eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawosymbole religijne w klasie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 265

  • 241. Data: 2009-11-29 20:55:20
    Temat: Re: symbole religijne w klasie
    Od: "Zygmunt" <...@o...eu>

    >> Reasumując - z definicji nie ma czegoś takiego jak neutralność
    >> światopoglądowa.
    >
    > Jeśli usiłujesz czytać i rozumieć słowa jak automatyczny słownik - się
    > zgadza :-P

    Powtarzasz takie coś w kółko a sam jeszcze uważnie nie przeczytałeś
    żadnej wypowiedzi albo jej nie zrozumiałeś albo nie pasuje ci do twoich tez.

    1. Ludzie żyją na wspólnym terenie, współdzielą ten zasób, są więc cały czas
    we
    wzajemnym nieustającym konflikcie, w konflikcie o wspólne zasoby, nie ma
    więc
    neutralnego zachowania. Albo ty albo ktoś inny.

    Prosty przykład to jadąc samochodem muszę ograniczyć prędkość bo przedemną
    jedzie ktoś inny, on nie ustąpi mi drogi bo jest "wolnym człowiekiem" i lubi
    jechać
    środkiem drogi ale tym samym ogranicza moją wolność na drodze bo ja chce
    jechać
    szybciej. I tylko pewien światopogląd zawarty w PORD reguluje czy ja mam go
    prawo
    staranować czy też on mnie blokować, ale w obu przypadkach czyjaś wolność
    zostaje
    ograniczona.

    Z definicji więc nie ma czegoś takiego jak wolność absolutna - no chyba
    tylko w kosmosie.

    >>> zabicie czy obrabowanie kogoś to bezpośredni zamach na jego wolność!

    I jeszcze wróćmy do zagadnienia wartości życia - parę razy zestawiałeś
    pozbawienie
    kogoś życia jako zamach na jego wolność. Ale zastanów się skąd bierzesz
    opinię, że życie
    ma jakąś wartość i skąd bierze się związek życia z wolnością? Czy po śmierci
    nie będziesz
    na prawdę wolny? Przekorne pytanie ale jak go obalić, dasz jakiś
    kontr-przyklad na niewolę
    po śmierci?

    Do tak wielu opinni i zasad przywykliśmy wychowując się latami w naszej
    kulturze, że wiele
    z przyjętych zasad traktujemy jako naturalne. Może nie zderzyłeś się
    osobiście z taką kulturą
    (bardzo zacofany kraj) w której życie własnego dziecka jest warte jedynie z
    50 dolców, bo kasa
    się przyda a dzieci i tak co chwile się rodzą.


    z



  • 242. Data: 2009-11-30 11:04:51
    Temat: Re: symbole religijne w klasie
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    Zygmunt pisze:
    >
    > A może zostawimy jedynie fragment: "Zadaniem prawa jest
    > pilnować, aby wolność każdego człowieka była ograniczona wyłącznie
    > wolnością każdego innego człowieka"
    > - chm tylko co to jest "wolność" - robienie czego tylko się chce? to czy
    > wolno zabijać jak się zachce?
    > a może wolność to prawo do zdobywania jedzenia albo ubrania? - czy to
    > usprawiedliwia kradzierz?

    Napawają mnie wstrętem ludzie, których od zabijania, gwałcenia, rozboju
    i wszelki innych zbrodni powstrzymuje jedynie wizja kary wiecznej za
    złamanie przykazań.

    Bo cóż innego może znaczyć fakt, że ktoś nie wyobrażą sobie prawa jako
    społecznej umowy, że nie potrafi objąć umysłem pojęcia czyjejś wolności
    (całkowity brak empatii = psychopatia).
    Że nie jest w stanie wyobrazić sobie, że poświęcanie części swojej
    wolności dla dobra innych jest nie tylko moralne ale i na dłuższa metę
    sie wszystkim opłaca NA TYM ŚWIECIE, nie musiał tego żaden bożek
    nakazywać. We wszystkich społeczeństwa, nawet tych pierwotnych, czysty
    egoizm jest patologią.

    Religie powstały też po to, abo takich socjopatów, do których nie
    przemawia zwykła ludzka przyzwoitość, utrzymać w ryzach strachem.
    Zygmunt potrzebuje boga żeby zachowywać elementarne normy moralne
    (podstawowe dla całej ludzkości, bez względu na wyznawaną religię i
    stopień rozwoju cywilizacyjnego).

    Czy to jest powód do dumy?


    > Więc albo jest wolność absolutna i nieograniczona żadną ustawą albo jakiś
    > światopogląd ogranicza
    > wolność absolutną co podkreślił Tomek.

    Wolność mojej pieści kończy się przed Twoim nosem.
    Nie potrzebuję ognia piekielnego, żeby było to dla mnie oczywiste.

