-
1. Data: 2003-10-06 13:00:56
Temat: świadek w sprawie karnej
Od: "Słonik" <p...@o...pl>
Witam!
Będę świadkiem w sprawie karnej, nie wiem dlaczego, ale tak już się stało.
Poprostu byłem w nieodpowiednim miejsciu w nieodpowiednim czasie. Dostałem
wezwanie na daną godzinę i dzień.
Czy takie wezwanie pozwala mi się zwolnić z pracy?
Czy mam czekać pod wskazaną salą na wezwanie mnie ???
Pozdrawiam i dzięki za odpowiedz!
-
2. Data: 2003-10-06 13:26:21
Temat: Re: świadek w sprawie karnej
Od: Wojtek Szweicer <w...@p...onet.pl>
Dnia 2003-10-06 15:00 Słonik napisał(a):
>Będę świadkiem w sprawie karnej, nie wiem dlaczego, ale tak już się stało.
>Poprostu byłem w nieodpowiednim miejsciu w nieodpowiednim czasie. Dostałem
>wezwanie na daną godzinę i dzień.
>Czy takie wezwanie pozwala mi się zwolnić z pracy?
>
Tak
>Czy mam czekać pod wskazaną salą na wezwanie mnie ???
>Pozdrawiam i dzięki za odpowiedz!
>
>
Tak
- Szwejk
--
www.republika.pl/portfoljo (o mnie)
www.wielkawojna.prv.pl (1914-18)
"I'm just a dreamer, I dream my life away"
-
3. Data: 2003-10-06 14:15:36
Temat: Re: świadek w sprawie karnej
Od: "Rodrig von Falkenstein" <r...@g...pl>
Użytkownik "Słonik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:blrp22$j8p$1@news.onet.pl...
> Witam!
> Będę świadkiem w sprawie karnej, nie wiem dlaczego, ale tak już się stało.
> Poprostu byłem w nieodpowiednim miejsciu w nieodpowiednim czasie. Dostałem
> wezwanie na daną godzinę i dzień.
> Czy takie wezwanie pozwala mi się zwolnić z pracy?
Tak, i pracodawca ma obowiązek Cię zwolnić. Przysługuje ci także zwrot
kosztów dojazdu (nie obejmuje to komunikacji miejskiej).
> Czy mam czekać pod wskazaną salą na wezwanie mnie ???
W zasadzie tak. W praktyce jednak protokolant wywoła sprawę przeciwko
takiemu i takiemu i wtedy wszyscy zainteresowani (wezwani) powinni wejśc na
salę. Sąd sprawdzi obecność i każe czekać za drzwiami. No chyba, że jest
tylu świadków, że są wzywani nie na godzinę rozpoczecia rozprawy, tylko
partiami co jakiś czas. Wtedy czekac pod salą aż imiennie wezwą.
-
4. Data: 2003-10-06 14:25:19
Temat: Re: świadek w sprawie karnej
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
W kwestii technicznej. Rano zadzwoń do sekretariatu sądu i zapytaj, czy
rozprawa się odbędzie. W sprawach karnych często oskarżeni czynią różne
wolty i po co masz na darmo się przelecieć.
-
5. Data: 2003-10-06 17:35:08
Temat: Re: świadek w sprawie karnej
Od: kam <X...@X...plX>
Rodrig von Falkenstein wrote:
> Tak, i pracodawca ma obowiązek Cię zwolnić. Przysługuje ci także zwrot
> kosztów dojazdu (nie obejmuje to komunikacji miejskiej).
dlaczego nie?
KG
-
6. Data: 2003-10-07 15:56:32
Temat: Re: świadek w sprawie karnej
Od: Dredd<...@...pl>
> Rodrig von Falkenstein wrote:
> > Tak, i pracodawca ma obowiązek Cię zwolnić. Przysługuje ci także
zwrot
> > kosztów dojazdu (nie obejmuje to komunikacji miejskiej).
>
> dlaczego nie?
>
> KG
>
>
Ja mam nieco inne zdanie. Zwrot dojazdu komunikacją miejską może
być uwzględniony w ramach zwrotu kosztów stawiennictwa jako element
tych kosztów (znam takie wypadki) o ile zwrot taki się w ogóle należy.
A należy się dopiero wówczas gdy świadek dojechał do Sądu spoza
miejscowości jego siedziby i to z odległości większej niż (bodaj) 10
km - wyjątkowo dla niepełnosprawnych także bliżej. Jeśli więc
dojechałeś do sądu z danego miasta tylko komunikacją miejską to
rzeczywiście nic nie dostaniesz
Wszystko reguluje specjalny dekret z 1956 r.o należnościach świadków
i biegłych w postępowaniu sądowym do którego odsyłam, bo pamięć
ludzka jest zawodna
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info