eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawotak z ciekawosci
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 11. Data: 2007-04-06 18:39:55
    Temat: Re: tak z ciekawosci
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "salicki" <s...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:76710$4615e1b5$540a99c9$31070@news.chello.pl...
    >> czy w takim przypadku istnieje mozliwosc domagania sie od
    >> winowajcow (policja ? sedziowie ?) pokrycia kosztow przyjazdu
    >> do kraju, jesli osoba zostala zmuszona do tego przez bledy
    >> wymiaru sprawiedliwosci ?

    Mamy w tym wypadku dwa aspekty sprawy. Po pierwsze - jeśli wierzyć zacytowanemu
    artykułowi - to ktoś przesadził kierując wniosek o ukaranie do sądu. Oczywiście
    sędzia powinien to ewidentnie odrzucić, bo to bzdura wierutna i było by po
    sprawie, ale tak się nie stało. Wychodzi na to, ze dwie albo i więcej (bo
    jeszcze kilka osób po drodze dokumenty ogląda) popełniły błąd, albo coś jest w
    aktach "naciągnięte".

    Osobne zagadnienie, to koszty oskarżonego. jeśli zostanie uniewinniony, to
    otrzyma zwrot kosztów przejazdu z miejsca zamieszkania. Jeśli obowiązku
    wymeldowania się z adresu w Polsce (jak przeważająca większość wyjeżdżających)
    nie dopełnił albo przynajmniej nie ma zameldowania tymczasowego za granicą, więc
    w takiej sytuacji ma problem. Nie wiem, czy tam, gdzie jest obowiązek
    meldunkowy, bo jeśli nie ma to można jechać na tym "koniku".


  • 12. Data: 2007-04-07 11:02:16
    Temat: Re: tak z ciekawosci
    Od: Bungo <b...@g...pl>

    Robert Tomasik napisał(a):

    > Osobne zagadnienie, to koszty oskarżonego. jeśli zostanie uniewinniony,
    > to otrzyma zwrot kosztów przejazdu z miejsca zamieszkania. Jeśli
    > obowiązku wymeldowania się z adresu w Polsce (jak przeważająca większość
    > wyjeżdżających) nie dopełnił albo przynajmniej nie ma zameldowania
    > tymczasowego za granicą, więc w takiej sytuacji ma problem. Nie wiem,
    > czy tam, gdzie jest obowiązek meldunkowy, bo jeśli nie ma to można
    > jechać na tym "koniku".

    obowiazek meldunkowy nie ma nic do rzeczy. Liczy sie faktyczny pobyt i
    udowodnienie tego, w tym kosztow przejazdu i ew. innych.
    podobnie nie musi to byc zwrot kosztow z miejsca zamieszkania - ale z
    miejsca faktycznego pobytu (np. opiekowal sie caly czas chora mamusia,
    mieszkajaca 300 km od sadu i kazdorazowo na rozprawe jezdzil stamtad...)

    Byl juz przypadek, ze zasadzono zwrot kosztow podrozy i pozostalej
    czesci wycieczki zagranicznej swiadkowi, ktorego sad sciagnal z
    zagranicy...

    ==>> pozdrawiam:-)
    ==>> Bungo

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1