednio).
>
>> zachowujac odpowiednia "sciezke prawna" c.b.d.u.
>
> "Prezydent nie rozpatrzył pozytywnie". Do widzenia, następny proszę.
Heheh, więc w tym przypadku moje oświadczenie woli jest bez znaczenia :)))
Decyduje za mnie jakaś tam osoba, na którą nawet nie głosowałem :))
To już prościej się wypisać z firmy p. B - składa się akt apostazji i wio
;)
-
33. Data: 2010-05-06 12:57:58
Temat: Re: testament
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Herald" <h...@o...eu> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:okew61qn2evg.o8xm1i97fd7y$....@4...n
et...
> To już prościej się wypisać z firmy p. B - składa się akt apostazji i wio
> ;)
no nie tak do konca, tam tez ten akt musi zatwierdzic urzednik, i czasem
robi problemy
-
34. Data: 2010-05-06 18:29:53
Temat: Re: testament
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:okew61qn2evg.o8xm1i97fd7y$.dlg@40tude.net Herald
<h...@o...eu> pisze:
> To już prościej się wypisać z firmy p. B - składa się akt apostazji i wio
Nie tak wio - http://www.apostazja.pl/
http://apostazja.info/index.php?option=com_content&t
ask=view&id=261&Itemid=61
wersja adresu skrócona: http://42.pl/u/2gMI
--
Jotte
-
35. Data: 2010-05-06 21:19:19
Temat: Re: testament
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 6 May 2010, szerszen wrote:
>> BTW: nie widać powodu, dla którego miałby rozpatrywać pozytywnie wniosek
>> kogoś, kto od czterech pokoleń wisi z podatkiem od spadku ;)
>
> ale jakiego spadku?
> skoro spadkodawca zyje
Nienienie. Ta osoba, ale jako spadkoBIORCA.
On pewnie *jakiś* majątek otrzymał.
Po rodzicach, którzy coś otrzymali od dziadków, którzy coś otrzymali
od pradziadków... i wszyscy "wiszą" z podatkiem :>
A w ustawie o podatku od spadków i darowizn jest taki dość złośliwy
zapis o tym, od kiedy powstaje obowiązek podatkowy... (co w wielu
przypadkach powoduje faktyczne nieprzedawnienie, patrz posty 'witka',
acz przyznać trzeba że w przypadku załatwienia przez notariusza
raczej okres "startuje").
pzdr, Gotfryd
-
36. Data: 2010-05-07 07:24:00
Temat: Re: testament
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1005062315190.436@quad...
> Nienienie. Ta osoba, ale jako spadkoBIORCA.
> On pewnie *jakiś* majątek otrzymał.
> Po rodzicach, którzy coś otrzymali od dziadków, którzy coś otrzymali
> od pradziadków... i wszyscy "wiszą" z podatkiem :>
znaczy sie chcesz mi powiedziec, ze podatek spadkowy, przechodzi z kazdym
spadkiem w dol i ze us sie o niego przez cale pokolenia nie upomina, tylko
po to, aby prezydent mogl odmowic komus zrzeczenia sie obywatelstwa? ;)
-
37. Data: 2010-05-10 21:49:56
Temat: Re: testament
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 7 May 2010, szerszen wrote:
> znaczy sie chcesz mi powiedziec, ze podatek spadkowy, przechodzi z kazdym
> spadkiem w dol i ze us sie o niego przez cale pokolenia nie upomina, tylko po
> to, aby prezydent mogl odmowic komus zrzeczenia sie obywatelstwa? ;)
A to prezydenta pytaj ;)
Mamy prawo jakie mamy, nie chce mi się szukać kabaretowego
opisu jak to "poloamerykanin" wysiada z samolotu na Okęciu ;)
(uchylanie się od służby w polskim wojsku, służba w obcym wojsku,
nie pamiętam co tam jeszcze było, ale podatki od spadków od pradziada
licząc spokojnie można dorzucić :>)
pzdr, Gotfryd