eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawotelefon komorkowy w smietniku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 11. Data: 2009-10-01 13:04:18
    Temat: Re: telefon komorkowy w smietniku
    Od: Chmiel <m...@a...net>

    SDD pisze:
    > Użytkownik "mz" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:ha202e$gaq$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >
    >> l...@w...pl to się dogadamy.
    > ... dogadamy? - nie dosc, ze chcesz wziac telefon to jeszcze trzeba Ci
    > zaplacic za to? :)
    >
    > Pozdrawiam
    > SDD
    >
    >

    moze chce dogadac gdzie wyslac a on zaplaci za przesylke przelewem.
    nie przesadzajcie.

    --
    Chmiel


  • 12. Data: 2009-10-01 13:50:51
    Temat: Re: telefon komorkowy w smietniku
    Od: "Haribo" <h...@p...nieistniejaca.domena.pl>

    > Jak wyjść z takiej sytuacji i jak się przed taką przestrzec, niszczyć
    > telefon przed wyrzuceniem?

    Dokładnie tak, pamiętaj że w telefonie jest także pamięć z której można
    odzyskać zaskakująco wiele danych.
    W takim wypadku najlepszy jest stary dobry młotek i ewentualnie do
    dysków/pamięci - wiertarka.

    C


  • 13. Data: 2009-10-01 15:26:36
    Temat: Re: telefon komorkowy w smietniku
    Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>

    On 1 Paź, 13:33, "bagietek" <b...@l...fr> wrote:
    > Użytkownik "jureq" <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> napisał w
    wiadomościnews:ha1uu2$sib$6@news.onet.pl...
    >
    > > Dnia Thu, 01 Oct 2009 12:02:16 +0200, bagietek napisał(a):
    >
    > >> Kupiłem nowy telefon i stary wyrzucam do śmietnika.
    >
    > > Chciałem zwrócić uwagę, że na podstawie nowych ustaw "odpadowych" nie
    > > wolno wyrzucać telefonu do śmietnika. Można za to np. dostać mandat
    > > bodajże do 500 zł.
    >
    > Po pierwsze istnieją tzw gratowozy, to też rodzaj śmietnika.
    > Po drugie pytanie jest teoretyczne, zainspirowane artykułem jak to na
    > wysypisku ktoś znalazł telefon,
    > a później tą osobę policja ścigała, bo aparat był kradziony.

    Znaczy sie facet mowil ze znalazl na smietniku telefon.


  • 14. Data: 2009-10-01 16:00:20
    Temat: Re: telefon komorkowy w smietniku
    Od: r...@m...com

    > Kupiłem nowy telefon i stary wyrzucam do śmietnika. Ktoś go znajduje,
    > wkłada kartę za 5zł z kiosku i wykorzystuje do jakichś niecnych celów.
    > Policja na podstawie danych od operatora kieruje się do mnie, gdyż
    > wcześniej była w nim używana moja zarejestrowana karta SIM. Jestem
    > winny? Jak wyjść z takiej sytuacji i jak się przed taką przestrzec,
    > niszczyć telefon przed wyrzuceniem?
    >
    połamać na kawałki, wrzucić do klopa i spuścić wodę.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 15. Data: 2009-10-01 16:38:07
    Temat: Re: telefon komorkowy w smietniku
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>



    Olisa pisze:
    > bagietek pisze:
    >> Kupiłem nowy telefon i stary wyrzucam do śmietnika. Ktoś go znajduje,
    >> wkłada kartę za 5zł z kiosku i wykorzystuje do jakichś niecnych celów.
    >> Policja na podstawie danych od operatora kieruje się do mnie, gdyż
    >> wcześniej była w nim używana moja zarejestrowana karta SIM. Jestem
    >> winny? Jak wyjść z takiej sytuacji i jak się przed taką przestrzec,
    >> niszczyć telefon przed wyrzuceniem?
    >
    > www.oddajtelefon.pl


    Jakie durnowate, to dla niedorozwiniętych umysłowo? Przecież przeciętnie
    inteligentna maupa wpadnie na to, że po 70 latach nie tylko cała
    roślinność będzie inna, ale łódka tam też stała nie będzie.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek


  • 16. Data: 2009-10-01 16:39:24
    Temat: Re: telefon komorkowy w smietniku
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>



    Haribo pisze:
    >> Jak wyjść z takiej sytuacji i jak się przed taką przestrzec, niszczyć
    >> telefon przed wyrzuceniem?
    >
    > Dokładnie tak, pamiętaj że w telefonie jest także pamięć z której można
    > odzyskać zaskakująco wiele danych.
    > W takim wypadku najlepszy jest stary dobry młotek i ewentualnie do
    > dysków/pamięci - wiertarka.


