Użytkownik "ąćęłńóśźż" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:60f546ba$0$517$6...@n...neostrada.
pl...
>Dlaczego tak uważasz?
>"Przekroczenie dozwolonej", "przekroczenie podwójnej", "złamanie
>zakazu", "bez uprawnień", ...
>Z tym że w PRL-bis jest ta bezsensowna kara łączna i jednoczesna
>odsiadka fafnastu wyroków.

Czy ona taka bezsensowna ... raczej sensowna.

Co do jazdy samochodem - bywa, ze to osobne czyny.
Tu przekroczyl predkosc, tam przejechal przez ciagla, dalej wyprzedzal
na przejsciu, a w ogole to mial zakaz prowadzenia.

-----
> jak kogoś zabijesz przy wyprzedzaniu to chyba za każde wykroczenie z
> osobna, które do tego doprowadziło cię nie ścigają.

Istotnie - raczej nie, ale czemu nie?
Bo sie miesci w jednym wspolnym "nie zachowujac ostroznosci", czy ...
te inne czyny to wykroczenia, a tu sprawa karna ...


Przy czym punkty karne to sie chyba juz od dluzszego czasu u nas
dodaje.
a mandat ...

https://expressbydgoski.pl/rekordowy-mandat-w-bydgos
zczy-34letnia-kobieta-otrzymala-1500-zl-mandatu-i-19
-punktow-karnych-zobacz-wideo/ar/c1-14707763
czy nie bylo limitu 1000zl na jeden mandat ?

J.

do góry

W dniu 19.07.2021 o 11:09, J.F. pisze:
> -postrzal byl ciezki, na pomoc bylo juz za pozno ... to jak drugiemu
> postawic zarzut nieudzielnia pomocy ?

No i mniej więcej taką samą mam wątpliwość.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 19.07.2021 o 11:11, J.F. pisze:

>>>>> bo skoro wszystko tak zabezpieczone
>>>>> to wątpliwe aby darcie ryja miało związek ze strzelnicą.
>>>> Czyli pocisk nam spierdolił, ktoś krzyknął aaaaaa i mamy to w dupie i
>>>> gramy dalej zawody?
>>> Skąd niby wiemy, że spierdolił?
>> Nie ma w tarczy?
> Pewnie nie wiadomo. Chodzic i liczyc?

Zdecydowanie. Choćby po to, by Ci do kieszeni nie wzięli naboju. Ja
przykładowo liczę strzały.
>
> Poza tym czy to nie Ty pisales o zawodach pań, gdzie tylko jedna trafila
> w tarcze ?

Może i ja. Ale sędzia obserwuje strzelających. W przepisach są tzw.
"kąty bezpieczeństwa". Strzał poza kąt bezpieczeństwa to
dyskwalifikacja. Na zawodach strzały poza strzelnicę zdarzają się
sporadycznie.


--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 19.07.2021 o 11:47, Olin pisze:
> Dnia Sun, 18 Jul 2021 12:14:54 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
>
>>> Skąd niby wiemy, że spierdolił?
>>
>> Nie ma w tarczy?
>
> Kiedy byłem w kamaszach i strzelałem z pistoletu, to trafienie w tarczę
> było dla mnie osiągnięciem, a koledzy wcale nie byli dużo lepsi.
>
Dlatego żołnierzom daje się karabinki. Pistolet nie jest prostym
narzędziem. Natomiast jeśli ktoś nie trafia w tar czę, to się go nie
wysyła na linię 25 metrów, tylko 10~15 metrów. I jak trafia, to go
stawiasz dalej. Zdarzało mi się zaczynać uczyć od 5 metrów.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 19.07.2021 o 11:23, J.F. pisze:

> Pomijajac IMO zbytnia ciekawosc, tzn najpierw spytac o wszystkie
> personalia a potem o sprawe,
> tudziez drobny brak uniwersalnosci i logiki w procedurach, to wroclawski
> dziala w miare dobrze.