    A tobie musi pan bóg zagrozić ogniem piekielnym, żebyś nie zgwałcił
    5-letniego syna sąsiadki?


    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 243. Data: 2009-11-30 11:11:49
    Temat: Re: symbole religijne w klasie
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    Zygmunt pisze:
    > Do tak wielu opinni i zasad przywykliśmy wychowując się latami w naszej
    > kulturze, że wiele
    > z przyjętych zasad traktujemy jako naturalne. Może nie zderzyłeś się
    > osobiście z taką kulturą
    > (bardzo zacofany kraj) w której życie własnego dziecka jest warte jedynie z
    > 50 dolców, bo kasa
    > się przyda a dzieci i tak co chwile się rodzą.

    Start Testament dopuszcza sprzedaż własnego dziecka w niewolę, jeżeli
    było ono nieposłuszne. To i tak łagodniejsza kara, ojciec może zabić
    nieposłuszne dziecko. To prawo dane wprost od Boga Jahwe.
    Akurat tego sie nawet Jezus nie czepiał (jakoś dziwnie nie podobało mu
    się z całego repertuaru kar kamieniowanie jawnogrzesznic... hmm...)

    Nie rozumie Twojego oburzenia.
    Czyżbyś od praw boskich wolał ludzkie, humanistyczne prawa człowieka?
    Wiesz, że on jadą na kilometr ateizmem?

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 244. Data: 2009-11-30 20:48:08
    Temat: Re: symbole religijne w klasie
    Od: Smok Eustachy Klarencjusz Scrubb <s...@s...pl>

    Dnia Mon, 30 Nov 2009 12:04:51 +0100, Maddy napisał(a):
    /.../
    >
    > Napawają mnie wstrętem ludzie, których od zabijania, gwałcenia, rozboju
    > i wszelki innych zbrodni powstrzymuje jedynie wizja kary wiecznej za
    > złamanie przykazań.
    >
    Jak zwykle palnąłeś bo jest jeszcze perspektywa wiecznej nagrody

    > Bo cóż innego może znaczyć fakt, że ktoś nie wyobrażą sobie prawa jako
    > społecznej umowy, że nie potrafi objąć umysłem pojęcia czyjejś wolności
    > (całkowity brak empatii = psychopatia).

    W życiu nikt się nie umówił. Umawiałeś się z dresem?


    Że nie jest w stanie wyobrazić
    > sobie, że poświęcanie części swojej wolności dla dobra innych jest nie
    > tylko moralne ale i na dłuższa metę sie wszystkim opłaca NA TYM ŚWIECIE,
    > nie musiał tego żaden bożek nakazywać. We wszystkich społeczeństwa,
    > nawet tych pierwotnych, czysty egoizm jest patologią.

    Wolność=uświadomiona konieczność.
    >
    > Religie powstały też po to, abo takich socjopatów, do których nie
    > przemawia zwykła ludzka przyzwoitość, utrzymać w ryzach strachem.
    > Zygmunt potrzebuje boga żeby zachowywać elementarne normy moralne
    > (podstawowe dla całej ludzkości, bez względu na wyznawaną religię i
    > stopień rozwoju cywilizacyjnego).
    >
    Akurat wiesz co po co powstały religie.


  • 245. Data: 2009-12-01 00:25:17
    Temat: Re: symbole religijne w klasie
    Od: "Zygmunt" <...@o...eu>

    >> Do tak wielu opinni i zasad przywykliśmy wychowując się latami w naszej
    >> kulturze, że wiele z przyjętych zasad traktujemy jako naturalne. Może nie
    >> zderzyłeś się osobiście z taką kulturą (bardzo zacofany kraj) w której
    >> życie własnego dziecka jest warte jedynie z 50 dolców, bo kasa
    >> się przyda a dzieci i tak co chwile się rodzą.
    >
    > Start Testament dopuszcza sprzedaż własnego dziecka w niewolę, jeżeli było
    > ono nieposłuszne. To i tak łagodniejsza kara, ojciec może zabić
    > nieposłuszne dziecko. To prawo dane wprost od Boga Jahwe.

    Ja nie pisałem niestety o niegrzecznych dzieciach oddawanych w niewolę
    ale o dzieciach sprzedawanych prawdopodobnie na części...choć nie mam
    żadnego konkretnego dowodu.


    z



  • 246. Data: 2009-12-01 06:56:26
    Temat: Re: symbole religijne w klasie
    Od: Tapatik <t...@b...spamu>

    Użytkownik Smok Eustachy napisał:

    > A dlaczego masie stać ateistycznym?
    > Katolicy płacą na katolicyzm a ateiści na ateizm. Zobaczymy wtedy, ilu
    > ateistów zostanie.

