Witam,

Blok spółdzielczy, część mieszkań wykupiona, w każdej klatce suszarnia i
wózkownia.
Moja mama ma mieszkanie wykupione (sąsiad nie wiadomo) sąsiad ma manie
zbierania - wszystko magazynuje w suszarni i wózkowni.
Mama ma potrzebę korzystania z tych pomieszczeń.
Nic nie daje rozmowa z sąsiadem a spółdzielnia zlewa sprawę bo wszystko
było załatwiane "na gębę".

Pomóżcie proszę podając mi konkretny par na który można by się powołać w
piśmie do spółdzielni by się sprawą zajęli.

Rafał

do góry

"Rafał" <r...@n...pl> wrote
> Pomóżcie proszę podając mi konkretny par na który można by się powołać w
> piśmie do spółdzielni by się sprawą zajęli.


Może na regulamin spółdzielni. Proponuję też poszukać przepisów p/poż.

do góry

> "Rafał" <r...@n...pl> wrote
>> Pomóżcie proszę podając mi konkretny par na który można by się powołać w
>> piśmie do spółdzielni by się sprawą zajęli.
>
>
> Może na regulamin spółdzielni. Proponuję też poszukać przepisów p/poż.
>

a moze wystawic to co przeszkadza ...

do góry

Rock pisze:
>> "Rafał" <r...@n...pl> wrote
>>> Pomóżcie proszę podając mi konkretny par na który można by się powołać w
>>> piśmie do spółdzielni by się sprawą zajęli.
>>
>> Może na regulamin spółdzielni. Proponuję też poszukać przepisów p/poż.
>>
>
> a moze wystawic to co przeszkadza ...
>
>
To nie realne dla "amatora"

Wyobraź sobie pomieszczenie 5x7 metrów z czego możesz stanąć na jakiś 1
metrze kwadratowym reszta jest "pod sufit" zastawiona wszystkim co można
znaleźć na śmietniku.
Tu trzeba kilku facetów i na jedną wywrotkę się nie zmieści.
Kwestia żeby to zrobić legalnie a nie tak że potem będzie się trzeba
idiotycznie tłumaczyć na policji że sie "ukradło" 3 zepsute pralki, 123
buty (nie pary) itp. ;-)

Rafał

ps. znalazłem faktycznie w Regulaminie 2 par. jeden o utrzymaniu w
czystości części wspólnych oraz drugi który mówi że trzeba zgodnie z
przeznaczeniem korzystać z tych pomieszczeń.
Jak Spółdzielnia się będzie ociągać to w "podorędziu" pozostaje Straż
Pożarna i Sanepid.

do góry

> Wyobraź sobie pomieszczenie 5x7 metrów z czego możesz stanąć na jakiś 1
> metrze kwadratowym reszta jest "pod sufit" zastawiona wszystkim co można
> znaleźć na śmietniku.
> Tu trzeba kilku facetów i na jedną wywrotkę się nie zmieści.
> Kwestia żeby to zrobić legalnie a nie tak że potem będzie się trzeba
> idiotycznie tłumaczyć na policji że sie "ukradło" 3 zepsute pralki, 123
> buty (nie pary) itp. ;-)
>
> Rafał
>
> ps. znalazłem faktycznie w Regulaminie 2 par. jeden o utrzymaniu w
> czystości części wspólnych oraz drugi który mówi że trzeba zgodnie z
> przeznaczeniem korzystać z tych pomieszczeń.
> Jak Spółdzielnia się będzie ociągać to w "podorędziu" pozostaje Straż
> Pożarna i Sanepid.


no ja bym sie upierał ze tam sa niebezpieczne rzeczy, przeciez komus cos
moze na noge/głowe upasc (albo juz upadło) wezwałbym straz miejską/policje i
powiedział ze boli ... pozatym skoro to suszarnia to przydało by sie w miare
czyste pomieszczenie, a w sąsiedztwie z pralkami i butami ze smietnika to
pewnie trudne ..

do góry