witam
moja zona miala sie zglosic na rozprawie
ale zachorowala ( mogla chodzic) cos w karku ja lupnelo
chorobowe zawiozlem do sadu ja na 2 dni przed rozprawa, pani zrobila kopie i
powiedziala w porzadku
teraz przyszlo ze 1000 zl kary za niestawienie sie na rozprawie
z uzasadnieniem ze chorobowe mialo byc wystawione przez
bieglego lekarza sadowego ( czy jakos tak podobnie)
zona sie odwolala sie iz na "zaproszeniu" nie bylo wzmianki iz zwykly lekarz
nie wystarczy i trzeba do bieglego
jakie sa szanse iz ta "kara" nas minie?
trzeba pisac tez do ministra i prezydenta? :-))

dzieki za wszelkie madre uwagi

gring

do góry

> teraz przyszlo ze 1000 zl kary za niestawienie sie na rozprawie
> z uzasadnieniem ze chorobowe mialo byc wystawione przez
> bieglego lekarza sadowego

Ale pier*olą głupoty! Jak chcą biegłego, to niech go do żony wyślą. Tylko
muszą się spieszyć, bo choroba może minąć.

+inż.prawa+

do góry

witam

dzieki wlasnie znalazlem:
http://www.psep.pl/index.php?co=page&hopsa=4&kat=4

OBOWIAZKI ŚWIADKA
1. OBOWIAZEK STAWIENIA SIĘ NA KAŻDE WEZWANIE SADU

Każda osoba wezwana przez sąd w charakterze świadka ma obowiązek stawienia
się w celu złożenia zeznań, nawet gdyby miało się okazać, że przysługuje jej
prawo do odmowy składania zeznań.

Za nieusprawiedliwione niestawiennictwo sąd skaże świadka na grzywnę i
wezwie go po raz kolejny (kwota grzywny nie może przekraczać 1000 zł - art.
163 kpc). Jeżeli świadek po raz drugi nie stawi się w sądzie bez
usprawiedliwienia, sąd ponownie skaże go na grzywnę i wtedy też może nakazać
przymusowe jego doprowadzenie (art. 274 kpc).

Dlatego też warto wiedzieć, co robić w sytuacji, gdy świadek nie może stawić
się na wezwanie sądu, np. z powodu choroby.

Jeżeli świadek wie już wcześniej, że nie będzie mógł stawić się w dniu
oznaczonym w wezwaniu, powinien dostarczyć usprawiedliwienie albo
przynajmniej zatelefonować do sekretariatu sądu i tam ustnie usprawiedliwić
swoją nieobecność, a potem dostarczyć inne odpowiednie zaświadczenie, np.
zwolnienie lekarskie.

Jeżeli natomiast przeszkoda, np. choroba, pojawiła się w dniu, w którym
świadek miał stawić się w sądzie, należy także zatelefonować do sekretariatu
sądu i usprawiedliwić swą nieobecność. Potem także należy dostarczyć np.
zwolnienie lekarskie.

Świadek ma obowiązek pozostać w sądzie do czasu zwolnienia go przez sąd.

Oczywiście, może zdarzyć się taka sytuacja, że świadek będzie wzywany przez
sąd kilka razy, wtedy za każdym razem ma obowiązek stawienia się w miejscu i
czasie oznaczonym w wezwaniu, a w razie niemożności stawienia usprawiedliwić
swoją nieobecność.


ale wiecie jak to jest z urzedasami

dlatego pytam madrzejszych



z gory dzieki gring

do góry

witam
jednak jest cos takiego jak lista lekarzy upowaznionych
normalny lekarz sie nie liczy
jak z tego wybrnac?

plysss
gring

do góry

witam
zapomnielem dodac moja zona od sadu 2 miasta dalej tj ok 30km

pyyss o madre dorady

gring

do góry

> jednak jest cos takiego jak lista lekarzy upowaznionych
> normalny lekarz sie nie liczy

Jak to się "nie liczy". Żona poszła do lekarza nie dlatego, że nie chciała
być świadkiem, tylko dlatego, że była chora. Jak chcą biegłego, to niech oni
go sobie powołają. Ty twardo stój na stanowisku, że wszystko jest OK! A jak
mówią, nie - to niech udowodnią. Jak sąd to sąd!

+inż.prawa+

do góry