    Droższym, ale korzystniejszym dla całokształtu życia, rozwiązaniem jest
    jednak podjęcie leczenia tej paranoi.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek


  • 17. Data: 2009-10-02 06:07:55
    Temat: Re: telefon komorkowy w smietniku
    Od: JareC <s...@s...pl>

    bagietek pisze:
    > Kupiłem nowy telefon i stary wyrzucam do śmietnika. Ktoś go znajduje,
    > wkłada kartę za 5zł z kiosku i wykorzystuje do jakichś niecnych celów.
    > Policja na podstawie danych od operatora kieruje się do mnie, gdyż
    > wcześniej była w nim używana moja zarejestrowana karta SIM. Jestem
    > winny? Jak wyjść z takiej sytuacji i jak się przed taką przestrzec,
    > niszczyć telefon przed wyrzuceniem?


    Ale chyba zglosiles zagubienie telefonu u operatora?


  • 18. Data: 2009-10-02 06:14:30
    Temat: Re: telefon komorkowy w smietniku
    Od: "mz" <l...@w...pl>


    Użytkownik "JareC" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:ha45g7$nrq$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > bagietek pisze:
    >> Kupiłem nowy telefon i stary wyrzucam do śmietnika. Ktoś go znajduje,
    >> wkłada kartę za 5zł z kiosku i wykorzystuje do jakichś niecnych celów.
    >> Policja na podstawie danych od operatora kieruje się do mnie, gdyż
    >> wcześniej była w nim używana moja zarejestrowana karta SIM. Jestem winny?
    >> Jak wyjść z takiej sytuacji i jak się przed taką przestrzec, niszczyć
    >> telefon przed wyrzuceniem?
    >
    >
    > Ale chyba zglosiles zagubienie telefonu u operatora?

    Po co ? Jak ja chciałem zgłosić zagubienie telefonu w Erze dostałem
    informację, iż muszę najpierw zgłosić o na policje i dopiero oni wtedy
    przyjmą takie zgłoszenie i zablokują ten aparat.



  • 19. Data: 2009-10-02 15:14:26
    Temat: Re: telefon komorkowy w smietniku
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    "bagietek" <b...@l...fr> wrote
    >Jestem winny?

    Z pewnością jesteś osobą podejrzaną i idziesz na celownik, teraz się
    gimnastykujesz jak to wytłumaczyć. Są logi, gdzie ten ktoś telefonu używał,
    może uda się udownić, że byłeś gdzieś indziej. Poza tym są świadkowie,
    którzy mogą potwierdzić, że zmieniłeś telefon, masz jakieś umowy, może coś
    wyjdzie z analizy połączeń itp. Jak zadzwoni na 112, że jest bomba, to
    przecież jego głos się nagra, wystarczy porównać z Twoim, że to nie Ty.
    Zresztą jak to coś poważnego, to panowie zapukają do drzwi i wywrócą Ci
    mieszkanie do góry nogami, telefonu nie znajdą, więc to już coś, co
    przemawia za Tobą.



  • 20. Data: 2009-10-02 17:31:09
    Temat: Re: telefon komorkowy w smietniku
    Od: r...@m...com

    >
    > "bagietek" <b...@l...fr> wrote
    > >Jestem winny?
    >
    > Z pewnością jesteś osobą podejrzaną i idziesz na celownik, teraz się
    > gimnastykujesz jak to wytłumaczyć. Są logi, gdzie ten ktoś telefonu używał,
    > może uda się udownić, że byłeś gdzieś indziej.

    Jak np w tej samej dzielnicy to może nie wykazać.

    > Poza tym są świadkowie,
    > którzy mogą potwierdzić, że zmieniłeś telefon, masz jakieś umowy, może coś
    > wyjdzie z analizy połączeń itp.

    Można mieć wiele telefonów...

    > Jak zadzwoni na 112, że jest bomba, to
    > przecież jego głos się nagra, wystarczy porównać z Twoim, że to nie Ty.

    Jak wyśle bombowego sms-a, to głos się nie nagra...

    > Zresztą jak to coś poważnego, to panowie zapukają do drzwi i wywrócą Ci
    > mieszkanie do góry nogami, telefonu nie znajdą, więc to już coś, co
    > przemawia za Tobą.

    To żaden dowód.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1