-
11. Data: 2009-05-15 20:04:52
Temat: Re: street view i światowy "ciemnogród"
Od: zizi <z...@o...pl>
> Czy te dostępnie obecnie są robione co metr?\ Ja osobiście jestem
> przeciwny temu "street view", a to tylko dlatego, że google robi z
> danymi co chce.
> Są marionetką rządu usa.
no cos Ty, to przeciez spisek syjonistow :P
>> z ta ochgrona prywatnosci dochodzimy do absurdu....idz na dowolne
>> blokowisko... domofony bez nazwiska, wchodzisz na klatke brak listy
>> lokatorow, na drzwiach zadnych wizytowek, na wielu nawet numeru
>> mieszkania nie ma!
>
> I co ci w tym przeszkadza? Jak chcesz do kogoś pójść to chyba wiesz jak
> trafić (numer bloku i mieszkania).
chodzilo mi o pewiem poziom absurdu
>> a z drugiej strony nasz-klasa, banki, operatorzy telefoniczni, sluzba
>> zdrowia, zaklady gazowe energetyczne i cholera mozna tu wymieniac,
>> ktorzy miela nasze dane, atakuja nas spamem ...
>
> Chłopie, jak zakład gazowy, czy energetyczny męczy Cię spamem? Wiesz co
> to spam?
dokladnie wiem co to jest spam i chodzilo mi o banki, operatorow kom.,
reszte wymienilem jako posiadaczy naszych danych...
-
12. Data: 2009-05-15 20:12:23
Temat: Re: street view i ?
Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
zizi wrote:
>
> chodzilo mi o pewiem poziom absurdu
>
Największym chyba poziomem absurdu wykazali się Obrońcy Praw Danych
Osobowcyh przy majstrowaniu przy Prawie telekomunikacyjnym i zapisach
dot. spisów abonentów. Zamiast, jak jest to w całym cywilizowanym
świecie, zastosowac opcję opt-out (kto nie chce być umieszczony w spisie
niech złozy oświadczenie), zastosowano opt-in (kto chce być w spisie,
niech złoży oświadczenie).
Skutek? Pobiliśmy chyba światowy rekord Guinessa w grubości, a raczej
cienkości książek telefonicznych.
M.
-
13. Data: 2009-05-15 22:49:40
Temat: Re: street view i ?
Od: PlaMa <m...@w...pl>
W dniu 2009-05-15 22:12, Maciej Bebenek (news.onet.pl) pisze:
> Największym chyba poziomem absurdu wykazali się Obrońcy Praw Danych
> Osobowcyh przy majstrowaniu przy Prawie telekomunikacyjnym i zapisach
> dot. spisów abonentów. Zamiast, jak jest to w całym cywilizowanym
> świecie, zastosowac opcję opt-out (kto nie chce być umieszczony w spisie
> niech złozy oświadczenie), zastosowano opt-in (kto chce być w spisie,
> niech złoży oświadczenie).
> Skutek? Pobiliśmy chyba światowy rekord Guinessa w grubości, a raczej
> cienkości książek telefonicznych.
tutaj akurat się zgadzam z OPDO, jak ktoś chce umieścić moje nazwisko i
nr telefonu w wielkiej bazie spamowej to ma się mnie najpierw spytać.
Zresztą pewien jesteś że tak było? Bo mnie orange poinformowało, że ma
zamiar umieścić moje dane osobowe ww książce tel. i jak mam coś
przeciwko to muszę ich powiadomić (co zrobiłem)
-
14. Data: 2009-05-16 07:39:43
Temat: Re: street view i ?
Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
PlaMa wrote:
> W dniu 2009-05-15 22:12, Maciej Bebenek (news.onet.pl) pisze:
>
>> Największym chyba poziomem absurdu wykazali się Obrońcy Praw Danych
>> Osobowcyh przy majstrowaniu przy Prawie telekomunikacyjnym i zapisach
>> dot. spisów abonentów. Zamiast, jak jest to w całym cywilizowanym
>> świecie, zastosowac opcję opt-out (kto nie chce być umieszczony w spisie
>> niech złozy oświadczenie), zastosowano opt-in (kto chce być w spisie,
>> niech złoży oświadczenie).
>> Skutek? Pobiliśmy chyba światowy rekord Guinessa w grubości, a raczej
>> cienkości książek telefonicznych.
>
> tutaj akurat się zgadzam z OPDO, jak ktoś chce umieścić moje nazwisko i
> nr telefonu w wielkiej bazie spamowej to ma się mnie najpierw spytać.
>
> Zresztą pewien jesteś że tak było? Bo mnie orange poinformowało, że ma
> zamiar umieścić moje dane osobowe ww książce tel. i jak mam coś
> przeciwko to muszę ich powiadomić (co zrobiłem)
Ta procedura obowiązuje w przypadku nie-konsumentów czyli abonentów
biznesowych. IMHO powinna obowiązywać w każdym przypadku. Podczas
zawierania umowy i tak się Ciebie o to pytają i pytali 5, 10 czy 15 lat
temu.
A do czego służy książka telefoniczna, nie muszę chyba opowiadać :-)
M.
-
15. Data: 2009-05-16 07:45:14
Temat: Re: street view i ?
