Dnia 2010-01-28 07:03, Użytkownik Marcin napisał:
>
> Dzięki. Nagryzmoliłem pismo do PIP.
> Zobaczymy co dalej

Sprawdził bym czy niechęć pracodawcy do wystawienie świadectwa nie
wynika aby z niezarejestrowania pracownika i niepłaceniem świadczeń
takich jak zus i ubezpieczenie.


Sprawa jest bardzo skomplikowana.
Preacowałem 10 lat w stowarzyszeniu, stowarzyszenie z mojej inicjatywy
powołało jednostkę szkoleniową. Zostałem powołany na dyrektora tej
jednostki, która miała odrębny NIP, Regon, nie była zarejestrowana w ZUS
jako płatnik (stowarzyszenie zalegało ze składkami ZUS - wobec czego nie
mogło startować w przetargach), płatności za kursy szły na konto
stowarzyszenia. Miałem oddelegowanych ze stowarzyszenia pracowników. W
międzyczasie na emeryturę odszedł dyrektor jednego z działów stowarzyszenia.
Dostałem również propozycję aby zająć stanowisko dyrektora który odszedł. .
Po miesiącu przestałem otrzymywać 2 wynagrodzenia. Ponieważ stowarzyszenie
miało kłopoty finansowe - zgodziłem się "poczekać" na wynagrodzenie z 2
stanowiska. Zapie...... od 6 do 21. Po roku kierowania jednostką szkoleniową
i działem stowarzyszenia wyciągnąłem firmę z długów. I się zaczęło......
Część starszych pracowników poszło na zieloną trawkę, zatrudnieni zostali
ludzie z rodzin członków zarządu, zmienił się dyrektor (który nie miał
doświadczenia wogóle pomijając, że nie znał się na sprawach prostych) -
odszedłem ze stowarzyszenia......
Poprosiłem o wypłatę zaległego wynagrodzenia - nowy dyrektor mnie wyśmiał i
powiedział, że oskarży o wyłudzenie. Jakoś się nie wystraszyłem- sprawa
poszła do sądu. Wygrałem oczywiście - jak się okazuje pyrrusowe zwycięstwo.
Nie jestem prawnikiem. Miałem dwa akty powołania od jednego zarządu - jedno
na dyrektora działu stowarzyszenia drugie na dyrektora jednostki
szkoleniowej. Młoda sędzina wydała wyrok - żeby jednostka szkoleniowa wydała
świadectwo pracy i wypłaciła zaległe wynagrodzenie. Do dziś ani jednego ani
drugiego...
Komornik nie może ściągnąć z jednostki szkoleniowej, które nie ma już NIP i
konta....... Stowarzyszenie odpowiedziało komornikowi, że nie ma
wierzytelności wobec jednostki szkoleniowej. Jednostka szkoleniowa
organizuje kursy, a kasa płynie na konto stowarzyszenia.
Prokuratura umożyła śledztwo w sprawie ukrywania przed komornikiem
wierzytelności....i tak się szarpie ze stowarzyszeniem.....wyjawienie
majątku też nic nie dało.....
Jak ktoś się zetknął z taką sytuacją niech coś skrobnie...

do góry