pytanie kompletnego laika, ale najpierw przeszukałam grupę, niestety
odpowiedzi nie znalazłam.

studiuję zaocznie, czy szkoła płaci za mnie zus??czy może to zalezy od
szkoły, bo niektóre płaca a inne nie?
oprócz tego pracuje na umowe zlecenie, gdzie chyba zus nie jest
opłacany, to prawda??

czy jesli ani szkoła, ani praca nie płaci za mnie zus co mam zrobić na
wypadek jakiejś szkody na mojej osobie?bulić ze swoich pieniazków?

a moze powinnam sama płaciś składki? ale jak to wygląda, ile to kosztuje
i gdzie to wpłacam?


moze i głupie pytania, ale proszę o wyrozumiałość, bo to kompletnie nie
moja dziedzina:/

do góry

marta <m...@a...pl> napisał:

>studiuję zaocznie, czy szkoła płaci za mnie zus?
Za studiowanie nie ;-)

>oprócz tego pracuje na umowe zlecenie, gdzie chyba zus nie jest
>opłacany, to prawda??
Jeśli nie ukończyła 26 roku życia, to jesteś zwolniona.

>bulić ze swoich pieniazków?
Dokładnie tak.

>ale jak to wygląda, ile to kosztuje i gdzie to wpłacam?
Zależy co chcesz uzyskać. Ubezpieczyć się od wypadku można w dowolnym
TU.

Artur Golański

do góry

Artur Golanski napisał(a):



>>ale jak to wygląda, ile to kosztuje i gdzie to wpłacam?
>
> Zależy co chcesz uzyskać. Ubezpieczyć się od wypadku można w dowolnym
> TU.

chciałabym się ubezpieczyc od zwykłego wypadku, tego ze przewróce się na
rowerze i np złamie noge. Jak to wygląda?płace miesiecznie ileś tam, czy
raz na rok, jakie to sa sumy?

bo rozumiem ze jesli teraz złamałabym noge, to za zdjecia, gips i całe
leczenie musze płacic z własnej kieszeni?

do góry

marta wrote:

> bo rozumiem ze jesli teraz złamałabym noge, to za zdjecia, gips i całe
> leczenie musze płacic z własnej kieszeni?

Nie!
Skoro studiujesz, to masz prawo do opieki medycznej.
Ubezpieczenie umozliwi CI wziecie dodatkowej kasy (za uszczerbek na
zdrowiu), ktora mozesz wspomoc rehabilitacje, lub ktora mozesz przebalowac
(w ramach wspomozenia rehabilitacji) of course.

Pozdrawiam
SDD

do góry

marta <m...@a...pl> napisał:

>chciałabym się ubezpieczyc od zwykłego wypadku,
Czyli idz do towarzystwa ubezpieczeniowego (nawet do kilku) i tam
dowiesz się szczegółów co i za ile.
ZTCW studenci są ubezpieczania przez uczelnię. Na pewno nie płaciłaś
składki na ubezpieczenie.

> czy raz na rok, jakie to sa sumy?
Nie żądaj, aby ktoś wiedział takie rzeczy (musiałby byc agentem
ubezpieczeniowym i to konkretnego TU)

Artur Golański

do góry

SDD napisał(a):
> marta wrote:
>
>
>>bo rozumiem ze jesli teraz złamałabym noge, to za zdjecia, gips i całe
>>leczenie musze płacic z własnej kieszeni?
>
>
> Nie!
> Skoro studiujesz, to masz prawo do opieki medycznej.
> Ubezpieczenie umozliwi CI wziecie dodatkowej kasy (za uszczerbek na
> zdrowiu), ktora mozesz wspomoc rehabilitacje, lub ktora mozesz przebalowac
> (w ramach wspomozenia rehabilitacji) of course.
>
> Pozdrawiam
> SDD
>
ale gdzie mam się udac po ta kasę? do uczelni?

do góry

marta napisał(a):
> ale gdzie mam się udac po ta kasę? do uczelni?
To nie tak. Oplacanie ZUSu nie daje Ci prawa do ubezpieczenia. ZUS to np
emerytura, renta, darmowa sluzba zdrowia itp
Natomiast jesli chcesz byc ubezpieczona zeby ew dostac odzskodowanie np
za zlamana reke, to musisz sie ubezpieczyc w jakis towarzystwie
ubezpiezceniowym (typu pzu, alianz itp). Dowiedz sie na uczelni -
zazwyczaj uczelni podpisuja umowe z jakis TU i studenci maja wtedy znizke
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio

do góry

badzio napisał(a):
> marta napisał(a):
>
>> ale gdzie mam się udac po ta kasę? do uczelni?
>
> To nie tak. Oplacanie ZUSu nie daje Ci prawa do ubezpieczenia. ZUS to np
> emerytura, renta, darmowa sluzba zdrowia itp
> Natomiast jesli chcesz byc ubezpieczona zeby ew dostac odzskodowanie np
> za zlamana reke, to musisz sie ubezpieczyc w jakis towarzystwie
> ubezpiezceniowym (typu pzu, alianz itp). Dowiedz sie na uczelni -
> zazwyczaj uczelni podpisuja umowe z jakis TU i studenci maja wtedy znizke
ale mi nie chodzi o odszkodowanie. chodzi mi o to że np łamie noge a
przecież ktoś musi złapacic za pomoc medyczną, choćby za prześwietlenie
nogi, zalozenie gipsu itp. o takie cos mi chodzi. bo odszkodowanie to
swoja drogą;)

do góry

Użytkownik "marta" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:dcvruf$i8s$1@news.onet.pl...
> ale mi nie chodzi o odszkodowanie. chodzi mi o to że np łamie noge a
> przecież ktoś musi złapacic za pomoc medyczną, choćby za
prześwietlenie
> nogi, zalozenie gipsu itp. o takie cos mi chodzi. bo odszkodowanie
to
> swoja drogą;)

Bezpłatna opieka medyczna przysługuje w ramach ubezpieczenia
zdrowotnego.
Student do 26 lat (studia dzienne i zaoczne), nie uzyskujący dochodu,
może zostać zgłoszony do ubezpieczenia zdrowotnego jako członek
rodziny przez jednego z rodziców (ubezpieczonego) na druku ZUS ZCZA
lub ZUS ZCNA.
Przez ubezpieczonego małżonka może być zgłoszony bez względu na wiek.
Jeżeli brak powyższych możliwości lub jeżeli student uzyskuje dochody,
to może być zgłoszony do ubezpieczenia zdrowotnego przez uczelnię i
uczelnia opłaca składkę zdrowotną (należy zgłosić sprawę w
dziekanacie, dziale nauczania itp.).
Student nie uzyskujący dochodów może również zarejestrować się w
urzędzie pracy jako bezrobotny i z tego tytułu mieć ubezpieczenie
zdrowotne, jeżeli brak możliwości korzystania z ubezpieczenia
zdrowotnego jako członek rodziny ubezpieczonego.
Każda osoba może zawrzeć z NFZ umowę na korzystanie ze społecznej
służby zdrowia (składka miesięczna około 200 zł).

We wstępnym poście piszesz, że uzyskujesz dochód z umowy zlecenia,
więc w uczelni złóż wniosek o zgłoszenie do ubezpieczenia zdrowotnego
i ewentualnie poproś o udzielenie dodatkowych informacji.

Pozdrawiam

--
wa

do góry