-
1. Data: 2003-07-28 11:56:28
Temat: szkody w hotelu
Od: "delta9" <m...@i...pl>
witam
pojechalismy nad morze do hotelu, spedzilismy tam noc ale bylismy zdziwieni
ze w takiej klasy hotelu (***) nie bylo nawet recznikow. Wszystko ladnie i
pieknie, a tu po kilkunastu dniach dostaje pismo z hotelu ze stwierdzono
nastepujace straty:
a) 3 duze reczniki o wartosci 150,- zl
b) 2 male reczniki o wartosci 105,- zl
c) pobite 2 szklanki o wartosci 20,- zl
oczywiscie w pokoju nie bylo zadnych recznikow (wycieralismy sie w swoje) a
o szklankach to wogole nie mowie - zadnych w pokoju nie bylo (trudno wiec je
pozbijac)
dodam ze fakt braku recznikow stwierdzilimy zaraz na poczatku i to w
obecnosci dwoch swiadko, ktorzy pytali sie czy mamy reczniki, bo byli to
nasi znajomi, ktorzy po podrozy chcieli sie odswiezyc w naszej lazience,
jednak juz wtedy zaproponowalem im moj prywatny recznik, bo hotelowych po
prostu nie bylo
hotel straszy prokuratura itd - jak im udowodnic ze to nie my?
--
pozdrawiam
delta9
-
2. Data: 2003-07-28 12:17:46
Temat: Re: szkody w hotelu
Od: "Maciek81" <N...@c...pl>
Użytkownik "delta9" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bg332t$pee$1@nemesis.news.tpi.pl...
> hotel straszy prokuratura itd - jak im udowodnic ze to nie my?
Prokuratury się nie bój - możesz ich oskarżyć o próbę wyłudzenia od Ciebie
tej należności.
To oni Ci muszą udowodnić, że to Ty i że rzeczywiście coś zginęło.
Masz dwóch świadków i to wystarczy. Będą się powoływać na dokumenty, które
podpisywałeś - nie pamiętasz, czy nie było tam nic o tym co dostajesz w
pokoju i co musisz oddac?
Napisz im ładne pisemko, ze zaszła pomyłka itp. I ze nie dostaliscie
ręczników ani szklanek - dosłownie prawie to samo co na grupę - może
zrozumieją.
-
3. Data: 2003-07-28 14:28:30
Temat: Re: szkody w hotelu
Od: "delta9" <m...@i...pl>
witam
dziekuje za odpowiedz
nie, nie podpisywalem co otrzymuje w pokoju
wypelnialem tylko swoje dane osobowe, czyli normalna procedura hotelowa
czy moge sie powolac na jakis artykul prawny?
--
pozdrawiam
delta9
Użytkownik "Maciek81" <N...@c...pl> napisał w wiadomości
news:bg3496$31g$1@druid.ceti.pl...
> Użytkownik "delta9" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:bg332t$pee$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > hotel straszy prokuratura itd - jak im udowodnic ze to nie my?
>
> Prokuratury się nie bój - możesz ich oskarżyć o próbę wyłudzenia od Ciebie
> tej należności.
> To oni Ci muszą udowodnić, że to Ty i że rzeczywiście coś zginęło.
> Masz dwóch świadków i to wystarczy. Będą się powoływać na dokumenty, które
> podpisywałeś - nie pamiętasz, czy nie było tam nic o tym co dostajesz w
> pokoju i co musisz oddac?
>
> Napisz im ładne pisemko, ze zaszła pomyłka itp. I ze nie dostaliscie
> ręczników ani szklanek - dosłownie prawie to samo co na grupę - może
> zrozumieją.
>
>
-
4. Data: 2003-07-28 14:51:53
Temat: Re: szkody w hotelu
Od: "Maciek81" <N...@c...pl>
Użytkownik "delta9" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bg3c01$6du$1@nemesis.news.tpi.pl...
> witam
>
> dziekuje za odpowiedz
>
> nie, nie podpisywalem co otrzymuje w pokoju
> wypelnialem tylko swoje dane osobowe, czyli normalna procedura hotelowa
>
> czy moge sie powolac na jakis artykul prawny?
Kodeks karny
Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną
osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą
wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego
pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od
6 miesięcy do lat 8.
Art. 286 § 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze
ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
-
5. Data: 2003-07-28 19:47:42
Temat: Re: szkody w hotelu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
A ja bym chciał wiedzieć, do czego to miał być artykuł. Bo jakoś mi nic nie
przychodzi do głowy. Jak rozumiem miał to być artykuł przeciwko hotelowi. To
może mi ktoś wytłumaczy, kiedy doprowadzili oni do niekorzystnego
rozporządzenia mieniem albo wprowadzili w błąd kogoś.
Po prostu hotel musi udowodnić, że coś zostało skradzione i tyle. W
postępowaniu cywilnym podstawą tego jest art. 6 kc, zaś w karnym art. 5
kpk. Tylko nie bardzo wiem, jak to mają zrobić, jeśli nikt nie potwierdzał
odebrania tych ręczników. Chyba, że jednak gość coś podpisał.
-
6. Data: 2003-07-29 05:47:40
Temat: Re: szkody w hotelu
Od: "Maciek81" <N...@c...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bg45o5$55s$6@inews.gazeta.pl...
> A ja bym chciał wiedzieć, do czego to miał być artykuł. Bo jakoś mi nic
nie
> przychodzi do głowy. Jak rozumiem miał to być artykuł przeciwko hotelowi.
To
> może mi ktoś wytłumaczy, kiedy doprowadzili oni do niekorzystnego
> rozporządzenia mieniem albo wprowadzili w błąd kogoś.
Nie wiem, czy to dobry artykuł na próbę wyłudzenia nienależnego
odszkodowania. Przecież mogli się wystraszyć i zapłacić. Nie mówię, że Ci
goście hotelowi będą od razu ich oskarżać - ale w piśmie wyjaśniającym dla
hotelu mogliby ich przed tym ostrzec.
> Po prostu hotel musi udowodnić, że coś zostało skradzione i tyle. W
> postępowaniu cywilnym podstawą tego jest art. 6 kc, zaś w karnym art. 5
> kpk. Tylko nie bardzo wiem, jak to mają zrobić, jeśli nikt nie potwierdzał
> odebrania tych ręczników. Chyba, że jednak gość coś podpisał.
Póki co są więc niewinni, a winę w takim przypadku udowodnić jest
niezmiernie trudno - nawet jeśli podpisał coś przed obejrzeniem pokoju, a
potem okazało się, że nie ma ręczników, ale ma świadków, co widzieli, że nie
było...
-
7. Data: 2003-07-29 16:44:40
Temat: Re: szkody w hotelu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
| Nie wiem, czy to dobry artykuł na próbę wyłudzenia nienależnego
| odszkodowania. Przecież mogli się wystraszyć i zapłacić. Nie mówię, że Ci
| goście hotelowi będą od razu ich oskarżać - ale w piśmie wyjaśniającym dla
| hotelu mogliby ich przed tym ostrzec.
Ale w ten sposób można by przed sądem postawić każdego, kto przegrał sprawę
cywilną przed sądem. W każdym wypadku pozwany mógł się przestraszyć i
zapłacić. Nie wydaje mi się to słusznym kierunkiem.