    Jak można płacić na katolicyzm albo ateizm? Te pojęcia oznaczają
    światopogląd, a nie konkretną organizację.

    > Ideologia -w swoim zamyśle złodziejska- że katolicy mają płacić podatki
    > na fanaberie paru ateistów jest absurdalna w swojej śmieszności.

    Jakie fanaberie?

    --
    Pozdrawiam,
    Tapatik


  • 247. Data: 2009-12-01 08:12:11
    Temat: Re: symbole religijne w klasie
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Smok Eustachy Klarencjusz Scrubb" <s...@s...pl> napisał w
    wiadomości news:hf1b28$ehj$1@achot.icm.edu.pl...

    > Jak zwykle palnąłeś bo jest jeszcze perspektywa wiecznej nagrody

    no wlasnie, czyli sa zwyklymi sprzedajnymi dziwkami, ktorzy zachowuja sie w
    okreslony sposob dla osiagniecia korzysci osobistej, a nie dlatego ze po
    prostu tacy sa i tak powinno sie robic

    > Akurat wiesz co po co powstały religie.

    po to aby rzadzic ludzmi i ciagnac z nich kase


  • 248. Data: 2009-12-01 08:28:27
    Temat: Re: symbole religijne w klasie
    Od: Tapatik <t...@b...spamu>

    Użytkownik Smok Eustachy napisał:

    > Ciekawe czemu te beksy tutaj:
    >
    > http://wyborcza.pl/1,75515,7186819,Niech_etyki_ucza_
    etycy.html
    >
    > Potrafią tylko płakać: dajcie nam! dajcie nam!????

    Po pierwsze nie beksy. Po drugie nie płaczą. Po trzecie - mają rację.
    Nauczycielami etyki powinny być osoby po odpowiednich studiach, a nie
    ludzie przypadkowi.

    >>> Jakbyś był w stanie pomyśleć abstrakcyjnie to żeby być konsekwentnym
    >>> musiałbyś sformułować zasadę:
    >>> "rozdział państwa od wszystkiego" i konsekwentnie ją realizować.
    >>
    >> panstwo jest swieckie
    >
    > państwo jest obywatelskie.

    Państwo może być świeckie, czyli następuje rozdział władzy państwowej od
    władzy religijnej, albo może być wyznaniowe, gdzie podstawą prawa jest
    dominujące w danym kraju wyznanie. Przykładem państwa religijnego są
    niektóre kraje arabskie.

    Co to znaczy, że państwo jest obywatelskie - nie wiem.

    > Jasne czemu te wszystkie luminarze ateizmu na państwowych stołkach?

    Czasownik Ci zżarło :-)
    Nie zgadzam się. Na państwowych stołkach często siedzą osoby wierzące,
    które ten fakt podkreślają. Patrz prezydent.

    > Mamy długi bo w rządach dużo wolnomyslicieli było, podziękuj lewicy
    > laickiej.

    Jakich wolnomyślicieli?
    Rozumiem, też, że gdy u władzy były partie prawicowe (np. AWS, PiS), to
    wtedy długów nie było?

    [ciach]

    >> nic nie tworza, gdyby pozwolic im "tworzyc" pod dyktando ich pastucha
    >> kk, mielibysmy drugie sredniowiecze
    >
    > I średniowiecze nie było takie złe: było więcej wolności jak pod
    > ateistycznym reżimem Kima na pewno.

    Ale na pewno mniej niż w świeckich Czechach.

    --
    Pozdrawiam
    Tapatik


  • 249. Data: 2009-12-01 08:32:12
    Temat: Re: symbole religijne w klasie
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Tapatik pisze:


    > Rozumiem, też, że gdy u władzy były partie prawicowe (np. AWS, PiS), to
    > wtedy długów nie było?


    Po czym wnosisz, że to partie prawicowe?

    --
    Liwiusz


  • 250. Data: 2009-12-01 08:50:37
    Temat: Re: symbole religijne w klasie
    Od: "Zygmunt" <...@o...eu>

    > no wlasnie, czyli sa zwyklymi sprzedajnymi dziwkami, ktorzy zachowuja sie
    > w okreslony sposob dla osiagniecia korzysci osobistej, a nie dlatego ze po
    > prostu tacy sa i tak powinno sie robic

    Chyba masz dłuższy staż w tej profesji skro jesteś tak dobrze zorientowany

    >
    >> Akurat wiesz co po co powstały religie.
    >
    > po to aby rzadzic ludzmi i ciagnac z nich kase

    co można z ciebie wyciągnć? - chyba tylko słomę.


strony : 1 ... 10 ... 20 ... 24 . [ 25 ] . 26 . 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1