Operator wypełnia kolejne pola i nie ma na kolejność pytań wpływu.


--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 19.07.2021 o 13:00, J.F. pisze:
> czy nie bylo limitu 1000zl na jeden mandat ?

Ale można więcej mandatów wypisać. Czasem jest tak, że za jednym razem
karze się sprawcę za różne wykroczenia. Przykładowo ukradł butelkę wódki
i jechał pod wpływem alkoholu rowerem po drodze publicznej. Trudno to
uznać za jeden czyn.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 19.07.2021 o 13:00, J.F. pisze:

>> jak kogoś zabijesz przy wyprzedzaniu to chyba za każde wykroczenie z
>> osobna, które do tego doprowadziło cię nie ścigają.
>
> Istotnie - raczej nie, ale czemu nie?

Bo zawiera się w "doprowadził do wypadku"?


--
Shrek

do góry

W dniu 19.07.2021 o 11:41, Olin pisze:

> Mnie najbardziej fascynuje jego potrzeba wyskakiwania z dziwacznymi tezami
> i bronienie ich do upadłego, ale może z tego właśnie czerpie szeroko
> rozumianą radość życia.

Raczej nieumiejętnosci przyznania się do błędu.

To że się myli jest w sumie rzeczą ludzką - jak już pisałem policjanci
się mylą częściej niż ogół, bo rekrutacja jest raczej negatywna i szansa
na to że spotkasz na ulicy czy nawet na komendzie inteligentniejszego i
ogólnie bardziej łebskiego niż średnia na stanowiskach niefizycznych
jest nikła. Jak już się taki przypadkiem trafi i na testach go nie
odrzucą to raczej z klienem nie ma interakcji tylko idzie w jakieś
śledztwa. A i służba uszkadza psychikę. I potem masz takie klocki, że
zdania nie zmieni - choćby był w ewidentnym błędzie i były źródełka że
się myli. On się nie myli, chyba że przełożony wyda rozkaz;)


--
Shrek

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:60f564f1$0$510$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 19.07.2021 o 11:23, J.F. pisze:
>> Pomijajac IMO zbytnia ciekawosc, tzn najpierw spytac o wszystkie
>> personalia a potem o sprawe,
>> tudziez drobny brak uniwersalnosci i logiki w procedurach, to
>> wroclawski
>> dziala w miare dobrze.

>Operator wypełnia kolejne pola i nie ma na kolejność pytań wpływu.

Ale skoro pacjent lezy i dyszy, to ma szybko przelaczyc na dyspozytora
karetek i o adres dla karetki pytac, a nie o personalia zglaszajacego,
adres zamieszkania itp.

Albo np wzywam karetke do ojca, korzystam z jego telefonu domowego.
I co mam mowic na pytanie "z jakiego numeru pan dzwoni" ?
A potem oni usilnie chca sie na ten telefon kontaktowac, sms wysylaja
... to niech sobie, k*, poprawia system, skoro nie maja wplywu.

J.

do góry

W dniu 19.07.2021 o 15:28, J.F. pisze:

> Ale skoro pacjent lezy i dyszy, to ma szybko przelaczyc na dyspozytora
> karetek i o adres dla karetki pytac, a nie o personalia zglaszajacego,
> adres zamieszkania itp.

Może i byłoby lepiej, ale tak nie jest - ma wypełnić kwadraciki i
przełączyć do innego operatora. Zaleta jest taka, że może wezwać kogo
trzeba, wada jest taka że dopóki nie wypełni wszystkiego to zespół nie
ruszy.

> Albo np wzywam karetke do ojca, korzystam z jego telefonu domowego.
> I co mam mowic na pytanie "z jakiego numeru pan dzwoni" ?

On to widzi;) Co najlepsze - zgłaszam na policję i proszę żeby
zadzwonili na tel, bo mi dziecko obudzą jak będą walić do drzwi żeby
pogadać. "policjanci nie mają komórek";)

--
Shrek

do góry