Od: Andrzej Adam Filip <a...@x...wp.pl>
"Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl> pisze:
> zizi wrote:
>>
>> chodzilo mi o pewiem poziom absurdu
>>
>
> Największym chyba poziomem absurdu wykazali się Obrońcy Praw Danych
> Osobowcyh przy majstrowaniu przy Prawie telekomunikacyjnym i zapisach
> dot. spisów abonentów. Zamiast, jak jest to w całym cywilizowanym
> świecie, zastosowac opcję opt-out (kto nie chce być umieszczony w
> spisie niech złozy oświadczenie), zastosowano opt-in (kto chce być w
> spisie, niech złoży oświadczenie).
>
> Skutek? Pobiliśmy chyba światowy rekord Guinessa w grubości, a raczej
> cienkości książek telefonicznych.
>
> M.
A nie można tak: Udowodniliśmy "światu" ilu ludziom *zależy* na tym by
się znaleźć w książce telefonicznej gdzie "każdy nieznajomy/telemarketer"
może ich znaleźć.
--
Andrzej Adam Filip : a...@o...eu : A...@g...com
Nie chwytaj lamparta za ogon, ale jeśli chwyciłeś - nie puszczaj!
-- Przysłowie abisyńskie (pl.wikiquote.org)
-
16. Data: 2009-05-16 08:02:42
Temat: Re: street view i ?
Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
Andrzej Adam Filip wrote:
>> Skutek? Pobiliśmy chyba światowy rekord Guinessa w grubości, a raczej
>> cienkości książek telefonicznych.
>>
>
> A nie można tak: Udowodniliśmy "światu" ilu ludziom *zależy* na tym by
> się znaleźć w książce telefonicznej gdzie "każdy nieznajomy/telemarketer"
> może ich znaleźć.
>
Nie sądzę. Po prostu 80 % pań z Gdańska znowu ma powody do narzekań, że
"oni" nic nie robią i nic nie można w książce znaleźć.
W zasadzie od zawsze ktoś musiał myśleć za przeważającą część
społeczeństwa. Kiedyś role tę wypełniał car, później plenum KC PZPR :)
Obecnie wszystki się zdecentralizowało i odpowiedzialnych są setki,
m.in. pan GIODO, którego ta rola chyba przerasta.
M.
-
17. Data: 2009-05-16 16:03:23
Temat: Re: street view i ?
Od: PlaMa <m...@w...pl>
W dniu 2009-05-16 09:39, Maciej Bebenek (news.onet.pl) pisze:
>> tutaj akurat się zgadzam z OPDO, jak ktoś chce umieścić moje nazwisko
>> i nr telefonu w wielkiej bazie spamowej to ma się mnie najpierw spytać.
>> Zresztą pewien jesteś że tak było? Bo mnie orange poinformowało, że ma
>> zamiar umieścić moje dane osobowe ww książce tel. i jak mam coś
>> przeciwko to muszę ich powiadomić (co zrobiłem)
> Ta procedura obowiązuje w przypadku nie-konsumentów czyli abonentów
> biznesowych. IMHO powinna obowiązywać w każdym przypadku. Podczas
> zawierania umowy i tak się Ciebie o to pytają i pytali 5, 10 czy 15 lat
> temu.
Jeżeli dobrze Cię zrozumiałem, to muszę się z Tobą całkowicie NIE
zgodzić, domniemane przyzwolenie na publikowanie moich danych
teleadresowych jest absolutnie niedopuszczalne.
IMO powinno wyglądać to tak: Czy chce Pan by Pana dane były umieszczone
w naszej książce telefonicznej? i jeżeli przyszła odpowiedź - nie lub
nie przyszła wcale znaczy to, że nie mogą korzystać z moich danych.
> A do czego służy książka telefoniczna, nie muszę chyba opowiadać :-)
Do czego? Bo wszyscy, którzy powinni znać mój numer telefonu otrzymali
już ten numer ode mnie, innych niech nie interesuje.
> M.
pozdrawiam.
PlaMa
-
18. Data: 2009-05-16 16:04:48
Temat: Re: street view i ?
Od: PlaMa <m...@w...pl>
W dniu 2009-05-16 10:02, Maciej Bebenek (news.onet.pl) pisze:
> Nie sądzę. Po prostu 80 % pań z Gdańska znowu ma powody do narzekań, że
> "oni" nic nie robią i nic nie można w książce znaleźć.
Może ktoś podać mi przykład po co zwykły szary kowalski miałby chcieć by
jego numer był w takiej książce?
-
19. Data: 2009-05-16 17:04:29
Temat: Re: street view i ?
Od: "PiotRek" <b...@g...pl.invalid>
Użytkownik "PlaMa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gumo4p$k84$1@inews.gazeta.pl...
> W dniu 2009-05-16 09:39, Maciej Bebenek (news.onet.pl) pisze:
> Do czego? Bo wszyscy, którzy powinni znać mój numer telefonu otrzymali
> już ten numer ode mnie, innych niech nie interesuje.
A słyszałeś o takiej (bezpłatnej) usłudze, co się nazywa "zastrzeżenie numeru"?
--
Pozdrawiam
Piotr
-
20. Data: 2009-05-16 19:25:40
Temat: Re: street view i ?
Od: Smok Eustachy <S...@E...pl>
Dnia Sat, 16 May 2009 19:04:29 +0200, PiotRek napisał(a):
/.../
> A słyszałeś o takiej (bezpłatnej) usłudze, co się nazywa "zastrzeżenie
> numeru"?
Sporo ludzi takich nie odbiera...